Hungry Planet: What the world eats (co znaczy: Głodna Planeta: Co świat je) jest nie tak nową książką, bo wydaną pod koniec 2005. Peter Menzel i Faith D’Aluisio przejechali świat, odwiedzili 30 rodzin w 24 krajach (w tym Polsce) dokumentując, co każda z rodzin je w ciągu tygodnia.
Jest to fascynująca podróż przez świat – oglądamy rodziny pozujące ze swoim całotygodniowym pożywieniem, od najbiedniejszych do najbogatszych krajów świata. Nasz świat ulega szybkiej globalizacji, media, łatwe podróże i ekspansja zachodniej kultury przyczyniają się do zmian w każdym zakątku planety. McDonald’s i KFC otwierają swoje bary w odległych krajach, a mimo to nasze pożywienie różni się diametralnie w zależności od miejsca zamieszkania.
Skontaktowałem się z autorem, lecz niestety nie wyraził on zgody na publikację choć jednego zdjęcia ze swojej książki na łamach tej strony, jednak wciąż można je obejrzeć na sieci:
- magazyn TIME – 27 fotografii w dużej rozdzielczości (żeby zobaczyć powiększenie kliknij prawym na obrazku i wybierz Pokaż obraz)
- galeria autora – 35 zdjęć średniej wielkości
Peter Menzel odwiedził też Polskę, sfotografował (zdjęcie numer 10 na stronie TIME) rodzinę Sobczyńskich z Konstancina-Jeziornej ze swoim jedzeniem na tydzień. Rodzina pozuje na tle nieśmiertelnej polskiej meblościanki, a na zdjęciu widzimy też dużo warzyw i owoców, trochę nabiału, pieczywa i słodyczy – wydaje mi się, że jest to dość dobra reprezentacja tego, co przeciętna rodzina z Polski je przez tydzień.
Niektóre zdjęcia robią wrażenie, w biedniejszych krajach rodziny pozują z workami pełnymi różnych ziaren – prawdopodobnie zboża i rośliny strączkowe, meksykańska rodzina (zdjęcie 8 na TIME) ma niewiarygodną ilość słodkiej coli, australijska rodzina (zdjęcie 18 na TIME) ma chyba najwięcej mięsa z wszystkich, a Amerykanie ze zdjęcia 7 (także TIME) nie mają żadnej naturalnej żywności poza kiścią winogron – cała reszta mocno przetworzona w kolorowych pudełkach.
Pod kątem zdrowia i diety paleo najbardziej interesujące wydaje się zdjęcie 22 z galerii autora (te mniejsze zdjęcia) – widzimy trójkę dobrze trzymających się (na swój wiek) Japończyków w wieku 75, 75 i 100 lat. Co oni jedzą? Na tak małym zdjęciu nie widać tego dokładnie, ale to głównie warzywa i jakieś ryby i mięso. Na stole długowiecznych Japończyków nie widać chleba.
Jest to fascynująca podróż przez wszystkie długości i szerokości geograficzne, możemy zaglądać do kuchni i spiżarek ludzi z różnych kultur i analizować, jak ich pożywienie zależy od tego, gdzie żyją albo ile mają pieniędzy. Świat jest mały, ale jednocześnie tak bardzo różny.
Album Hungry Planet – What the world eats nie ma polskiego wydania, jednak wciąż można go kupić w Polsce w sprzedaży wysyłkowej.
Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo
Niedawno zapytałam Japonczyka skąd się bierze ich długowieczność i odpowiedział, że z biedy, jeszcze tej po wojnie. Ich zasada to jeść wiele po trochu. Wiele rzeczy jest surowych jak ryby, trochę jest marynowanych jak imbir, galaretki z wodorostow, jajka i tak można wymieniać dziennie 30 składników. Niektóre w ilościach „na ząb” czy jak kto woli „kęs”. Jedno Bento ma z 10 skladnikow. Jedzą mało owoców, niestety przybywa im piekarn z chlebem czy też miejsc z amerykańskim jedzeniem. Nie jedzą tłuszczu. Są też mistrzami jedzenia na wynos – w sklepie spożywczym możemy sobie skompletować własne bento z ugotowanym jajkiem w roli głównej. Dla mnie to najbardziej optymalne odżywianie – wszystkiego po trochu;-)
Na tym zdjęciu z PL to nawet pies ma swoją karmę ale czy to jest jego naturalne jedzenie? Dziś nawet koty cierpią na choroby autoimmunologiczne.