Badanie wykazało, że dzieci do lat 5, które jedzą więcej glutenu, mają większą szansę na celiakię. Zależności pomiędzy jedzeniem i zdrowiem nigdy nie są proste, więc myślę, że warto poświęcić trochę czasu na dokładne omówienie wyników.
Gluten to ciężko dla nas strawne białko ze zbóż i jego spożywanie można powiązać z kilkudziesięcioma różnymi chorobami, nie tylko celiakią. Czytaj więcej na ten temat: Gluten – 55 chorób, nie tylko celiakia.
Wspomniane przeze mnie na samym początku badanie {1} objęło 8676 noworodków. Rodzice byli proszeni o dokładne zapisywanie, co dzieci jadły przez 3 kolejne dni w wieku 6, 9 i 12 miesięcy i potem do pół roku aż do wieku 5 lat.
Stan zdrowia tych dzieci był monitorowany przez kolejne lata (średnio 9 lat) – przede wszystkim badano poziom przeciwciał przeciwko ludzkiej transglutaminazie tkankowej (anty-tGT), a w uzasadnionych przypadkach pełną diagnostykę pod kątem celiakii.
Choć do badania przystąpili rodzice 8676 noworodków, to do końca wytrwały rodziny 6605 dzieci. Spośród tych dzieci 18% miało pozytywny wynik na przeciwciała anty-tGT, a 7% rozwinęło celiakię. To dużo i dlaczego takie akurat liczby, wyjaśnię za chwilę.
Badacze ustalili, że wystarczy dodatkowe spożycie 1 g glutenu dziennie (co odpowiada mniej więcej połowie kromki chleba) ponad przyjętą przez nich bazę, by ryzyko pozytywnej wyniku anty-tGT wzrosło z 28,1% do 34,2%, a ryzyko celiakii z 20,7% do 27,9%.
Ważna uwaga – badanie objęło tylko noworodki z wariantami genów HLA-DQ predysponującymi do cukrzycy i celiakii. Naukowcy od dawna zauważyli, że określone warianty HLA-DQ korelują z częstszym występowaniem tych chorób {2}. Wyszukiwarka badań pubmed pokazuje prawie 1000 wyników na hasło „HLA-DQ”.
A ilu z nas posiada te pechowe warianty genów? Najczęściej przyjmuje się, że 40% białych mieszkańców Europy i Ameryki Północnej (tzw. rasa kaukaska, do której Polacy też należą), choć są badania sugerujące większe liczby, nawet ponad 55% {3}.
Nie mówimy tutaj o wyjątkowo rzadkiej mutacji genetycznej, ale o genach około połowy z nas!
Zwracam jednak uwagę, że do wystąpienia celiakii nie wystarczą określone geny i jedzenie glutenu. Na celiakię chorują też posiadacze tych „lepszych genów” (choć rzadziej), a na ryzyko wystąpienia choroby wpływają inne czynniki np. zaburzenia mikroflory jelitowej, przebyte infekcje albo nawet to, czy dziecko było karmione naturalnie czy nie.
Wciąż mało wiemy o celiakii i jej przyczynach. Ponieważ nie wydaje się, żeby było możliwe wyprodukowanie „tabletek na celiakię”, to koncerny nie są zainteresowane sponsorowaniem badań na jej temat.
Do omawianego badania można się oczywiście przyczepić. Po pierwsze było oparte na kwestionariuszach, w których rodzice mieli dokładnie zapisywać, co dziecko zjadło. Każdy rodzic wie, że w przypadku takich małych dzieci to często nie można tego dokładnie policzyć.
Po drugie badacze określali korelację pomiędzy spożyciem glutenu, a występowaniem celiakii, ale zwróćmy uwagę, że z reguły pokarmy zawierające gluten to bezwartościowe wysoko-przetworzone śmieci (chleb, ciastka, paluszki, herbatniki itp itd).
Nie możemy być także pewni, że do celiakii przyczyna się tylko gluten z tego, co dzieci jedzą. Większość bezglutenowych chlebów i słodyczy to jeszcze gorsze śmieci i chciałbym zobaczyć wynik podobnego badania, który uwzględniałby wysoko-przetworzone, ale bezglutenowe pokarmy.
Co z opisywanego badania wynika dla nas? Jak masz za dużo pieniędzy, to możesz przebadać swoje niemowlę pod kątem określonych wariantów HLA-DQ. W przypadku pozytywnym warto zdecydowanie rozważyć wykluczenie albo znaczne ograniczenie zawartości glutenu i śmieci w diecie dziecka.
Ale nawet jak masz „lepsze” geny albo uważasz ich badanie za stratę pieniędzy, to pamiętaj, że gluten jest całkowicie zbędny i tylko szkodzi naszemu zdrowiu – jednym więcej, innym mniej.
Choć mamy tysiące badań na ten temat, to niewiele wiemy o jego dokładnym wpływie na nasze zdrowie i nie można niczego kategorycznie stwierdzić.
Bardzo różnimy się między sobą i o ile spora część z nas może bez większych szkód dla zdrowia jeść gluten, to jest wśród nas sporo takich, dla których jest on trucizną.
Niecały 1% z nas ma celiakię, ale zdecydowana większość chorych (83%) o tym nie wie, bo albo nie byli badani, albo co gorsza – została błędnie postawiona negatywna diagnoza.
Możesz wychować swoje dziecko na zdrową osobę i zredukować jego ryzyko poważnych chorób. Nie dajemy dzieciom papierosów ani alkoholu, ale faszerowanie ich cukrem i robienie z nich cukrowych narkomanów jest jakoś legalne.
Oczywiście zdecydowanej większości dzieci nic się nie stanie, jak zjedzą od czasu do czasu śmieciowy trujący tort na czyichś urodzinach. Najważniejsze jest to, co dziecko jada codziennie.
Wystarczy nauczyć je jeść mięso, jajka, owoce i warzywa zamiast ciasteczek i chleba. W świecie pełnym kolorowych reklam glutenu i śmieci jest to trudne, ale wykonalne.
Zdrowie dziecka jest na jego talerzu, który ty, jako rodzic, zapełniasz.
Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo
- Andrén Aronsson C, Lee HS, Hård Af Segerstad EM, Uusitalo U, Yang J, Koletzko S, Liu E, Kurppa K, Bingley PJ, Toppari J, Ziegler AG, She JX, Hagopian WA, Rewers M, Akolkar B, Krischer JP, Virtanen SM, Norris JM, Agardh D; TEDDY Study Group. Association of Gluten Intake During the First 5 Years of Life With Incidence of Celiac Disease Autoimmunity and Celiac Disease Among Children at Increased Risk. JAMA. 2019 Aug 13;322(6):514-523.
DOI/Crossref: 10.1001/jama.2019.10329 [PubMed] [Google Scholar] [Pełna treść w PMC] - Kaukinen K, Partanen J, Mäki M, Collin P. HLA-DQ typing in the diagnosis of celiac disease. Am J Gastroenterol. 2002 Mar;97(3):695-9.
DOI/Crossref: 10.1111/j.1572-0241.2002.05471.x [PubMed] [Google Scholar] - Cecilio LA, Bonatto MW. The prevalence of HLA DQ2 and DQ8 in patients with celiac disease, in family and in general population. Arq Bras Cir Dig. 2015 Jul-Sep;28(3):183-5.
DOI/Crossref: 10.1590/S0102-67202015000300009 [PubMed] [Google Scholar] [Pełna treść w PMC]