Przeczytałem już dość sporo książek o żywieniu i diecie paleo, co na pewno podniosło poprzeczkę dla wszystkich nowych lektur, byłem jednak bardzo pozytywnie zaskoczony książką Mellisy i Dallasa Hartwigów Zdrowie zaczyna się od jedzenia. Z wszystkich książek, jakie czytałem, ta ma najbardziej praktyczne podejście do żywienia paleo.

Dopiero po przeczytaniu Zdrowie zaczyna się od jedzenia zobaczyłem, że większość autorów stara się przekazać jak najwięcej teorii, zostawiając jednak czytelnika z wieloma pytaniami natury praktycznej. Mellisa i Dallas Hartwigowie w swojej książce oczywiście podają podstawy teoretyczne, ale skupiają się głównie na praktyce. Pod tym względem jest to pozycja doskonała, bo nie dość, że jest napisana bardzo łatwym i przystępnym językiem z bardzo obrazowymi porównaniami, to jeszcze podaje bardzo praktyczne rad, dzięki którym nawet najwięksi laicy kuchenni będą mogli łatwo rozpocząć swą przygodę paleo.

Szczególnie rozdział Proste planowanie posiłków urzekł mnie swoim bardzo życiowym podejściem. Inne książki podają, że np. do każdego posiłku powinniśmy zjeść 20 gram białka, co odpowiada kawałkowi mięsa o wadze 90 gram, a autorzy Zdrowie zaczyna się od jedzenia nie żonglują gramami, tylko zalecają porcję mięsa lub ryby wielkości naszej dłoni (nie licząc palców). Przeciętny czytelnik nie wie, czy kotlet, który ma w lodówce, waży 50, 100 czy 200 gram, ale doskonale wie, jakiej wielkości jest jego dłoń.

Bardzo podobał mi się też sposób prezentacji przepisów. Każdy z nas ma własne smaki, jedni nie lubią oliwek, drudzy cebuli i wiele gotowych przepisów eliminujemy ze względu na składnik, za którym nie przepadamy, a nie wiemy, czym go zastąpić. W tej książce mamy raczej puzzle – autorzy pokazują elementy układanki, z których my sami układamy przepisy na podstawie własnych preferencji, czy też aktualnej zawartości lodówki.

Zdrowie zaczyna się od jedzenia dostarcza struktury tak bardzo potrzebnej wielu czytelnikom. Masz dokonać rewolucji i odmienić swoje żywienie w ciągu 30 dni i wiesz dokładnie, co będziesz jeść, kiedy i w jakiej ilości, masz podpowiedzi, jak słuchać swojego organizmu, a co najważniejsze bardzo wyraźnie określone ramy tych 30 dni. Oczywiście, dla początkujących wciąż jest to podróż w nieznane, ale autorzy najlepiej, jak mogą, oswajają czytelnika z czekającym go wyzwaniem i prowadzą go za rękę przez wszystkie problemy, jakie może napotkać.

Jeśli szukasz bardzo szczegółowych informacji i dokładnej teorii żywienia paleo, oddziaływania hormonów lub działania naszych organizmów, to nie jest to książka dla ciebie, bo teorii w niej jest „wystarczająco dużo” i ani strony więcej. Jeśli za to jesteś zwykłym człowiekiem, który już żywi się paleo (albo rozważa taki pomysł), lecz wciąż ma w związku z tym dużo pytań i wątpliwości natury praktycznej, to koniecznie musisz przeczytać tę książkę.

Mimo iż żywieniem paleo interesuję się od kilku już lat i przeczytałem na ten temat niemało książek i stron w internecie, to także zyskałem na lekturze. Bardzo mi pasowały obrazowe porównania użyte w książce i praktyczne podejście autorów i dzięki nim poukładałem sobie lepiej posiadaną wiedzę, szczególnie z zakresu tłuszczów roślinnych.

Polskie tłumaczenie ukazało się dzięki wydawnictwu Laurum (strona książki). Jeśli jesteś szczególnie zainteresowany przepisami, to polecam wydanie papierowe, bo w ebookach niestety rozjechały się trochę tabelki. Książkę Zdrowie zaczyna się od jedzenia czyta się bardzo szybko i zapewne będziesz do niej wracał nieraz, więc papierowa wersja będzie praktyczniejsza.

Książka wciąż jest w sprzedaży (sprawdź ceny).

Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo