W świecie pełnym kłamstw o rzekomych zdrowych zbożach mało co może zrobić na mnie wrażenie, jednak zszokowało mnie pranie mózgu jakim poddawane są najmłodsze dzieci. Dorośli to dorośli – sami odpowiadają za siebie – jak chcą palić i jeść chleb, to ich sprawa, jednak bardzo smutne jest to, że dzieci, które ledwie nauczyły się chodzić, wpadają już w sidła machiny zbożowej, która zrujnuje ich zdrowie.
Przez przypadek znalazłem sprawozdanie z realizacji projektu – Akademia zdrowego przedszkolaka – „Zboża zjadamy – energię z nich mamy” (niestety oryginalny artykuł jest już niedostępny, ale są podobne, np. TU. Dokument ten pochodzi z jednego tylko przedszkola, jednak dobrze pokazuje skalę prania mózgu, z jaką spotykają się dzieci w przedszkolach. Nawet 3-letnie dzieci są indoktrynowane, nic dziwnego więc, że później, jako dorosłym, przez głowę im nie przejdzie niejedzenie chleba.