przepis ze strony https://cookitlean.pl/przepisy/gofry-be ... i-drozdzy/Gofry bez zbóż i drożdży
Kiedy szykowałam się do ostatnich warsztatów paleo (w Klubie Treningu Funkcjonalnego) wiedziałam, że chcę pokazać 3 zupełnie różne przepisy, tak by każdy znalazł coś dla siebie. Pokazałam więc jak przyrządzić gofry, tatara i (kultową wg Was) zupę krem z pomidorów.
Niestety gofry, które do tej pory prezentowałam na blogu były dość czasochłonne i zawierały drożdże, które nie wszyscy tolerują. Przypomniałam sobie jednak dyskusję gofrową w grupie Czystożerców i postanowiłam zainspirować się przepisami dziewczyn. Przyznam szczerze, że była to mała improwizacja ale wszystkim uczestnikom wyszły pysznie. Każda grupa podała je z innymi dodatkami owocowymi: świeżymi borówkami, jabłkami. pysznym dżemem z ogrodowych winogron, powidłami śliwkowymi z wolnowaru a nawet świeżym sosem z renklod (rządził!).
Obiecałam, że przepis na gofry pojawi się na blogu i oto jest. Korzystajcie z niego wszyscy
Składniki
6 jaj
100 ml mleka kokosowego
3 łyżki mąki kokosowej
2-3 łyżki mąki kasztanowej
1/2 łyżeczki cynamonu
1 szczypta soli
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej (opcjonalnie)
1 łyżeczka soku z cytryny lub octu jabłkowego (opcjonalnie)
1 -2 łyżeczki ksylitolu (na detoksie cukrowym pomijamy!)
Wskazówki
ok 15 min 6 gofrów
Mleko kokosowe rozpuszczamy na wolnym ogniu (nie podgrzewając za bardzo) a następnie dodajemy do jajek i miksujemy wszystko razem na gładko.
Stopniowo dodajemy mąkę kokosową i kasztanową. Powinniśmy osiągnąć ciasto trochę gęstsze niż na naleśniki. Jeśli po dodaniu całej mąki podanej w składnikach wciąż jest za rzadkie dodajemy więcej.
Dodajemy cynamon i sól. Wielbiciele słodyczy mogą dosłodzić ksylitolem – uczestnicy detoksu pomijają ten krok.
Aby otrzymać bardziej wyrośnięte i puszyste gofry dodajemy sodę i ocet jabłkowy. Te dodatki można jednak z powodzeniem pominąć. Miksujemy wszystko jeszcze raz.
Ciasto rozlewamy w formie dobrze rozgrzanej i nasmarowanej olejem kokosowym gofrownicy. Wlewamy tyle ciasta aby delikatnie zakryć kratki, pieczemy wg wskazania gofrownicy lub kiedy się zrumienią.
Podajemy z ulubionymi dodatkami.