Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
u mnie ciagle mieszanie..dzis jajka i watrobka.(kurza)
ale dobrze mi z tym, jem jeden duzy posilek tak 13-14 i przed snem jakis drobiazg i mi to wystarcza.
tluszczuje mocno.
brak ochoty na slodycze.ma podjadanie. na razie to dobra droga. pewnie niezadlugo sie znudzi:)
ale dobrze mi z tym, jem jeden duzy posilek tak 13-14 i przed snem jakis drobiazg i mi to wystarcza.
tluszczuje mocno.
brak ochoty na slodycze.ma podjadanie. na razie to dobra droga. pewnie niezadlugo sie znudzi:)
Reklama wspiera rozwój strony:
'
'
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Ty mieszasz a ja nie radzę sobie z wieprzowiną
A z boreliozą wcale nie jest przesądzone. Rumień nie jest wędrujący. Dodatkowo mam uczulenie na pszczoły, komary, kleszcze (zawsze bolało i było czerwone kółko) i inne takie latające cholerstwa. Zresztą boreliozy się nie boję, bo DDP ją leczy
Dzisiaj staram się już bez świni, będzie sos do spaghetti z indyka.

A z boreliozą wcale nie jest przesądzone. Rumień nie jest wędrujący. Dodatkowo mam uczulenie na pszczoły, komary, kleszcze (zawsze bolało i było czerwone kółko) i inne takie latające cholerstwa. Zresztą boreliozy się nie boję, bo DDP ją leczy

Dzisiaj staram się już bez świni, będzie sos do spaghetti z indyka.
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
mieszam bo cmam za soba dluga faze jedzenia zbor..poza tym jakos w slotach moj organizm potrzebuje mieszania:)dobrze mi z tym:)syci i jest pyszne...powoli odchodzi mi chec na jajk-dobrze:)
mysle aby jutro zrobic zupe z cieciorki i do tego brownie z cieciorki. Ale jednak te ciasto czekoladowe zrobie.
mysle aby jutro zrobic zupe z cieciorki i do tego brownie z cieciorki. Ale jednak te ciasto czekoladowe zrobie.
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Cześć u mnie bitki wołowe z puree ziemniaczanym i ogórkiem kiszonym albo z octu i zupa pomidorowa na wołowinie. Obiad na 2 dni.
No i 2 paczki sezamków, bo mnie głód przycisnął
No i 2 paczki sezamków, bo mnie głód przycisnął

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Zjadłam rano resztkę zupy pomidorowej z RYZEM (wcześniej bez ryżu), no i brzuch spuszony - od razu
Ryż odpada.
Na obiadokolację sałatka gyros (kurczak, papryka, cebula, ogórek, KUKURYDZA, majo i ketchup).
Dzisiaj głodówka. Jeżeli nie wyjdzie
to dokończę gyros.

Na obiadokolację sałatka gyros (kurczak, papryka, cebula, ogórek, KUKURYDZA, majo i ketchup).
Dzisiaj głodówka. Jeżeli nie wyjdzie

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Kochana Basiu salatki typu salata lod. pom. og. papr. jajko i np.infyk grilowany to ostatnio nasz hit kolacyjny nawEt corkom smakuje..CIESZE SIE ZE ROSNA I PROBUJA NOWYCH SMAKOW..
Ja dalej mieszam i tluszczuje..ale jest sukces nie ciagnie mnie do chleba...
Owoce jem tylko na weekend jak rodzina je sniadanie to ja jem jakis owoc niskowegl.dla towarzystwa-w tyg nie.
Czuje sie dobrze...
Jestem ciekawa kiedy dam rade przejsc na jedno bialko...
Pozdrawiam.

Ja dalej mieszam i tluszczuje..ale jest sukces nie ciagnie mnie do chleba...
Owoce jem tylko na weekend jak rodzina je sniadanie to ja jem jakis owoc niskowegl.dla towarzystwa-w tyg nie.
Czuje sie dobrze...
Jestem ciekawa kiedy dam rade przejsc na jedno bialko...
Pozdrawiam.
Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
melduję się po długiej przerwie...u mnie bez zmian 

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
niestety u mnie też - ale nie zauważam negatywów za bardzo z tego wynikających...
Z mieszaniem daje rade, ale z nadmiarem wieprzowiny już nie...to po części efekt lenistwa, nie chce mi się już tak kombinować jak wcześniej, skoro nie jestem do tego zmuszony

Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
Wczoraj i przedwczoraj kaczka z burakami a dzisiaj WIEPRZ. Kotlety schabowe z marchewką i ziemniakami.
Chodzi aby odciążyć szlaki metaboliczne od świni. Wydaje mi się, że jest coś z tą wieprzowiną nie do końca dobrze. Intuicyjnie to wyczuwam
albo coś sobie wymyślam
Lubię to mięso.
Chodzi aby odciążyć szlaki metaboliczne od świni. Wydaje mi się, że jest coś z tą wieprzowiną nie do końca dobrze. Intuicyjnie to wyczuwam


Re: Dieta Dobrych Produktów - dyskusje
wiesz, ja czasami mam przesyt...to chyba normalna reakcja...i wtedy przerzucam się na coś innego...wczoraj miałem dzień jajeczno-warzywny, ale dzisiaj znowu będzie trochę wieprzowiny - bo tak zwyczajnie jest prościej. Nie mam tyle czasu, żeby na każdy dzień się tak mocno przygotowywać jak kiedyś...niestety...