Nie wierzę, że baśka jara faje 
No chyba że zioło 
Szczególnie z majonezem mi niestety weganskie jedzonko wyszlo bokiem...czego tobie absolutnie nie zycze..LoveMeTender pisze: ↑czwartek 03 09 2020, 09:32
U mnie nic ciekawego.
Znowu jestem na weganie, odrzuciło mnie od mięsa.
Niestety piekę chleb, razowy na zakwasie, który jest pyszny, więc sobie podjadam z warzywami - mam ich dużo ze swojego ogrodu.
Wróciłam do pracy, na wakacje nigdzie nie wyjeżdżałam. Dużo chodzę po lesie, dużo czytam i leżakuję, jeśli pogoda pozwala.
Mój nowy przysmak, to burgery z Biedry goVege, te z burakiem. No pychaaa
a ma problmy z cera?Dżasta1 pisze: ↑poniedziałek 31 08 2020, 19:24 Próbuję namówić moją 18 letnią córkę do rotowania produktów mlecznych ale córka nie chce o tym słyszeć. Argument, że najnowsze badania wskazują, że nabiał wypłukuje wapń z organizmu jest przez nią odrzucony, gdyż przewaga opracowań w Internecie jest o wzmacnianiu kości.
ja przytylam po lockdown.. ale siedzialam w domu -tzn.pracowalam, maz tez, dzieci tez i non stop cos pichcilam..najgorzej , ze pieklam jedno ciasto za drugim...potem od czerwca dolozylam zboza i dopiero od wrzesnia wga i wyglad wraca do normy...powoli..no i ostro cwicze...wylacznie z nia:baśka pisze: ↑środa 03 06 2020, 09:49 U mnie DDP nie wygląda tak jak powinna
Za dużo jem, cukier prosty wpadnie niestety codziennie. Myślę, że rozciągnęłam żołądekWieprzowinę jem za często. Za często DW (wychodzi co tydzień). Staram się nie mieszać B oprócz tych DW.
Już dawno przytyłam i mam problem pozbyć się balastu; niby głupie 4 kg a nie chce mnie opuścić
Zdrowie jest ok.
Ponarzekałam sobie trochę.
A dzisiaj ryba (znalazłam fajny sklep rybny; ryby smakują całkiem inaczej, są pyszne) niż te z marketu).
Odzywajcie się ludziska
