tzn.
dieta ketagoniczna.?
A skąd masz pewność że jesteś w katozie.?
Chodzi jeszcze o oczyszczenie organizmu, głodówka 10 dni raz na rok jest dobroczynna, przeczytałem już w kilku źródłach ....
Nawet nobel za to był w 2016 ....
https://www.wiecejnizzdroweodzywianie.p ... komorkowy/
Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
Reklama wspiera rozwój strony:
'
'
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
można być ketozie, nie stosując diety ketogenicznej...przy wielu dietach niskowęglowodanowych wchodzi się w ketozę..
są glukometry które mają opcję mierzenia ciał ketonowych np. ten
http://xidoneo.pl/b-produkty
paski do ciał ketonowych są drogie, ale wtedy się ma pewność.
Można też pomocniczo stosować Ketodiastix (mierzące poziom wydzielanych z moczem ciał ketonowych) lub analizator oddechu (koszmarnie drogie)
żeby oczyścić organizm nie trzeba od razu głodowaćAlex pisze: ↑niedziela 29 04 2018, 20:11 Chodzi jeszcze o oczyszczenie organizmu, głodówka 10 dni raz na rok jest dobroczynna, przeczytałem już w kilku źródłach ....
Nawet nobel za to był w 2016 ....
https://www.wiecejnizzdroweodzywianie.p ... komorkowy/
przeczytaj jeszcze raz to co zalinkowałeś...
Ja się bardzo dobrze oczyściłem stosując diete niskowęglowodanową
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
To wszystko wiem, tylko w moim odczuciu (może błędnym) to są takie pół środki, które dają i tak mega efekty, chociażby jestem żywym przykładem, apropo dzisiaj cukier na czczo 95,
Żebyś mnie dobrze zrozumiał, "półśrodki" żeby zaszło zjawisko autofagi, żeby doszczętnie wyczyścić cały ten śmietnik z komórek, a żeby organizm to zrobił, trzeba mu dać po pierwsze odpoczynek od zajmowania się trawieniem i przetwarzaniem pokarmów, a po drugie taka głodówka wymusza na nim, generalne porządki w całym organiźmie i spalenie wszystkich śmieci które mamy w komórkach i nie tylko, w celu min. pozyskania energii, bo nie ma dostaw paliwa z zewnątrz no i to zjawisko autofagi zostało udowodnione i dokładnie opisane przez tego noblistę
I naukowcy stwierdzają już teraz z dużym prawdopodobieństwem, że insulinoodporność bierze się z zaburzeń komórkowych, właśnie związanych z upośledzeniem zjawiska autofagi.
A mój główny cel tej głodówki, jest związany właśnie z insulinoodpornością, zlikwidować albo obniżyć ....
Czy mój tok rozumowania jest dobry.? Nie wiem, takie wnioski wyciągnąłem, po przeczytaniu kilku artykułów o zjawisku autofagi i o głodówkach.
Proszę o Wasze opinie .....
Najśmieszniejsze jest to, że wcześniej Ci co proponowali leczenie głodówkami przez oczyszczenie organizmu, to każdy się z nich wyśmiewał, a teraz to zjawisko oczyszczenia organizmu, zostało bardzo dokładnie udowodnione naukowo (autofagia). Ci co się z nich śmiali, to sami to udowodnili .....
Żebyś mnie dobrze zrozumiał, "półśrodki" żeby zaszło zjawisko autofagi, żeby doszczętnie wyczyścić cały ten śmietnik z komórek, a żeby organizm to zrobił, trzeba mu dać po pierwsze odpoczynek od zajmowania się trawieniem i przetwarzaniem pokarmów, a po drugie taka głodówka wymusza na nim, generalne porządki w całym organiźmie i spalenie wszystkich śmieci które mamy w komórkach i nie tylko, w celu min. pozyskania energii, bo nie ma dostaw paliwa z zewnątrz no i to zjawisko autofagi zostało udowodnione i dokładnie opisane przez tego noblistę
I naukowcy stwierdzają już teraz z dużym prawdopodobieństwem, że insulinoodporność bierze się z zaburzeń komórkowych, właśnie związanych z upośledzeniem zjawiska autofagi.
A mój główny cel tej głodówki, jest związany właśnie z insulinoodpornością, zlikwidować albo obniżyć ....
Czy mój tok rozumowania jest dobry.? Nie wiem, takie wnioski wyciągnąłem, po przeczytaniu kilku artykułów o zjawisku autofagi i o głodówkach.
Proszę o Wasze opinie .....
Najśmieszniejsze jest to, że wcześniej Ci co proponowali leczenie głodówkami przez oczyszczenie organizmu, to każdy się z nich wyśmiewał, a teraz to zjawisko oczyszczenia organizmu, zostało bardzo dokładnie udowodnione naukowo (autofagia). Ci co się z nich śmiali, to sami to udowodnili .....
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
Żeby wejść w autofagię, wystarczy w zupełności być na diecie niskoweglowodanowej (z reguły na nich jest mniejszy lub większy deficyt kaloryczny z powodu uczucia sytości). Stosowanie IF dodatkowo wzmacnia ten efekt. Kolejny to aktywność fizyczna.
poczytaj np. tutaj
https://polish.mercola.com/sites/articl ... fagia.aspx
Ale po co tak kombinować, jak można osiągnąć ten sam efekt stosując LC/LCHF/ZC(zero carb)/Keto/Paleo( w wersji niskowęglowodanowej) ??
Przechodziłem ten proces gruntownego oczyszczania dawno temu i bynajmniej nie głodowałem. Ale każdy robi jak uważa....
Dla mnie śmieszne jest coś innego - że przez całe lata stosowali to niskowęglowodanowcy i korzystali z aktywacji autofagi, tylko dopiero teraz (!) zostało to udowodnione...
poczytaj np. tutaj
https://polish.mercola.com/sites/articl ... fagia.aspx
Ja bym tego nie nazwał półśrodkiem...Dla mnie półśrodkiem jest długa głodówka dla osób żywiąca się HC (wysokowęglowodanowo) - bo w ten sposób wchodzi się w ketozę i doświadcza wszystkich korzyści z tym związanych. Oczywiście, ketoza znika na koniec głodówki gdy wraca się do poprzedniego żywienia...cytat pisze: Aby aktywować autofagię, zmień dietę na wysokotłuszczową, nisko-węglowodanową
Ketogeneza odżywcza jest trzecią strategią, która może pomóc stymulować autofagię. Aby to osiągnąć, należy zmniejszyć ilość węglowodanów w diecie, a zwiększyć ilość zdrowych tłuszczów, a także ograniczyć ilość białka. Jak podaje dr Champ:
“Ketogeneza to w pewnym sensie trik autofagii. Zapewnia ona organizmowi takie same zmiany metaboliczne i korzyści, co post, lecz można ją osiągnąć bez faktycznego poszczenia… Od 60 do 70% spożywanych kalorii powinno pochodzić ze zdrowych tłuszczów ... Białko stanowi 20 do 30 % kalorii, a węglowodany powinny być utrzymywane na poziomie poniżej 50 gram dziennie... Podobne korzyści odnotowano u osób na diecie, w której węglowodany nie przekraczały 30% spożywanych kalorii.”
Ale po co tak kombinować, jak można osiągnąć ten sam efekt stosując LC/LCHF/ZC(zero carb)/Keto/Paleo( w wersji niskowęglowodanowej) ??
Przechodziłem ten proces gruntownego oczyszczania dawno temu i bynajmniej nie głodowałem. Ale każdy robi jak uważa....
Dla mnie śmieszne jest coś innego - że przez całe lata stosowali to niskowęglowodanowcy i korzystali z aktywacji autofagi, tylko dopiero teraz (!) zostało to udowodnione...
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
Dzięki za info, bardzo przydatne dla mnie informacje, dużo mi to rozjaśniło, to może rzeczywiście taka głodówka jest mi do niczego nie potrzebna, bo na diecie Paleo jestem już od 2 czy 3 tygodni i tyle pozytywnych rzeczy się wydarzyło, że nie sposób wymienić, opisywałem wszystko we wcześniejszych postach.
A właśnie w moim Paleo, ograniczyłem max węglowodany, nie wiem ile ich jem, ale na pewno nie więcej niż 30-40g na dzień i głównie pochodzą z warzyw, staram się jeść jeden lub maksymalnie dwa posiłki dziennie, a owoce 1 lub max 2 razy w tygodniu (głównie borówka amerykańska, poziomki, truskawki, zielone banany) i dopiero wprowadziłem je w połowie poprzedniego tygodnia. IF stosuję regularnie, a nawet prawie codziennie, tak mi się spodobały, że teraz rano to nawet nie chce mi się jeść.
I do tego trochę ruchu codziennie od 1-3h spaceru, ale przy takim poziomie energii, to ja mogę spacerować cały czas, aż mnie rozrywa od środka .....
Myślałem wcześniej, żeby aktywowało się zjawisko autofagi, to musi być dłuższy okres głodowy, minimum 3-4 dni, żeby organizm, zaczął robić wszędzie porządki i spalać bezużyteczne i obumarłe pozostałości w komórkach w celu odzysku energii, bo nie ma innego paliwa ....
A właśnie w moim Paleo, ograniczyłem max węglowodany, nie wiem ile ich jem, ale na pewno nie więcej niż 30-40g na dzień i głównie pochodzą z warzyw, staram się jeść jeden lub maksymalnie dwa posiłki dziennie, a owoce 1 lub max 2 razy w tygodniu (głównie borówka amerykańska, poziomki, truskawki, zielone banany) i dopiero wprowadziłem je w połowie poprzedniego tygodnia. IF stosuję regularnie, a nawet prawie codziennie, tak mi się spodobały, że teraz rano to nawet nie chce mi się jeść.
I do tego trochę ruchu codziennie od 1-3h spaceru, ale przy takim poziomie energii, to ja mogę spacerować cały czas, aż mnie rozrywa od środka .....
Myślałem wcześniej, żeby aktywowało się zjawisko autofagi, to musi być dłuższy okres głodowy, minimum 3-4 dni, żeby organizm, zaczął robić wszędzie porządki i spalać bezużyteczne i obumarłe pozostałości w komórkach w celu odzysku energii, bo nie ma innego paliwa ....
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
jak ten temat cię tak interesuje, to polecam książkę "Ketoza" Dobropolskiego
https://dobropolski.com/ketoza
https://dobropolski.com/ketoza
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
Ciekawa pozycja, będę musiał zakupić .....
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
Mam taką ciekawostkę
Za sugestią Grzegorza, spróbowałem trochę dłuższego postu,a raczej jestem w trakcie, wczoraj o 14.00 zjadłem ostatni posiłek i myślę tak dociągnąć do 48 godzin, czyli do jutra do 14.00.
Ale wydarzyły się w między czasie bardzo ciekawe rzeczy, dotyczące mojego poziomu cukru we krwi.
Wczoraj o 14.00 przed ostatnim posiłkiem dokonałem pomiaru i wyszło 104, po posiłku 2 godziny 102, zmierzyłem jeszcze wczoraj około 21.00 i wynik 91, za długo nie pospałem na głodnego, wstałem o 5.30 i pomiar na czczo 90, spacer 4km, pomiar o 14.00 też pokazał 90, spacer 5km i pomiar o 18.00 dał 92
Nie przyjmuję żadnych posiłków, piję tylko wodę, a cukier jak by się zatrzymał na stałym poziomie
Czyżbym się przełączył na zasilanie tłuszczowe i organizm stracił zainteresowanie glukozą.?
Bardzo ciekawa sprawa z tym cukrem, cały czas się uczę czegoś nowego. Następny pomiar o 22.00, ale myślę że wyjdzie w okolicy 90.
Acha i uczucie głodu czułem tylko w pierwszy dzień i trochę z rana dzisiaj a później ustąpiło i czuję się cały czas jak bym jadł niedawno, nie mam pragnienia głodu, brakuje mi tylko jakiegoś przeżuwania, coś bym chętnie przeżuł, ale głodny nie jestem.
I tak się zastanawiam czy nie pociągnąć trochę dłużej niż 48h.?
Za sugestią Grzegorza, spróbowałem trochę dłuższego postu,a raczej jestem w trakcie, wczoraj o 14.00 zjadłem ostatni posiłek i myślę tak dociągnąć do 48 godzin, czyli do jutra do 14.00.
Ale wydarzyły się w między czasie bardzo ciekawe rzeczy, dotyczące mojego poziomu cukru we krwi.
Wczoraj o 14.00 przed ostatnim posiłkiem dokonałem pomiaru i wyszło 104, po posiłku 2 godziny 102, zmierzyłem jeszcze wczoraj około 21.00 i wynik 91, za długo nie pospałem na głodnego, wstałem o 5.30 i pomiar na czczo 90, spacer 4km, pomiar o 14.00 też pokazał 90, spacer 5km i pomiar o 18.00 dał 92
Nie przyjmuję żadnych posiłków, piję tylko wodę, a cukier jak by się zatrzymał na stałym poziomie
Czyżbym się przełączył na zasilanie tłuszczowe i organizm stracił zainteresowanie glukozą.?
Bardzo ciekawa sprawa z tym cukrem, cały czas się uczę czegoś nowego. Następny pomiar o 22.00, ale myślę że wyjdzie w okolicy 90.
Acha i uczucie głodu czułem tylko w pierwszy dzień i trochę z rana dzisiaj a później ustąpiło i czuję się cały czas jak bym jadł niedawno, nie mam pragnienia głodu, brakuje mi tylko jakiegoś przeżuwania, coś bym chętnie przeżuł, ale głodny nie jestem.
I tak się zastanawiam czy nie pociągnąć trochę dłużej niż 48h.?
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
Chyba nie uwierzycie
Poniżej moje wyniki badań po miesiącu stosowania Paleo
Wyniki z przed miesiąca publikowałem wcześniej
Poniżej moje wyniki badań po miesiącu stosowania Paleo
Wyniki z przed miesiąca publikowałem wcześniej
- Załączniki
-
- Wyniki BadańM-18-05-2018.jpeg (220.37 KiB) Przejrzano 664 razy
Re: Cukrzyca typu 2 - cukier na czczo 350 - TRI 2000
Na moje nielekarskie oko masz bardzo dobre wyniki. HbA1c jest wysokie, ale pamiętaj, że uznaje się je za średnią ilość glukozy przez ostatnie 3 miesiące. Myślę, że jak utrzymasz dobre odżywianie się, to za 2-3 miesiące powinieneś mieć HbA1c książkowe.
Zmiana wyników zdecydowanie na lepsze! Gratulacje!
Zmiana wyników zdecydowanie na lepsze! Gratulacje!