Ponad 100 mln Amerykanów ma cukrzycę lub stany przedcukrzycowe

Pod koniec lipca 2017 został opublikowany dokładny raport na temat cukrzycy w Stanach Zjednoczonych. Wynika z niego, że ponad 100 mln Amerykanów ma cukrzycę albo stany przedcukrzycowe. Ilość cukrzyków w USA wciąż rośnie, a zaczęło się to wraz z promowaniem oficjalnej piramidy żywieniowej.

Cukrzyca w USA

Według oficjalnych danych (na rok 2015) ponad 30 milionów Amerykanów ma cukrzycę, z czego 1/4 (ponad 7 milionów) jeszcze o tym nie wie. Kolejne 84 miliony ma stany przedcukrzycowe, które praktycznie gwarantują cukrzycę w ciągu najbliższych 5 lat.

Z wiekiem ilość cukrzyków rośnie osiągając 25% Amerykanów w wieku 65 lat i więcej. Ciekawie wygląda też porównanie ilości cukrzyków według pochodzenia etnicznego.Najbardziej narażeni na cukrzycę są populacje oznaczone na ilustracji powyżej AI i AN (czyli Indianie i mieszkańcy Alaski) – 15% z nich ma cukrzycę.

Nic w tym dziwnego – o ile biali jedzą zboża od 6 do 8 tysięcy lat, to natywni mieszkańcy Północnej Ameryki ze zbożami mają kontakt zaledwie od 100-200 lat, kiedy to musieli zrezygnować ze swojego tradycyjnego sposobu życia na rzecz cukru z cukrem (chleb, dżemy, soki owocowe itp).

Wśród białych i Azjatów jest 7-9% cukrzyków, za to więcej spośród Murzynów i Latynosów (12-13%). Nie licząc kukurydzy, to zboża także są bardzo niedawnym pożywieniem tych grup etnicznych.

Te liczby to średnie ilości cukrzyków w danych populacjach, a ponad dwa razy tyle badanych ma stany przedcukrzycowe. W niektórych stanach na południowym wschodzie USA 22% potomków Indian ma cukrzycę, a wliczając w to ludzi z insulinoopornością i stanami przedcukrzycowymi osiągamy prawie 2/3 populacji!

Kilka ciekawszych obserwacji z tego raportu:

  • w samym 2015 zdiagnozowano 1,5 mln nowych przypadków cukrzycy u dzieci i młodzieży (do 18 lat)
  • prawie ¼ cukrzyków nie wie, że ma cukrzycę, a spośród osób ze stanami przedcukrzycowymi tylko 11,6% ma tego świadomość
  • im większe wykształcenie, tym mniejsza szansa na cukrzycę (12,6% u osób bez high school, czyli odpowiednika naszego liceum, 9,5% ze średnim wykształceniem i 7,2% spośród osób z wykształceniem powyżej poziomu liceum)
  • więcej mężczyzn (36,6%) niż kobiet (29,3%) ma stany przedcukrzycowe

Do czego prowadzi cukrzyca? Postępująca latami cukrzyca powoli wyniszcza cały organizm. Często łączy się z otyłością, skraca życie i prowadzi do wielu poważnych komplikacji zdrowotnych jak utrata wzroku i mobilności, choroby układu krążenia, wylewy, choroby nerek oraz amputacje palców, stóp, a nawet nóg.

Szacuje się, że tylko około 5% chorych ma cukrzycę typu I (autoimmunologiczną), a pozostali cukrzycę typu II, na którą sobie zapracowali jedzeniem i stylem życia (czytaj więcej: Cukrzyca).

Oczywiście wiele czynników prowadzących do powstania cukrzycy, ale najważniejsze jest nadużywanie węglowodanów. To właśnie piramida żywieniowa ze zbożami w podstawie i cukier są przyczyną cukrzycy.

Zboża to czyste węglowodany, a niektóre z nich podnoszą szybciej poziom glukozy w krwi niż cukier stołowy albo słodkie batony! Zboża nie są naszym naturalnym pożywieniem i nie są korzystne dla naszego zdrowia (czytaj więcej: Zboża szkodzą).

Całość dopełniają pokutujące fałszywe mity o szkodliwości tłuszczu. To węglowodany tuczą, a nie tłuszcz! Ludzie wybierają produkty light, które mają usunięty tłuszcz (i wraz z nim witaminy A, D, E i K), a żeby jako tako smakowały, są bardzo słodkie.

Amerykańska propaganda zdrowotna naciska na jedzenie zbóż i nabiału kilka razy dziennie, rządowe instytucje ciągle straszą tłuszczami nasyconymi. Poziom absurdu osiągnął niedawno nowe szczyty, kiedy American Heart Association ogłosiło, że… olej kokosowy jest szkodliwy.

Co nas obchodzą Amerykanie? Niestety polskie instytucje uprawiają kopiuj-wklej zakłamanych zaleceń dietetycznych zza oceanu. Polscy lekarze, łącznie z tymi o najwyższych tytułach i stanowiskach, wciąż ignorują wiedzę naukową i powtarzają kłamstwa pod dyktando koncernów żywieniowych i farmaceutycznych.

Dopóki tak się dzieje, te alarmujące dane ze Stanów Zjednoczonych także się będą odnosić do Polski. Ilość cukrzyków w USA wciąż rośnie i pewnie tak samo się dzieje w naszym kraju.

Statystyczny polski lekarz osobom ze stanami przedcukrzycowymi doradza ograniczenie tłuszczu, przejście z masła na margarynę i oparcie żywienia na produktach zbożowych. Nie ma nikogo na świecie, komu by taka dieta pomogła, więc chcąc nie chcąc, ci ludzie będą przez dziesięciolecia jeść trujące tabletki, kłuć się insuliną i utrzymywać produkujące je koncerny.

Zobacz więcej na temat cukrzycy:


Chcesz dostawać informacje na maila o nowych postach na stronie PaleoSMAK? Nie spamujemy, szanujemy prywatność i zawsze możesz się wypisać.

Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo

Dodaj komentarz przez Facebooka poniżej albo formularzem na dole strony:

2 komentarze do “Ponad 100 mln Amerykanów ma cukrzycę lub stany przedcukrzycowe”

  1. Trafiłam na ten artykuł i przypomniał mi się Wałęsa. Narzeka, że lubi tłusto zjeść, a mu nie wolno z powodu cukrzycy (!) . Był na poście Dąbrowskiej, gdzie się je same warzywa i owoce, czyli węglowodany. I jak tu się dziwić, że nie może opanować poziomu cukru? Widać, że ściśle przestrzegał zaleć lekarza, ale to pokolenie jeszcze bezgranicznie wierzy lekarzom i nie wpadło mu do głowy, żeby pójść inną drogą, bo zalecona kuracja nie działa.

  2. Amerkanie często nie wiedza w ogóle jak wygląda prawdziwe jedzenie. Jedzą "produkty ze sklepu" a nie żywność, która powinna ODŻYWIAĆ ciało. Im biedniejsi, tym gorzej. Wszystko przetworzone, nawet jajka w worku foliowym bez skorupek. Nie potrafią gotować. I jak się pomyśli, że USA to takie wymarzone Eldorado, to aż się wierzyć nie chce, że może to iść w parze z taką – jak by to nazwać- biedą żywnościową…
    To jest wszystko przerażajace. Jak bardzo pieniądz rządzi światem…

Dodaj komentarz

Twój adres nie zostanie opublikowany. Pola wymagane są oznaczone symbolem *