Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
witajcie u mnie dzis sledzie z majoezem do tego ziemniaki..i cebulka i oczywiscie Jakis ogoreczek:)
mam chec na kasze gryczana z cebulka prazona i tluszczem...
takze cos tam wymysle..
mam chec na kasze gryczana z cebulka prazona i tluszczem...
takze cos tam wymysle..
Reklama wspiera rozwój strony:
'
'
-
- Posty: 559
- Rejestracja: środa 27 09 2017, 08:23
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Hej!
U mnie też dziś śledzie
z pieprzem ziołowym i śliwkami suszonymi 
Poza tym, wszystko ok.
Czytam, co u Was, ale nie piszę, bo nie DDPuję.

U mnie też dziś śledzie


Poza tym, wszystko ok.
Czytam, co u Was, ale nie piszę, bo nie DDPuję.

-
- Posty: 183
- Rejestracja: niedziela 03 12 2017, 13:30
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Uratujcie mnie od ziemniaków
frytki ale z mrożonki, na smalcu, kawa kuloodporna z MCT..wychodzę z domu , wrócę o 15... nie bardzo mam co zabrać..w ostateczności konserwa rybna ..

frytki ale z mrożonki, na smalcu, kawa kuloodporna z MCT..wychodzę z domu , wrócę o 15... nie bardzo mam co zabrać..w ostateczności konserwa rybna ..
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Mam taki sam problem

Wczoraj bez B
A dzisiaj mam chęć na jakiegoś kotlecika mielonego z indyka albo pieczonego kurczaka, albo... chyba po prostu na jakieś mięsko

Na obiad "jakieś mięsko" z warzywem, czekolada, a wieczorkiem winko półwytrawne

-
- Posty: 183
- Rejestracja: niedziela 03 12 2017, 13:30
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Nawet wino i u mnie wczoraj


Dzisiaj wyszłam o 5 z domu, wróciłam..teraz.
Frytki rano, 2 makrele z puszki...zmarzłam i wpadłam do domu..2 kawałki szczupaka , makaron z soczewicy z rosołem..licząc bez rosołu to 2 rodzaje ryb i groch.3B.. będę stara .
Kurcze tak się ładnie trzymałam a się rozsypałam...jeszcze jutro mam cały dzień w terenie..nie mam co wykombinować. Już nic dzisiaj nie szamam. Czuję, że trochę za dużo na dziś, oby nie wskoczyło na wadze...
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
weekend był wyjazdowy i bardzo męczący...jedzeniowo też było różnie...jak to w wyjazdy....
-
- Posty: 183
- Rejestracja: niedziela 03 12 2017, 13:30
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
U mnie 1,5 dnia DW... już jestem grzeczna...
Dziś niestety psianki, ale zganiam to na brak zakupów..
Dziś nerwowy dzień. Bardzo...
Dziś niestety psianki, ale zganiam to na brak zakupów..
Dziś nerwowy dzień. Bardzo...
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
ja tez ale dzis bedzie bez!
u mnie dzis golabek z miesem mielonym i brokul!
rano bylo kilka skwarek...
ogolnie nie mam czasu pisac..
fajna ksiazka jest w biedronie z serii zdrowa kcuhnia-slow Food..wiele fajnych przepisow do adopcji na DDp:)
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Dopadło mnie przeziębienie w piątek. Limit chorób na ten rok został wyczerpany
Wczoraj sobie dogodziłam. Zrobiłam danie, które uwielbiam a robię raz na kilka lat. Upiekłam 3 papryki czerwone i zdjęłam z nich skórę; pokroiłam drobno, dodałam 3 starte ząbki czosnku, oliwę i ocet jabłkowy. Wspaniały smak. Zjadłam wszystko
Na obiad upiekłam gofry z mąką kokosową, z tapioki i kasztanową (nie wyszły tak jak się spodziewałam), ale też były smaczne ze smażonymi węgierkami.
Na kolację zjadłam surówkę z sałaty.
Przeziębienie leczyłam grzańcem z wina ze świeżym imbirem (działa przeciwbólowo).
Dzisiaj warzywa na patelnię z grzybami, na obiad ryba. Może jeszcze kołpaki w occie.
A co tam u was?

Wczoraj sobie dogodziłam. Zrobiłam danie, które uwielbiam a robię raz na kilka lat. Upiekłam 3 papryki czerwone i zdjęłam z nich skórę; pokroiłam drobno, dodałam 3 starte ząbki czosnku, oliwę i ocet jabłkowy. Wspaniały smak. Zjadłam wszystko

Na kolację zjadłam surówkę z sałaty.
Przeziębienie leczyłam grzańcem z wina ze świeżym imbirem (działa przeciwbólowo).
Dzisiaj warzywa na patelnię z grzybami, na obiad ryba. Może jeszcze kołpaki w occie.
A co tam u was?
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
ddp
hejka, jakoś trudny ten poczatek roku
, tak odbieram.
Ja jestem cały czas w DDP (no, prawie), ale dzisiaj zjadłam "normalne inaczej" śniadanie, czyli
2 plasterki szynki z indyka Lidl, sałata myta, keczup, kawa rozpuszczalna i po chwili ból zołądka, a córka po tej samej szynce niesamowite pragnienie.
Basia, pytałaś o RT, ćwiczę po 21, ale z różną dokładnością, jak nie mam siły, to o wiele mniej się przykładam.
Hej dedepiaki, co z Wami?
hejka, jakoś trudny ten poczatek roku

Ja jestem cały czas w DDP (no, prawie), ale dzisiaj zjadłam "normalne inaczej" śniadanie, czyli
2 plasterki szynki z indyka Lidl, sałata myta, keczup, kawa rozpuszczalna i po chwili ból zołądka, a córka po tej samej szynce niesamowite pragnienie.
Basia, pytałaś o RT, ćwiczę po 21, ale z różną dokładnością, jak nie mam siły, to o wiele mniej się przykładam.
Hej dedepiaki, co z Wami?
chodzi o grzyby?kołpaki w occie
Ostatnio zmieniony czwartek 31 01 2019, 10:28 przez ddp, łącznie zmieniany 1 raz.