"Co sądzisz o diecie paleo?"

Co jeść? Czego nie jeść? Jak żyć w świecie pełnym glutenu?
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 19
Rejestracja: sobota 03 02 2018, 16:47
Gender:

"Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Zbyszek »

Na blogu AKADEMIA WITALNOŚCI padło pytanie
[ http://www.akademiawitalnosci.pl/tajemn ... ycynowego/ ]:

Monika napisał(a):
15 sierpnia 2017 at 15:23

Dzień dobry Marleno, co sądzisz o diecie paleo, wiele osób bardzo ją sobie chwali, jaki może być tego powód?

Odpowiedź autorki bloga:

Marlena napisał(a):
16 sierpnia 2017 at 11:46

Powód poprawy samopoczucia jest taki, że zamiast jeść dotychczasowe przetworzone pseudożarcie ludzie nareszcie zaczynają jeść codziennie warzywa i owoce, czego nie robili czasem przez całe dekady swojego życia. Na początek nawet paleo może być pomocne osobom silnie umiejscowionym w tradycyjnej diecie (czyli tej opartej na pięciu produktach na krzyż oraz ich pochodnych: mięso, nabiał, pszenica, cukier, olej/tłuszcz).

Czujemy się lepiej, eliminujemy bowiem nadmiar pustych kalorii oraz kiepskich produktów, które nie są bardzo gęste odżywczo (nabiał, cukier, zboża), na ich miejsce wchodzą produkty duuużo gęstsze odżywczo (warzywa i owoce, orzechy, nasiona, grzyby). Jak na początek to jest duży krok do przodu. Od czegoś przecież trzeba zacząć – dobre i to. Może nie jest mistrzostwo świata, ale ten kto latami żywił się źle – poczuje różnicę samopoczucia, pomimo pozostawienia na talerzu mięsa i tłuszczu (które pod względem gęstości odżywczej nie umywają się do roślin: warzyw, owoców, roślin strączkowych itd.).

Wiele osób żywiąc się przez całe dekady swojego życia przetworzonym pseudożarciem rozwinęło ponadto u siebie symptomy nietolerancji pokarmowej (szczególnie na proteiny pszenicy i mleka – to dwie najpopularniejsze, do tego dochodzą proteiny soi, bowiem producenci przetworzonego pseudożarcia wpychają soję gdzie się da pod różną postacią, począwszy od zupek instant aż po wyroby czekoladowe). Łatwo jest wtedy ludziom wmówić, że strączki są złe, zboża są złe itd. (więc jedzcie mięso z warzywami).

Problem w tym, że to nieprawda: ludzkość jadła te rzeczy od tysięcy lat, dopiero teraz pokarmy te zaczęły nam sprawiać trudności – ale nie dlatego że są to „złe” pokarmy, lecz dlatego, że my już nie umiemy ich poprawnie przyswajać, a jednocześnie przesadziliśmy z ich jedzeniem i wykształciliśmy nietolerancję na nie. Aby móc dobrze trawić zboża czy strączki czy mleko wzięte od innego ssaka, to trzeba mieć układ pokarmowy i enzymatyczny w nienagannym stanie. A my mamy go od dzieciństwa systematycznie niszczony (antybiotyki, leki, szczepionki, pigułki na wszystko, chemikalia wcierane w skórę, przetworzone jedzenie, gazowane napoje, smażeniny, tony słodkości itd.).

W tym układzie rzeczy paleo to taki trochę „plasterek na ranę”: przyczyna złej asymilacji nie zostaje rozwiązana, po prostu odstawiamy te pokarmy wmawiając ludziom, że są „złe”, podczas gdy nie są (a już na pewno nie gorsze od tłuszczu i mięsa). Polecam książkę, którą napisał żywieniowiec John Douillard: „Eat Wheat: A Scientific and Clinically-Proven Approach to Safely Bringing Wheat and Dairy Back Into Your Diet” https://www.amazon.com/Eat-Wheat-Scient ... 1683500113 – tytuł jest bardzo wymowny: „Jedz pszenicę: naukowe i klinicznie udowodnione podejście do bezpiecznego przywrócenia pszenicy i mleka z powrotem na twój talerz”.

Niestety guru diety paleo wmawiają ludziom mnóstwo nienaukowych bzdur. Cieszy mnie, że ludzie jedzą na tej diecie o wiele więcej warzyw i owoców niż przedtem i przestają jadać śmieciochy, zwracają uwagę na jakość i pochodzenie pokarmu itd. Natomiast nie cieszy mnie, że przy okazji są karmieni stekiem bzdur (np. o tym, że „węglowodany, w tym skrobia są złe”, „jedz tłuszcz i białko, nie jedz tyle węglowodanów”).

Ogólnie rzecz biorąc dieta paleo została opatentowana (znak towarowy zastrzeżony) przez jego twórcę (L. Cordain) i stanowi źródło niezłego biznesu, ale nie jest to dieta w szczególny sposób mocno oparta o dowody naukowe (choć lubią strzelać badaniami na prawo i lewo, ale najczęściej wykonanymi na kilkunastu ochotnikach, albo potem obalonych).

Nie ma też na tej planecie żadnej długowiecznej społeczności żywiącej się w sposób „paleo” w wersji Cordaina (gdzie produkty odzwierzęce są uważane za „niezbędne” dla zdrowia). Tak naprawdę nasi przodkowe z tego okresu nie jedli tak jak on to proponuje, mięso i jajka nie były dla nich codziennością, bowiem ich dieta była oparta na… skrobi, a nie na białku i tłuszczu: https://en.wikipedia.org/wiki/Paleolithic_diet

A sam L. Cordain w wieku 66 lat nie wygląda dobrze: nadwaga i nalana twarz (widoczne obrzęki białkowe). Jeśli porównamy go do krzepkiego C. Esselstyna niemal 20 lat starszego od niego, to Cordain wypada bardzo blado. No ale wygląda tak jak je 🙂
Inny paleo-guru Ron Schmid, autor książki „Pierwotne odżywianie” właśnie zszedł na zawał (pierwszy przeżył, drugiego już nie). Więc ogólnie trudno polecić dietę paleo na stałe – aczkolwiek tak jak napisałam, dla początkujących jest to dobra opcja by w ogóle wyjść z diety przetworzonej, potem jednak zdecydowanie warto wejść dietetycznie jeszcze wyżej, na kolejne stopnie wtajemniczenia (zmniejszyć produkty odzwierzęce do 5-10% kalorii wybierając tylko te najwyższej jakości, zwiększyć jednocześnie procentowy udział i różnorodność nieprzetworzonych produktów roślinnych gdy już naprawimy sobie trawienie, przyswajanie i eliminację) – żywić się jednym słowem na wzór sprawdzony w praktyce przez całe pokolenia i możliwy do sprawdzenia obecnie naocznie (w przeciwieństwie do paleolitycznych przodków, których nie można odwiedzić i z nimi pogadać), mam tu na myśli Niebieskie Strefy.

======
Co sądzicie o tym? Zwłaszcza wspomniani dwaj panowie są m.in. powodem założenia tego tu tematu... Sprawdziłem w internecie i to znalazłem o Loren Cordain:
http://www.30bananasaday.com/forum/topi ... e=activity

a też to o Ron Schmid: http://drkaayladaniel.com/the-legacy-of-dr-ron-schmid/

Pierwszy z nadwagą, a drugi martwy w wieku 71 lat!!
Czy to zachęca do diety paleo?... Hmmm... jakoś licho, prawda?... (tak szczerze mówiąc).
Co myślicie o tym?!

Reklama wspiera rozwój strony:
'

Awatar użytkownika
Grzegorz
Administrator
Posty: 322
Rejestracja: wtorek 15 12 2015, 17:22
Gender:
Kontakt:

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Grzegorz »

Nie wierz nikomu na słowo, uwierz tylko swojemu organizmowi. Jedz przez miesiąc pszenicę i inne zboża, strączki i hektolitry mleka, a potem przez miesiąc jedz paleo i porównaj samopoczucie, sen, wagę ciała itp.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 19
Rejestracja: sobota 03 02 2018, 16:47
Gender:

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Zbyszek »

Już zrobiłem (mniej więcej) to co piszesz... Nie było dobrze! :cry:
Teraz jestem na etapie wprowadzania diety, jaką promuje AKADEMIA WITALNOŚCI pani Marleny, i już odczuwam poprawę! :)

A czy ci dwaj panowie, o jakich jest wzmianka w pierwszym wpisie, nie żywili się tak, jak piszesz? Pewnie się tak właśnie żywili, prawda?...
To czemu jeden jest gruby, a drugi w grobie legł w wieku tylko 71 lat?...
Awatar użytkownika
Grzegorz
Administrator
Posty: 322
Rejestracja: wtorek 15 12 2015, 17:22
Gender:
Kontakt:

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Grzegorz »

Myślę, że dajesz się łatwo zmanipulować :) Są niezliczone historie ozdrowień na żywieniu paleo.
Wiesz jak to jest, jak pojawia się nowa, niebezpieczna dla obecnego establishmentu idea - najpierw jest ignorowana, potem jest zaciekle atakowana i negowana, aż w końcu wszyscy ją akceptują. To powtarza się z wszystkim od tysięcy lat. Paleo było ignorowane długo, a teraz zaczyna być atakowane. Za 50 lat prawie każdy będzie wiedział, co to jest, choć oczywiście większość i tak będzie jeść chleb.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 19
Rejestracja: sobota 03 02 2018, 16:47
Gender:

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Zbyszek »

Ale uciekasz od tego, co mnie bulwersuje... Gruby i martwy! Obaj "guru" paleo!...
Awatar użytkownika
Grzegorz
Administrator
Posty: 322
Rejestracja: wtorek 15 12 2015, 17:22
Gender:
Kontakt:

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Grzegorz »

Cordain nie jest gruby. A jeśli oczekujesz, że paleo da nieśmiertelność, albo chociażby zagwarantuje dożycie 100 lat, to pomyliłeś strony :) Poza tym ciężko mówić o dwóch facetach w kontekście setek tysięcy, którzy z powodzeniem tak żyją.
Narzekasz, że ktoś umarł w wieku 71 lat, a wielu ludzi jedzących chlebek umiera w wieku 40 lat.
Nie wierz mi, nie wierz pani z innej strony, zaufaj swojemu organizmowi.
Mika
Posty: 561
Rejestracja: piątek 07 07 2017, 23:03

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Mika »

Uważam, że jest dobra. I mówię to na podstawie poprawy swojego samopoczucia,własnych wyników badań i swojego zdrowia w ogóle.
Ostatnio zmieniony środa 28 03 2018, 16:07 przez Mika, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 19
Rejestracja: sobota 03 02 2018, 16:47
Gender:

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Zbyszek »

Mika pisze: środa 28 03 2018, 16:04 Sądzę, że jest dobra. I mówię to na podstawie poprawy swojego samopoczucia, wyników badań i w ogóle zdrowia.
A jak się odżywiałaś wcześniej? (jeśli można spytać) - czy duża ilość warzyw była wtedy spożywana?... (a może było to tzw. "śmieciowe jedzonko")
Mika
Posty: 561
Rejestracja: piątek 07 07 2017, 23:03

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: Mika »

Zbyszek pisze: środa 28 03 2018, 16:07
Mika pisze: środa 28 03 2018, 16:04 Sądzę, że jest dobra. I mówię to na podstawie poprawy swojego samopoczucia, wyników badań i w ogóle zdrowia.
A jak się odżywiałaś wcześniej? (jeśli można spytać) - czy duża ilość warzyw była wtedy spożywana?... (a może było to tzw. "śmieciowe jedzonko")
Bardzo długo byłam wegetarianką, w międzyczasie stosowalam dietę Ewy Blaszczyszyn, Dietę Budwigową. W swoim życiu zjadłam naprawdę dużo owoców i warzyw. ...w sumie dużo mogłabym mówić na ten temat ale nie będę. Po pierwsze trochę nie mam czasu po drugie czuję jakieś czepialstwo z Twojej strony i nie zamierzam Ciebie przekonywać...
aaaaq
Posty: 1951
Rejestracja: czwartek 26 01 2017, 11:58

Re: "Co sądzisz o diecie paleo?"

Post autor: aaaaq »

Zbyszek - jak już tak potrzebujesz symboli - to proponuję sylwetkę dr Wolfganga Lutza.
To co on proponował jako jeden z pionierów w istocie bardzo przypomina paleo.
I zgadzam się generalnie z Grzegorzem.

A teraz tak szczerze - przyszedłeś tutaj dyskutować, czy hejtować i nawracać?
Jeśli to drugie, to daruj sobie.
ODPOWIEDZ