
Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Faktycznie, ostatnio zdarzyło mi się połączyć parę razy. Generalnie jednak nie łączę. Dziś miałam DW to sobie pozwoliłam. Poprawię się 

Reklama wspiera rozwój strony:
'
'
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Pugi może jesz za chudo???
Ja dodaję do jedzenia smalec ze skwarkami albo gęsi i nie ma szansy żebym była głodna na po śniadaniu
Pozdawiam
Ja dodaję do jedzenia smalec ze skwarkami albo gęsi i nie ma szansy żebym była głodna na po śniadaniu
Pozdawiam

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
eksperymentowałem z 1 posiłkiem, ale 2 - 8-9 i potem drugi 16-17 najlepiej u mnie się sprawdza...
No i jedząc 2 posiłki, łatwiej jeść rozdzielnie, o czym pisały wczoraj dziewczyny

Wczoraj stanąłem na wadze i w małym szoku byłem.,,,w sobotę był mały DW, nie spodziewałem się, że waga dalej będzie spadać...wiem że to w granicach błędu pomiarowego, ale cały czas pokazuje trochę mniej...
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Wczoraj się przyłożyłam i przeanalizowałam swój dzienniczek pod kątem jedzenia rozdzielnice no i jestem w delikatnym szoku. Okazało się że przez 71 dni diety 20 razy coś źle połączyłam, czyli średnio co 3, 4 dni. Uwzględniając, że w tym czasie było 10 DW to pozostałe 10 przypada jeszcze raz w środku tygodnia. A wczorajszy DW to było i złe połączenie i ryż. Myślałam, że jest z tym u mnie lepiej, ale szok.
Poza tym zauważyłam, że nie mogę się uwolnić od cebuli. Cebula jest wszędzie. W każdym farszu, w każdej zupie, w każdej surówek, na każdej kanapce. Już od jakiegoś czasu starałam się ją ograniczyć, no i ograniczyłam ale to wygląda tak, że nie w każdym posiłku ale w każdym dniu wpadnie. Potrawy bez cebuli najczęściej mi nie smakują. Jak ostatnio zrobiłam zupę brokułową bez cebuli to tylko zmarnowałam brokuła, jeszcze mam słoik w lodówce. Przecież nawet w każdym rosole jest cebula. Poradźcie coś
Poza tym zauważyłam, że nie mogę się uwolnić od cebuli. Cebula jest wszędzie. W każdym farszu, w każdej zupie, w każdej surówek, na każdej kanapce. Już od jakiegoś czasu starałam się ją ograniczyć, no i ograniczyłam ale to wygląda tak, że nie w każdym posiłku ale w każdym dniu wpadnie. Potrawy bez cebuli najczęściej mi nie smakują. Jak ostatnio zrobiłam zupę brokułową bez cebuli to tylko zmarnowałam brokuła, jeszcze mam słoik w lodówce. Przecież nawet w każdym rosole jest cebula. Poradźcie coś

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Dzisiaj dzień ósmy. Trzymacie się jeszcze? Może ja maraton bez cebuli powinnam zrobić? Ktoś się przyłącza? 

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Pugi - też miałem ten problem z cebulą. I czosnkiem. Ale zwróciłem na uwagę i do pewnych potraw nie daję żadnych dodatków. Podam przykład - kiedyś jednym z moich standardów był boczek surowy, podpiekany na patelni (około 500g), w czasie pieczenia dawałem dużą cebula pokrojoną na plastry i tez smażyłem. Któregoś razu, cebuli nie dałem, zapomniałem też posolić. I wiesz co? - smakowało mi bardziej niż wcześniej
Do surówek nie daję już cebuli, jedyny wyjątek to sałatka pomidorowa - kiedyś była praktycznie w każdej.
Dalej daję cebulą,np jest ona w dzisiejszym rosole i jest w wątróbce którą zaraz zjem
- ale zwracam na to uwagę i jest jej zdecydowanie mniej.

Do surówek nie daję już cebuli, jedyny wyjątek to sałatka pomidorowa - kiedyś była praktycznie w każdej.
Dalej daję cebulą,np jest ona w dzisiejszym rosole i jest w wątróbce którą zaraz zjem

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Upadłam w sobotę, ale tak mocno, że w niedzielę też wypiłam 2 kawy. Podniosłam się i biegnę dalej
No i były 2 duże DW - skutek +2
Z cebulowymi też mam problem. Pasują prawie do wszystkiego. Jak nie cebula, to czosnek; jak nie czosnek, to szczypior... A najgorsze jest, że nie zwracam na to uwagi, dopiero jak ktoś napisze, to zdaję sobie z tego sprawę
Dzisiaj stek wołowy z ogórkami w occie na obiad. Może odpuszczę śniadanie, żeby te 2 litry wody spłynęło
Pugi, ja nie jadłam rozdzielnie przez dłuuuugi czas. Jakoś mięso z ziemniakami, frytkami, kaszą gryczaną smakuje mi najlepiej. Aż pewnego dnia przyszedł "ten" moment. Zaszkodziło mi. Czasami jeszcze próbuję czy mogę. Ale nie mogę

No i były 2 duże DW - skutek +2

Z cebulowymi też mam problem. Pasują prawie do wszystkiego. Jak nie cebula, to czosnek; jak nie czosnek, to szczypior... A najgorsze jest, że nie zwracam na to uwagi, dopiero jak ktoś napisze, to zdaję sobie z tego sprawę

Dzisiaj stek wołowy z ogórkami w occie na obiad. Może odpuszczę śniadanie, żeby te 2 litry wody spłynęło

Pugi, ja nie jadłam rozdzielnie przez dłuuuugi czas. Jakoś mięso z ziemniakami, frytkami, kaszą gryczaną smakuje mi najlepiej. Aż pewnego dnia przyszedł "ten" moment. Zaszkodziło mi. Czasami jeszcze próbuję czy mogę. Ale nie mogę

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
mi idzie dobrze...caly czas rotuje...dzis dzien z kawa:)
Lena mi tz bylo dobrze z jednym posilkiem...ale chyba jadlam za chudo i nabawialm sie chorobska
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
basia serio nie dzielisz posilkow?mi sie tez zdarza ale wtedy robie co najmniej 8 h przerwe po aby sie wsszytko przetrawilo w swoim czasie:)baśka pisze: ↑poniedziałek 29 01 2018, 09:32Upadłam w sobotę, ale tak mocno, że w niedzielę też wypiłam 2 kawy. Podniosłam się i biegnę dalej![]()
No i były 2 duże DW - skutek +2![]()
Z cebulowymi też mam problem. Pasują prawie do wszystkiego. Jak nie cebula, to czosnek; jak nie czosnek, to szczypior... A najgorsze jest, że nie zwracam na to uwagi, dopiero jak ktoś napisze, to zdaję sobie z tego sprawę![]()
Dzisiaj stek wołowy z ogórkami w occie na obiad. Może odpuszczę śniadanie, żeby te 2 litry wody spłynęło![]()
Pugi, ja nie jadłam rozdzielnie przez dłuuuugi czas. Jakoś mięso z ziemniakami, frytkami, kaszą gryczaną smakuje mi najlepiej. Aż pewnego dnia przyszedł "ten" moment. Zaszkodziło mi. Czasami jeszcze próbuję czy mogę. Ale nie mogę![]()