Czekoladowe naleśniki są świetnym śniadaniem albo deserem paleo. Są pulchne, polane miodem dość słodkie i smakują dzieciom. Są też świetną metodą na przejrzałe banany, za miękkie, żeby je normalnie zjeść.
Tradycyjna polska kuchnia jest pełna mącznych potraw, które nie mają miejsca w diecie paleo. Jest jednak jedno bardzo tradycyjne danie, które bez żadnych modyfikacji można uznać za 100% paleo – bigos. To wspaniałe polskie danie jest paleo, niskowęglowodanowe, bez glutenu, zbóż, nabiału i roślin strączkowych oraz bardzo łatwe w przygotowaniu.
Z bigosem nasi przodkowie strzelili w dziesiątkę, bo jest to bardzo zdrowe i pożywne danie, szczególnie jeśli uwzględnimy wiedzę medyczną z XXI wieku. Bigos dostarcza nam dużo białka, tłuszczu i błonnika, razem z wieloma mikroelementami, a prawie w ogóle węglowodanów. Bigos nie zawiera żadnych uczulających składników i może być spożywany nawet przez osoby na protokole autoimmunoloicznym (patrz uwagi na końcu tekstu).
Krótkowzroczność jest najczęściej spotykaną wadą wzroku, coraz częściej także występuje u dzieci. Lekarze „rozwiązują” problem przepisując okulary, co jednak tak naprawdę go nie rozwiązuje, a jedynie maskuje. Jakie są przyczyny krótkowzroczności? I czy węglowodany mają z nią coś wspólnego?
Na pewno przyczyną krótkowzroczności jest obecny tryb życia. Nasi przodkowie większość czasu spędzali na otwartej przestrzeni, patrząc na obiekty daleko od siebie. Jednak my teraz przez wiele godzin dziennie patrzymy na książki, ekrany komputerów i komórek, położonych zaledwie kilkadziesiąt centymetrów od naszych oczu. Znamy też genetyczne predyspozycje do krótkowzroczności. Krótkowzroczność zależy także od grupy etnicznej, aż 70-90% Azjatów jest krótkowzrocznych, 30-40% Europejczyków i Amerykanów i tylko 10-20% Afrykanów.
Czy gryka jest paleo? Wielu na takie pytanie może odpowiedzieć: Skandal! Bluźnierstwo! Gryka jest zbożem, więc nie jest paleo i już! Tak naprawdę jednak gryka nie jest zbożem. W takim więc razie czy gryka, a przede wszystkim kasza gryczana jest paleo czy nie?
Gryka faktycznie nie jest zbożem, choć należy do grupy roślin, które określamy jako zboża rzekome albo pseudozboża. Co to oznacza? Mimo iż genetycznie gryka jest spokrewniona z rabarbarem, a nie pszenicą, to podobieństwo jej nasion do ziarn zbóż, zarówno z wyglądu, jak i składu chemicznego, jest uderzające.
Dezodoranty dostępne w sklepach zawierają wiele składników mających negatywny wpływ na nasze zdrowie i należą do najbardziej toksycznych kosmetyków (czytaj więcej). Jest wiele przepisów na zdrowe dezodoranty domowej roboty, ale tylko jeden jest najprostszy i najtańszy, a przy tym także skuteczny.
Amerykańska instytucja CDC (Center for Disease Control and Prevention) wydała niedawno badanie zestawiające różne owoce i warzywa pod kątem ich wartości odżywczych.
Badacze sprawdzali zawartość aż 17 składników odżywczych: potas, błonnik, białko, wapń, żelazo, cynk oraz witaminy: A, B1 (tiamina), B2 (ryboflawina), B3 (niacyna), B6, B9 (kwas foliowy) i B12 (kobalamina). Przedmiotem badań było 47 owoców i warzyw, które oceniano na podstawie dość skomplikowanego algorytmu badającego ich udokumentowany wpływ na nasze zdrowie, zawartość składników odżywczych (także w przeliczeniu na kalorie) i ich różnorodność. Na końcu powstał z tego ranking.
Liczba i jakość posiłków różnie wyglądały w różnych kulturach, ale można przyjąć, że od czasów rewolucji agrarnej, która wprowadziła zboża do naszego pożywienia, z reguły jedzono posiłek w ciągu pierwszych godzin po przebudzeniu się, który składał się głównie ze zbóż. Dotyczyło to oczywiście także dzieci.
A jak wyglądały śniadania wcześniej? Nie mamy dokładnych danych o naszych przodkach z paleolitu, ale obserwacje istniejących współcześnie prymitywnych kultur mogą nam dostarczyć wielu informacji. Przez miliony lat nasi przodkowie rano jadali resztki upolowanych dzień wcześniej zwierząt i ryb, a jeśli tego nie mieli, to zadowalali się owadami, drobnymi zwierzętami (ptaki, płazy, gady…), ich jajami oraz bulwami, owocami, łodygami i liśćmi różnych roślin. Ich dzieci jadły to samo, z jednym wyjątkiem – w ciągu pierwszych 4-5 lat piły także mleko, jednak było to świeże ludzkie mleko, bez dodatków – „prosto z cyca”.
Czy kuchenka mikrofalowa jest paleo? Co to za absurdalne pytanie, przecież nasi przodkowie nie używali żadnych mikrofal! Tak, ale także nie używali telefonu, internetu, samochodów, czy nawet rowerów.
Nasi przodkowie, nawet nie tak bardzo odlegli, nie mogli używać kuchenek mikrofalowych, bo pojawiły się one w sprzedaży dopiero w 1947 roku. Codziennie używamy wielu innych rzeczy, które nie istniały 100 lat temu, a nie obawiamy się ich. Rozważmy więc kuchenkę mikrofalową pod kątem bezpieczeństwa użytkowania i jakości przyrządzonego w niej jedzenia.
Podczas zakupów w polskich sklepach można trafić na dziwny produkt, którego opakowanie krzyczy wielkimi literami 18%, wygląda jak zwykła śmietana i tylko drobne literki zdradzają, że to coś ze śmietaną nie ma nic wspólnego.
Produkt udający śmietanę jest w rzeczywistości maślanką wzbogaconą nienazwanymi olejami roślinnymi. Maślanka jest wodą pozostałą po produkcji masła, prawie całkowicie pozbawioną tłuszczu, dlatego też producent musiał dodać do niej 18% olei roślinnych, żeby uzyskać taką właśnie końcową ilość tłuszczu.
Dlaczego pozwalam sobie nazwać ten produkt „oszukaną” lub fałszywą śmietaną?Czym różni się on od śmietany? I dlaczego jest taki niezdrowy?
Zawsze miałem słabość do pasztetów, jednak niestety większość z nich zawiera bułkę, zarówno zwykłą jak i tartą. Dodatkowo kupne pasztety są robione z najtańszych i najgorszych rodzajów mięsa, najczęściej z odpadków przy produkcji wędlin. Staram się jeść nie tylko mięso jako mięśnie, ale także wątróbkę, jednak wiem, że są osoby nieprzepadające za jej smakiem. Pasztet z wątróbką nie ma jej typowego smaku i uzupełniony warzywami stanowi fantastyczne śniadanie paleo. I nie potrzebujesz maszynki do mielenia mięsa!