Wciąż obecna histeria tłuszczowo-cholesterolowa pochodzi z USA i niestety rozprzestrzeniła się na prawie cały świat. Amerykanie czasem coś sobie ubzdurają, a niestety dużo krajów bezmyślnie to naśladuje, w końcu stoją za tym „amerykańscy naukowcy”. Nie tak dawno, bo w 2012, rząd USA uchwalił Standardy żywieniowe dla szkół powszechnych. Jest to dość długi dokument, którego lektura jest smutna i przerażająca i sprowadza się do jednego: zero tłuszczu i jak najwięcej cukru. Jeden z przykładów dotyczy mleka.
Cała mocarstwowość Stanów Zjednoczonych załamuje się z powodu zwykłej krowy. We wspomnianym wyżej dokumencie dotyczącym mleka czytamy: Czytaj dalej Amerykanie boją się mleka