


Ibiniu, piszesz, że eksperymentujesz z soją. Ciekawa jestem czy mleko sojowe robisz sama? Bo jeśli sama, to polecam zrobić pół na pół z kokosowym. Jest bardzo smaczne.
ja robie maraton IF hihi...poniewaz mam wolne od gotowania dla rodzinki zamierzam jesc raz dziennie od dzis i robic 24 h przerwy miedzy tym jednym posilkiem...a w tym czasie pic rozne plyny:)staruje dzis:)posilek bedzie oczywiscie oparty na ddp:)
Ibiniu moc zdrowia!!!myslimy o Tobie!ibinia pisze: ↑niedziela 21 01 2018, 15:15 No toście mnie przywołały... I w dodatku łzy mi się leją ze wzruszenia, moje kochane... Rety, ile nas tu, ile ruchu, emocji, trudu i radości, wspaniale... Zaglądam, oczywiście, że zaglądam, ale nie codziennie i nie wszystko obczytuję, bo oczy patrzą, a nie widzą, hmmm...
Daleko mi obecnie do DDP. Stosuję jedynie zasadę naczelną: zmieniać, bo bez zmian nie można oczekiwać... zmianMam ogromny problem ze znalezieniem dobrych mi produktów, organizm odrzuca tłuszcze, jedynie w paście budwigowej (czyli mix twarogu i oleju lnianego) udaje mi się dostarczyć od czasu do czasu trochę tłustości. Z kolei za dużo węglowodanów (mimo braku tłuszczu) też powoduje perturbacje trawienne, no i tak się bujam, raz to, raz tamto, ogólnie czuję się przeciążona. Tłumaczę się, bo wolałabym tu z wami szusować po DDP. Nie chcę mieszać wam moimi "próbami" znalezienia siebie (Pugi, "czuję cię" kochano babo na wskroś
). Bożenko, nie próbowałam CBD, nie mam z tym żadnych doświadczeń, a ty próbowałaś ( albo ktoś ci bliski)? Możesz co nieco opowiedzieć o tym?
Dziękuję, że o mnie pamiętacie, ja o was myślę codziennie (bez przesady, naprawdę codziennie), nawet jak tu nie zajrzę, to i tak myślami krążę wokół was![]()