Czytelnicy tej strony pewnie wiedzą, że chleb szkodzi i jest czysto śmieciowym jedzeniem. Wciąż jednak wielu dietetyków zaleca jeść chleb każdego dnia, do każdego posiłku. Obecna sytuacja z postrzeganiem (nie)szkodliwości chleba przypomina to, jak widziano papierosy kilkadziesiąt lat temu.

Jaka była historia papierosów i jak wyglądała świadomość ich szkodliwości?

Oto wyniki odpowiedzi na pytanie w USA „czy papierosy wywołują raka płuc”:

O ile tytoń znamy od dawna, to nowoczesny papieros został wynaleziony w latach 1880-1890 i jego popularność w pierwszej połowie XX wieku wręcz eksplodowała.

Pod koniec XIX wieku przeciętny Amerykanin palił 50 papierosów rocznie, a pod koniec II wojny światowej było to już ponad 2000 {1} (wzrost ponad 40-krotny).

Ogólnie postrzegano papierosy jako nieszkodliwe, a w niektórych przypadkach wręcz zalecano ich palenie. Reklamy przekonywały, że wszyscy fajni ludzie palą, a znani aktorzy palili na ekranie i poza nim.

Palenie papierosów było dozwolone w szkołach, szpitalach, restauracjach i na pokładach autobusów, samolotów – dosłownie wszędzie.

Na początku XX wieku zaczęły pojawiać się pierwsze głosy łączące papierosy z chorobami, ale koncerny tytoniowe robiły wszystko, żeby zdyskredytować te „brednie”.

Te „zaciekłe i niczym nieusprawiedliwione ataki” na papierosy trwały kilka dziesięcioleci, każdego roku pojawiały się nowe badania wiążące palenie i śmierć. Ludzie jednak nie zmieniają zdania tak łatwo.

Ankiety Gallupa z roku 1954, czyli ponad 40 lat od ukazania się pierwszych dowodów, wykazały, że na pytanie „czy papierosy powodują raka płuc” 60% Amerykanów odpowiedziało „nie” albo „nie mam zdania”.

Na zlecenie firmy Phillip Morris przeprowadzono w 1953 roku „badania”, z których wynikło, że 47% dorosłych Amerykanów pali, w tym połowa lekarzy {2}.

Co ciekawe, władze zabrały głos dopiero w 1964 roku, podkreślając negatywne efekty palenia papierosów {3}.

Dopiero od tej chwili większość Amerykanów była przekonana, że papierosy rzeczywiście mogą mieć coś wspólnego z rakiem płuc (zobacz wykres u góry strony).

Odsetek Amerykanów przekonanych o szkodliwości palenia osiągnął 100% dopiero pod koniec XX wieku, czyli 100 lat po ich wynalezieniu i jakieś 80 lat po pierwszych doniesieniach łączących palenie z chorobami.

Potrzebowaliśmy co najmniej 60 lat, by od postawy „palenie jest fajne” przejść do „palenie powoduje raka”. Co ciekawe, pomimo powszechności wiedzy o szkodliwości palenia, wciąż mamy całkiem sporo palaczy.

Choć liczba palących w Polsce spada, to w 2019 roku było to 8 milionów – 24% mężczyzn i 18% kobiet {4}.

A co to wszystko ma wspólnego z jedzeniem chleba? Choć chleb szkodzi naszemu zdrowiu, to nijak można go porównywać do papierosów – to zupełnie inna skala rażenia.

W najbliższej przyszłości będziemy zmagać się ze zmianami klimatycznymi, przeludnieniem planety, wyjałowieniem gleb i coraz silniejszym lobby wegańskim.

Ewentualna szkodliwość chleba nie będzie raczej najważniejszym naszym problemem. Dlatego możemy się spodziewać, że powszechna świadomość dotycząca chleba nie zmieni się przez najbliższe dziesięciolecia.

Pozostaje nam tylko robić swoje i nie wychylać się za bardzo, bo jeszcze nam władza i koncerny przywalą jakieś kary 🙂

Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo