Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
jesc olej kokosowy lyzeczka to sama przyjemnosc czesto cos robie jak smaze na nim w kuchni:))
Reklama wspiera rozwój strony:
'
'
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Bożena, jak o tym nie wiemy to wydaje się, że trwa w nieskończoność. A siła takiej zachcianki jest tak wielka i opieranie się jej tak bardzo nas wyczerpuje psychicznie i fizycznie, że w końcu ulegamy nie wiedząc, że być może brakowało 1 lub 2 minut by minęła. "Zachcianka" brzmi tak niewinnie i powoduje lekceważenie wroga. Lepiej nazywać rzecz po imieniu bo jest to głód nałogowy a nałóg to twardy przeciwnik.
Wiem co mówię.
Czasem bardzo pomaga zadzwonienie do kogoś kto wie o co chodzi. W AŻ czy AA są tak zwani sponsorzy, tacy opiekunowie do których możesz zadzwonić o każdej porze dnia i nocy.
Pozdrawiam i wspieram.
Wiem co mówię.
Czasem bardzo pomaga zadzwonienie do kogoś kto wie o co chodzi. W AŻ czy AA są tak zwani sponsorzy, tacy opiekunowie do których możesz zadzwonić o każdej porze dnia i nocy.
Pozdrawiam i wspieram.
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Dla mnie teraz to nawet jedzenie smalcu jest przyjemnością. Ja całe życie unikałam smalcu, słoniny, boczku jak ognia. Wiecie, wieczne odchudzanie. Więc teraz podchodzę jak pies do jeża. 

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Basiu, Minie, Mika, Pugi - długodystansowcy maratończycy na drodze wybrukowanej kawą
Bożenko, bieg to bieg, przebiegłaś, na ile ochota i ten bruk kawowy pozwolił
I tak też jest dobrze!
I ja dzisiejszą noc przespałam jak kłoda. Zasnęłam przed 20-tą, obudziłam się po 4. rano, no pełen relaks
Mika, ja jutro mam w planach twaróg - miks z olejem lnianym. Dzisiaj zajadam figi, nieco migdałów i naleśniki quinoa na jogurcie kokosowym przełożone szpinakiem i kłami rzodkiewki. Piszę, co jem, ale jak macie coś przeciw, to mówcie, bo jest to dalekie od zaleceń DDP. Może nie że całkiem kosmos, no ale...

Bożenko, bieg to bieg, przebiegłaś, na ile ochota i ten bruk kawowy pozwolił

I ja dzisiejszą noc przespałam jak kłoda. Zasnęłam przed 20-tą, obudziłam się po 4. rano, no pełen relaks

Mika, ja jutro mam w planach twaróg - miks z olejem lnianym. Dzisiaj zajadam figi, nieco migdałów i naleśniki quinoa na jogurcie kokosowym przełożone szpinakiem i kłami rzodkiewki. Piszę, co jem, ale jak macie coś przeciw, to mówcie, bo jest to dalekie od zaleceń DDP. Może nie że całkiem kosmos, no ale...
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
O Julce mi się pomyślało... Niedługo ma 19-te urodziny, kwiatki dla ciebie Jula! Niech matura zdana śpiewająco utoruje ci drogę na wymarzone studia! Może czytasz... A może nie, energia i tak poszła 

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Julka ode mnie też wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń....wszystkich....
też czasem myślę o Tobie.
Ibiniu byłam kiedyś na diecie budwigowej - uwielbiam ser zmiksowany z olejem lnianym - tylko wtedy był to ser chudy. Muszę spróbować z tłustym jak będę miała dzień serowy. Pisz co jesz Ibiniu - może coś nas zainspiruje,zawsze miałaś ciekawe pomysly...Fajnie, że przespałaś noc
Bożena - a może potraktuj to wypicie kawy jako upadek i biegnij dalej...
Minie - ja chyba dość dobrze toleruję twaróg dlatego mogę sobie pozwalać co jakiś czas
I wiecie co bardzo dobrze mi bez kawy...mam co jakiś czas chwile słabości ale tak jak Pugi mówi - mijają. I dziś głowa mnie nie boli - chyba trochę przyzwyczajam się do funkcjonowania bez kofeiny.

Ibiniu byłam kiedyś na diecie budwigowej - uwielbiam ser zmiksowany z olejem lnianym - tylko wtedy był to ser chudy. Muszę spróbować z tłustym jak będę miała dzień serowy. Pisz co jesz Ibiniu - może coś nas zainspiruje,zawsze miałaś ciekawe pomysly...Fajnie, że przespałaś noc

Bożena - a może potraktuj to wypicie kawy jako upadek i biegnij dalej...
Minie - ja chyba dość dobrze toleruję twaróg dlatego mogę sobie pozwalać co jakiś czas

I wiecie co bardzo dobrze mi bez kawy...mam co jakiś czas chwile słabości ale tak jak Pugi mówi - mijają. I dziś głowa mnie nie boli - chyba trochę przyzwyczajam się do funkcjonowania bez kofeiny.
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
ja mam tak samo...miałem dzisiaj taką chwilę, że mały ból głowy, to na pewno od kawy...ale dałem radę i bardzo dobrze mi z tym

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Mika aaag ja tez daje rade,...ale picie kawy to dla mnie przyjemnosc:)ja ja lubie wiec wiem ze skoro jest dozwolona to czemu mam z niej zrezygnowac :)ale oczywiscie podziwiam was i trzymam nieustajaco kciuki---
ibuniu moja mama jak zostala Amazonka to interesowalam sie tym jedzeniem wlasnie dla niej...ma dobroczynny wplyw na nas na nasze zdrowie i cialo:)
u mnie drugi dzien bez kawy i zmeczona jestem...i ciagne ten IF 24 h...ale nie wiem czy nie skusze sie jednak na kubek tlustego rosolu bo mi tak ladnie pachnie i te pyszne palmki tlusczu blyszcza...zobaczymy...trzymam sie...zoladek sie kurcze to moge powiedziec...i ogolnie swietnie sie czuje:)
ibuniu moja mama jak zostala Amazonka to interesowalam sie tym jedzeniem wlasnie dla niej...ma dobroczynny wplyw na nas na nasze zdrowie i cialo:)
u mnie drugi dzien bez kawy i zmeczona jestem...i ciagne ten IF 24 h...ale nie wiem czy nie skusze sie jednak na kubek tlustego rosolu bo mi tak ladnie pachnie i te pyszne palmki tlusczu blyszcza...zobaczymy...trzymam sie...zoladek sie kurcze to moge powiedziec...i ogolnie swietnie sie czuje:)
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Padłam dziś po pracy, spałam ponad 2 godziny...i nie wyszły mi warzywa na patelnię to znaczy pomylilam się i wrzuciłam na patelnię nie te co trzeba - m.in. z kukurydzą, fasolką, marchewką...zjadłam...
Minie - cieszę się, ze tak dobrze Ci idzie
trzymam kciuki za dalej 
Dla mnie picie kawy tez jest wielką przyjemnościa ale też i nałogiem...po maratonie pewnie będzie to już tylko przyjemność...póki co mam przyjemność jej nie pić
a Ibinia dodaje skrzydeł 
Minie - cieszę się, ze tak dobrze Ci idzie


Dla mnie picie kawy tez jest wielką przyjemnościa ale też i nałogiem...po maratonie pewnie będzie to już tylko przyjemność...póki co mam przyjemność jej nie pić

