Olej kokosowy KTC

W supermarketach Carrefour pojawił się olej kokosowy marki KTC w bardzo atrakcyjnej cenie: 14,99 zł za słoik 500 ml. Jednak gdy kupisz ten olej i otworzysz słoik, możesz się zdziwić, ponieważ nie pachnie on kokosem. Czy to oznacza, że ten olej jest oszukany? Czy ten olej jest niezdrowy?

olej kokosowy KTCPolski dystrybutor (Kuchnie Świata S.A.) napisał na naklejce, że jest to „czysty 100% olej kokosowy”. Nie napisał, że jest to olej extra-virgin, ale też nie napisał, że jest to olej rafinowany. Nierafinowany olej powinien mieć piękny zapach, a ten olej nie ma. Zagadka? Oszustwo? Całe szczęście marka KTC jest popularna w Europie i przeprowadzono już internetowe śledztwa (link przestał działać). Co więc z nich wynika?

Według producenta olej kokosowy KTC jest wyciskany mechanicznie, a następnie filtrowany i oczyszczany z zapachu, wszystko to bez użycia szkodliwych chemikaliów. Mimo iż nie zostało to napisane na opakowaniu przez producenta ani przed dystrybutora, jest to olej rafinowany. Jednak rafinacja tego oleju polega tylko na oczyszczeniu go z zapachu i zanieczyszczeń. Ten olej nie był utwardzany ani w żaden inny sposób modyfikowany chemicznie. Czysty olej kokosowy topi się w około 25 stopniach, a właśnie to także temperatura topnienia oleju KTC.

Olej kokosowy jest bardzo trwałym tłuszczem, dlatego polecamy go do smażenia. Proces rafinacji zachowuje wszystkie pozytywne cechy oleju kokosowego, dlatego można go bez obaw stosować. Jednak olej ten nie ma zapachu, dlatego najlepiej go używać wszędzie tam, gdzie zapach przeszkadza albo nie jest potrzebny – możesz na nim smażyć, piec, używać jako kosmetyku… (czytaj więcej o wszystkich zastosowaniach oleju kokosowego: Olej kokosowy w domu paleo).

Ja sam używam oleju kokosowego extra virgin, ponieważ jego piękny zapach jest dla mnie atutem, szczególnie docenianym przy płukaniu zębów albo w innych zastosowaniach kosmetycznych. Kokosowy zapach także nie przeszkadza mi w niektórych smażonych rzeczach (np. ryby), choć z drugiej strony nie za bardzo wyobrażam sobie bigos pachnący kokosem 🙂

Olej kokosowy KTC, plusy:

  • jest to czysty i nieutwardzany olej kokosowy z wszystkimi jego zdrowotnymi właściwościami
  • bardzo przystępna cena w porównaniu do konkurencji

Olej kokosowy KTC, minusy:

  • olej rafinowany, nie jest extra virgin
  • brak zapachu, co osobiście dla mnie jest wadą, choć pewnie dla niektórych to może być atut
  • plastikowy słoik – niektórzy twierdzą, że jakieś szkodliwe substancje przechodzą z plastiku do oleju i że szklane opakowanie byłoby lepsze (dla środowiska też), choć trzeba przyznać, że plastik jest praktyczniejszy.

Mimo iż sam nie używam takiego oleju na co dzień w domu, to mogę go ocenić na solidne 4 (w skali od 1 do 5). Jest to dobrej jakości olej kokosowy, pomimo braku zapachu posiadający wszystkie zdrowotne właściwości, który dzięki atrakcyjnej cenie staje się dostępny prawie dla każdego.

Oczywiście w sprzedaży jest dużo innych marek oleju kokosowego: (sprawdź ceny).

Nie dostałem za darmo tego oleju do testów, nie jestem także w żaden sposób związany z firmami KTC ani Kuchnie Świata.


Chcesz dostawać informacje na maila o nowych postach na stronie PaleoSMAK? Nie spamujemy, szanujemy prywatność i zawsze możesz się wypisać.

Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo

Dodaj komentarz przez Facebooka poniżej albo formularzem na dole strony:

12 komentarzy do “Olej kokosowy KTC”

  1. "Całe szczęście marka KTC jest popularna w Europie i przeprowadzono już internetowe śledztwa (link przestał działać)"

    Czy mogę prosić o alternatywny link do tych internetowych śledztw albo innych wiarygodnych źródeł?

  2. "Według producenta olej kokosowy KTC jest wyciskany mechanicznie, a następnie filtrowany i oczyszczany z zapachu, wszystko to bez użycia szkodliwych chemikaliów." – w jaki sposób w takim razie jest on filtrowany i oczyszczany z zapachu? Nie da się wydmuchać czy odparować.

  3. Ja mam odwrotne wrazenie,ze -ten nierafinowany-extra virgen-nie ma zapachu,a rafinowany ma.Rafinowany szybciej sie rozpuscza w nizszej temperaturze niz nierafinowany.

  4. Osobiście nie podoba mi się fakt, że na opakowaniu nie zostało jasno określone czy jest to olej rafinowany czy też nie. Nie jestem również przekonany czy jest możliwe dokonanie procesu rafinacji bez jakiejkolwiek utraty prozdrowotnych właściwości. Cały zabieg przeprowadzony przez producenta wygląda jak działanie marketingowe bazujące na niewiedzy konsumentów. Za to minus dla KTC.
    Za artykuł bardzo dziękuje, kawał dobrej roboty i dochodzenia 🙂

  5. Hej kiedyś też badalem temat tego oleju. Teraz kupuje na allegro olej vivio rafinowany. Otrzymałem od producenta pełna specyfikacje i nie ma tam tłuszczy trans, także z tego co wiem oznacza to że rafinowany jest przyjazny sposób bez użycia niezdrowej chemii. No chyba ze się mylę i zawartość tłuszczu trans nie jest wyznacznikiem?

    1. Nieutwardzany nie powinien zawierać prawie żadnych tłuszczy trans, chyba że naturalne (niektóre produkty w naturze zawierają tłuszcze trans, ale nieco inne niż te sztuczne potworki z fabryki).

  6. bardzo go lubię – choć na zimno , do deserów używam nierafinowanego, a także do twarzy i włosów, a tego nierafinowanego KTC jako balsamu na całe ciało i do smażenia, gotowania : ) wciąż ma dużo kwasu laurynowego za co go cenię 🙂

Skomentuj ple Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres nie zostanie opublikowany. Pola wymagane są oznaczone symbolem *