
Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Dziękuję Ibiniu 

Reklama wspiera rozwój strony:
'
'
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Najlepszego w Nowym Roku
Ależ było dużo fajerwerków
Na cały miesiąc zeszłam z DDP; dzisiaj powrót. Dorobiłam się kilku kg i na szczęście nic więcej się nie stało.
Wyjadam resztki, na śniadanie garstka nerkowców z żurawiną. A na obiad jajko sadzone z fasolką szparagową i masłem.
Przytulasy

Ależ było dużo fajerwerków

Na cały miesiąc zeszłam z DDP; dzisiaj powrót. Dorobiłam się kilku kg i na szczęście nic więcej się nie stało.
Wyjadam resztki, na śniadanie garstka nerkowców z żurawiną. A na obiad jajko sadzone z fasolką szparagową i masłem.
Przytulasy

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
aaaaq, jak mrugamy, to mrugamy, dobrze że zamrugałeś, bo tu baaaardzoooo smutno się zrobiło... Mrug, mrug, mrug
Basiu, przytulasy....
Przytulasy są zawsze dobre, zawsze otulają ciepełkiem. Przytulasy dla wszystkich! Przytulam was kochani...


Basiu, przytulasy....
Przytulasy są zawsze dobre, zawsze otulają ciepełkiem. Przytulasy dla wszystkich! Przytulam was kochani...
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
ddp
jesteeem, witam z wiosną, witam wszystkich.
Pusto, ale jednak zaglądacze są
Ibinia, Basia, aaaaq dzielnie ciągniecie watek. Każdy robi swoje, w cichości i w swoim tempie. No cóż, życie, trochę trudne często.
Jak ogarniacie ten covidowy czas?
Ja pracuję bez przerwy, to mnie w dużej mierze ratuje, tzn. od strony psychicznej, finansowej też. Nie jeżdżę w góry, ale chodzę, dużo, więc kondycja ok.
Żywieniowo? DDP, metamorfoza. Zrobiłam test Food Print220, i w założeniu miałam wytrwać pół roku na pokarmach, które mają wynik 0, 1, 2, ewentualnie czasem inne zachcianki. Pomysł, inspiracja EBW
Ale... jak to ja, wytrzymałam ok. 2 miesiące we względnej dyscyplinie, schudłam żałośnie, no i nie jestem już zdyscyplinowana. Ale...ponieważ ciśnienie zrobiło się książkowe, wracam do tych zerojedynekdwójek
by utwalić efekt. Wracam powoli. Dodatkowo...chyba nie śnię czy niedowidzę - moje włosy odzyskują kolor, czyli znikają siwe???
pozdrawiam
jesteeem, witam z wiosną, witam wszystkich.
Pusto, ale jednak zaglądacze są

Ibinia, Basia, aaaaq dzielnie ciągniecie watek. Każdy robi swoje, w cichości i w swoim tempie. No cóż, życie, trochę trudne często.
Jak ogarniacie ten covidowy czas?
Ja pracuję bez przerwy, to mnie w dużej mierze ratuje, tzn. od strony psychicznej, finansowej też. Nie jeżdżę w góry, ale chodzę, dużo, więc kondycja ok.
Żywieniowo? DDP, metamorfoza. Zrobiłam test Food Print220, i w założeniu miałam wytrwać pół roku na pokarmach, które mają wynik 0, 1, 2, ewentualnie czasem inne zachcianki. Pomysł, inspiracja EBW

Ale... jak to ja, wytrzymałam ok. 2 miesiące we względnej dyscyplinie, schudłam żałośnie, no i nie jestem już zdyscyplinowana. Ale...ponieważ ciśnienie zrobiło się książkowe, wracam do tych zerojedynekdwójek

pozdrawiam
