Od dawna wiemy, że cynk jest jednym z kluczowych minerałów dla naszego układu odpornościowego, można się więc było spodziewać, że będzie szczególnie ważny w czasach koronawirusa. Niedawno pojawiło się badanie o tym, jak poziom cynku w krwi wpływa na przebieg choroby COVID-19.
Jeszcze zanim pojawiły się konkretne badania, to naukowcy dokonali przeglądu dostępnej literatury i na tej podstawie stwierdzili, że poziom cynku w krwi może mieć istotne znaczenie dla rokowań chorych {1}. Czytaj dalej COVID-19 i cynk→
Chyba wszyscy znają sieć fast-food Subway. Jak każda duża firma borykają się oni od dawna z niezadowolonymi klientami, a to że kanapka za krótka {2} albo że w chlebie są podejrzane chemikalia {3}. Nie wiem, jak to wygląda teraz, ale kilka lat temu Subway miał więcej barów na świecie niż McDonalds {4}.
Przed kilkoma tygodniami irlandzki sąd najwyższy ustalił, że „chleb” sprzedawany przez tamtejszego Subway’a nie jest z prawnego punktu widzenia chlebem {5}. Dlaczego to, czy coś jest chlebem, czy nie, jest zdefiniowane w prawie? Czytaj dalej Subway: czy chleb to chleb, a kurczak to kurczak?→
W ostatnich miesiącach pojawiało się całkiem sporo badań wiążących to, jak łatwo albo ciężko przechodzimy COVID-19 z poziomem witaminy D w krwi. Zobacz: COVID-19 i witamina D oraz COVID-19 i witamina D – część II.
Pozostało tylko czekać na naukowców, którzy sprawdzą możliwości leczenia pacjentów witaminą D. I całkiem niedawno właśnie takie badanie się pojawiło.
W hiszpańskim badaniu {6} 76 pacjentów z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa i z objawami wymagającymi hospitalizacji zostało podzielonych losowo na dwie grupy. Czytaj dalej Leczenie COVID witaminą D→
Mój ostatni wpis o cukrze w krwi zawierał bardzo ciekawy wykres. Gdy zacząłem sprawdzać, skąd naprawdę pochodzi, natrafiłem na badanie, które pokazuje średni poziom glukozy na czczo w krwi u 12,5 mln osób i jej zależność od wieku. Jaki jest więc średni poziom cukru w krwi?
Przez dziesięciolecia diabetolodzy wmawiali nam, że fruktoza jest bezpieczną alternatywą dla cukru. W końcu fruktoza nie stymuluje wydzielania insuliny, nie podwyższa poziomu glukozy w krwi i jest nawet słodsza – same zalety.
Wydawało się, że fruktoza nie ma większego związku z cukrzycą, trzustką albo insuliną. Choć już jakiś czas temu pojawiały się głosy, że fruktoza nie jest taka idealna, to brakowało naprawdę szerokich badań na ten temat. Czytaj dalej Fruktoza i cukrzyca→
W sierpniu 2020 pojawiło się bardzo ważne badanie, którego wynik wszystkie media zgodnie zignorowały, zajmując się głównie stworzoną przez siebie histerią wokół tej nowej grypy.
Wydaliśmy biliard dolarów na „leki” obniżające poziom LDL, a statyny to najbardziej dochodowe tabletki w historii medycyny. Wszystko na nic, bo ilość zachorowań na choroby układu krążenia wciąż rośnie.
Przez dziesięciolecia odradzono nam jedzenie jajek (bo cholesterol!), trującymi tabletkami faszeruje się nawet nastolatki, a mamy coraz więcej zgonów na zawał. Nawet dziecko widzi, że coś jest nie tak. Czytaj dalej Cholesterol nie ma znaczenia→
Już kilka razy pisałem o moich wynikach badania cukru w krwi na czczo – w 2015, 2016 i 2018 (a sam wykres też opublikowałem w 2019). Cała afera o to, że po wyrzuceniu słodkiego i przetworzonego syfu z mojego jedzenia ilość glukozy w mojej krwi wyraźnie poszła w górę.
Każdy kolejny wpis zawierał coraz więcej informacji, a teraz mogę powiedzieć, że już dokładnie wiem, co i dlaczego się dzieje. Dlaczego więc u niektórych ludzi po przejściu na zdrowe żywienie wyniki badań cukru mogą pójść w górę?
Poziom glukozy w krwi może się zmieniać wręcz z minuty na minutę, ale powyższy wykres pokazuje mimo wszystko pewną prawidłowość – za czasów jedzenia chleba miałem cukier w granicach 80-90 mg/dl (bardzo dobrze), a jedząc niskowęglowodanowo mam wyniki 90-100 mg/dl – dobrze, ale nie najlepiej. Czytaj dalej Glukoza i paleo – badanie krwi 2020→
Pomimo dziesiątków badań rzadko kiedy przebija się do świadomości przeciętnego zjadacza chleba związek pomiędzy cukrem i rakiem. Niedawno trafiłem na badanie na ten temat obejmujące ponad milion ludzi!
Reklamy telewizyjne i dietetycy starają się nas zachęcić do jedzenia przez cały dzień, od świtu do zmierzchu, i to prawie bez przerwy. Od jakiegoś czasu już wiadomo, że głodowanie przez część dnia ma dużo korzyści zdrowotnych. Niedawno rzuciły mi się w oczy dwa ciekawe badania na ten temat.
Okresowe posty (po angielsku IF – intermittent fasting) to dość szerokie pojęcie i oznacza zarówno posty całodniowe, jak też i te obejmujące tylko część dnia (zobacz też: Głodówki i posty). Dlatego po angielsku istnieje także inny termin – TRF (time restricted feeding) – dosłownie „karmienie ograniczone czasowo”. Czytaj dalej Korzyści niejedzenia przez część dnia→
Chyba każdy wie, że spożycie cukru bezpośrednio wiąże się ze stanem zębów. Okazuje się jednak, że dzieci, które nie wiedzą, co to słodycze i nie jadają cukru, także mogą mieć próchnicę. Wszystkiemu winne jak zwykle zboża.
Niedawno natrafiłem na dość ciekawe badanie {7}. Naukowcy z Nowej Zelandii badali powiązania pomiędzy pokarmami i stanem zębów u dzieci. Oczywiście znaleźli bardzo wyraźny związek pomiędzy słodyczami i słodkimi napojami a próchnicą. Ale, co ciekawe, znaleźli też korelację pomiędzy kiepskim stanem zębów a jedzeniem rafinowanej skrobi. Czytaj dalej Przyczyny próchnicy: cukier, chleb, ryż, makaron→
Dieta paleo po polsku i styl życia dla dzieci i dorosłych