Witajcie!
Czy u kogoś zdiagnozowano chorobę Hashimoto lub niedoczynność tarczycy? Niedawno zdiagnozowano u mnie obie te choroby i ciężko mi poradzić sobie z ich objawami. Są poranki, w których po prostu wstanie z łóżka, aby wziąć prysznic, to najtrudniejsza rzecz do zrobienia, zwłaszcza teraz przy grasującym COVIDzie. Ciężko mi. Jak Wy sobie z tym radzicie?
Nowa diagnoza
Reklama wspiera rozwój strony:
'
'