Olej kokosowy jest niezastąpiony w kuchni paleo, ponieważ jest idealnym tłuszczem do smażenia. Kupowany w opakowaniach 1 czy 2 kg wychodzi stosunkowo tanio i bezpiecznie można go długo przechowywać w temperaturze pokojowej, chroniąc od światła.
Tak naprawdę olej kokosowy ma mnóstwo praktycznych zastosowań, więc 2 kg to wcale nie jest dużo. Olej kokosowy podczas smażenia i pieczenia nie wydziela szkodliwych substancji oraz zawiera tylko nasycone i jednonienasycone kwasy tłuszczowe, więc nie zaburza proporcji tłuszczów wielonienasyconych omega-3 do omega-6 w naszej diecie.
Zastosowania kulinarne nie ograniczają się do smażenia, pieczenia, czy produkcji paleo czekoladek. Wiele osób spożywa olej kokosowy samodzielnie jedząc jedną czy kilka łyżeczek: kiedy czują głód energetyczny (zamiast zwykłej czekolady), przed posiłkiem na zmniejszenie apetytu, po posiłku na poprawę trawienia czy polepszenie wchłaniania witamin albo zamiast lekarstwa na zgagę. Nauka potwierdza także, że spożywanie oleju kokosowego sprzyja utracie wagi.
Olej kokosowy można także stosować w kosmetyce jako balsam do ciała, olejek do masażu, krem pod oczy, do rąk, na rozstępy czy do demakijażu, balsam do ust, dezodorant, odżywka czy stylizator do włosów, bezbarwny tusz do rzęs, intymny lubrykant… Olej kokosowy może być używany także na wysypki, grzybice, oparzenia, rany, bolące gardło, ukąszenia owadów, hemoroidy, suche i popękane pięty – zastosowania nie mają końca.
Samodzielny wyrób domowych kosmetyków to kolejne zastosowanie oleju kokosowego, jest on podstawą zdrowych i samodzielnie zrobionych dezodorantów, past do zębów i kremów. Olej ten świetnie też się nadaje do płukania zębów.
W domu olej kokosowy sprawuje się świetnie do pielęgnacji drewna (czy też używanego w kuchni jako sztućce, łopatki lub deski do krojenia, czy też mebli), mebli, ubrań i butów skórzanych, do nabłyszczania i czyszczenia metali czy nawet smarowania zawiasów.
W tych ostatnich, bardziej praktycznych zastosowaniach, najlepiej sprawdzi się olej rafinowany (bezzapachowy), ale do wszystkich zastosowań kuchennych, kosmetycznych czy medycznych najlepszy będzie olej nierafinowany z pierwszego tłoczenia, który jest najzdrowszy, a w dodatku ma przepiękny kokosowy smak i zapach.
Olej kokosowy naprawdę jest zdrowym, naturalnym i wydajnym kosmetykiem. Poza tym, drogie panie, Wasz mężczyzna będzie zachwycony, gdy będziecie upojnie pachnieć kokosem, zamiast jakimś chemicznym kremem 🙂
Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo
Witam, mam pytanie, bo planuje właśnie zakup oleju kokosowego, i oliwy z oliwek,takiej prawdziwej. Planuje zamianę,ponieważ teraz i zawsze uzywałam zwykłego jakiegoś taniego oleju…Ale no wyczytałam i trochę się zaczęłam tym interesować,że to niezdrowe,powoli wprowadzam nowe nawyki. Ostatanio byłam w biedronce, widziałam olej kokosowy i oliwe,ale nie wiem po czym poznać,że jest to dobry olej kokosowy … ??? Czym się sugerować, 500ml był za jakieś 10zł,a oliwa za 13zł… nie wiem czy to jest dobre…Czy tylko z nazwy… Czym się sugerować?Na co zwracać uwagę? Ile powinien dobry olej kokosowy kosztować,gdzie kupię dobry? Czy można dostać gdzieś stosunkowo tanio ten olej? Nie ukrywam,że na budżet studencki olej kokosowy za 50zł, no raczej nie mogę sobie pozwolić… Będę wdzieczna za odpowiedź.
Najlepszy jest extra virgin i nierafinowany, no ale musisz raczej osiągnąć jakiś kompromis, bo z reguły najlepszy nie bywa najtańszy. 500 ml oleju kokosowego za 10 zł wydaje się naprawdę tanio, ale nie mam rozeznania w cenach biedronkowych. Generalnie olej kokosowy (w przeciwieństwie do oliwy z oliwek) ciężko podrobić, więc pozostaje chyba tylko kwestia świeżości i jakości kokosów, z których go wytłoczono.
Od kilku dni zaczęłam jeść między posiłkami jak poczuję głód olej kokosowy (nierafinowany). Wcześniej po zjedzeniu 2-3 łyżeczek oleju odczuwałam lekki dyskomfort, a dzisiaj po takiej ilości bardzo rozbolał mnie brzuch, mam mdłości i chce mi się wymiotować. Smażę na tym samym oleju i po zjedzeniu smażonego nigdy nie miałam takich objawów. Co mogło je spowodować, czy to świadczy o jakichś problemach z trawieniem tłuszczów?
Mam tak samo. Mięcho smażone na głębokim oleju kokosowym mi nie szkodzi a klika łyżeczek surowego wprawia mnie w odruchy wymiotne.