Gulasz z marchewką i groszkiem

Smaczny i pożywny obiad dla małego dziecka: gulasz z marchewką i groszkiem.

4 marchewki
400 g drobnego groszku świeżego lub mrożonego albo dwie puszki
250-300 g mielonego mięsa wołowego
łyżka śmietany

Groszek świeży albo mrożony moczymy przez 24 godziny w wodzie, którą potem wylewamy. Puszkowany groszek wystarczy odcedzić. Marchewkę kroimy w drobną kostkę. Mięso mielone podsmażamy w rondelku na maśle klarowanym, oliwie z oliwek albo oleju kokosowym, po paru minutach dodajemy marchewkę, groszek i kilka łyżek wody i dusimy na małym ogniu pod przykryciem (groszek w puszce jest już odpowiednio miękki, więc można go dodać pod koniec gotowania). Pilnujemy, by się nie przypalało, dodając wody w razie potrzeby. Gdy warzywa już zmiękną, dodajemy śmietanę, dobrze mieszamy i po chwili ściągamy z ognia.

Przygotowana porcja wystarczy na wiele obiadków dla niemowlaka, można ją zamrozić w dużych foremkach do lodu albo małych plastikowych kubeczkach (np. po jogurtach). Powszechnie podaje się, że dzieci mogą jeść śmietanę po pierwszych urodzinach, ale jest to bezpieczne i od dziesiątego miesiąca, o ile nie stwierdzono alergii na krowie mleko.

Gulaszu dla niemowlęcia nie przyprawiamy, jednak dla jednorocznego dziecka można dodać troszeczkę soli (dla dorosłego ma być wciąż niesmaczne). W przypadku troszkę starszych dzieci można dać więcej soli i nawet odrobiny pieprzu, tak żeby dojść do „dorosłego” przyprawiania w wieku mniej więcej dwóch lat. W składzie nie ma cebuli, bo nie powinna być jedzona przez niemowlęta, jednak dla dziecka powyżej półtora roku trochę podduszonej cebuli w gulaszu nie powinno być dużym problemem.

Gulasz z marchewką i groszkiem wystarczy za cały obiad dla niemowlęcia, troszkę starsze dzieci mogą go zjeść z innymi warzywami (ziemniaki, kalafior, surówka itp). Jest to świetna i zdrowa alternatywa dla wszechobecnych i niezdrowych kaszek (czytaj więcej: Zboża szkodzą oraz Kaszki – początek nałogu)

Do przyrządzenia zalecam chude mięso mielone wołowe, najlepiej łopatkę, ponieważ ono najmniej odbiega od dzikiego pierwowzoru. Wieprzowina i drób są niestety zbyt sztuczne i za bardzo nafaszerowane lekami i hormonami, posiadają też za dużo kwasów tłuszczowych omega-6 i za mało omega-3.

Przepis ten nie jest zbyt niskowęglowodanowy. Rośliny strączkowe nie mają miejsca w diecie FODMAP, choć akurat groszek zawiera stosunkowo mało kłopotliwych galaktanów. Z powodu śmietany gulasz ten jest niestety niedozwolony na diecie SCD. Nabiał nie mieści się w klasycznym paleo, choć większość z nas je śmietanę i masło (czytaj więcej – Nabiał – jeść czy nie jeść?)

Chcesz dostawać informacje na maila o nowych postach na stronie PaleoSMAK? Nie spamujemy, szanujemy prywatność i zawsze możesz się wypisać.