Chodziło za mną ostatnio jakieś nowe ciasto czekoladowe. Już tyle różnych brownie robiłem (nawet z kiszoną kapustą!), ale chciałem coś nowego. Szukałem i w końcu znalazłem – ciasto czekoladowe z musem jabłkowym!
Siedzimy w domu i z nudów pieczemy ciasta. Z czego jeszcze nie robiłem ciasta czekoladowego? Czerwona fasola? Spróbujmy! Efekt znakomity – to chyba najsmaczniejsze ciasto czekoladowe, jakie jadłem! Wilgotne, bardzo czekoladowe, sycące – brownie z czerwonej fasoli.
Fasole i inne strączki są w szarej strefie żywienia paleo. Z jednej strony jadamy je od zarania dziejów (o wiele dłużej niż zboża), a z drugiej mamy teraz świadomość tego, że mogą one także zaszkodzić (czytaj więcej: Rośliny strączkowe nie takie zdrowe).
Z czerwonej fasoli można zrobić niesamowite ciasto czekoladowe – obłędnie smaczne! Brownie (ciasto czekoladowe) paleo z czerwonej fasoli – bezglutenowe (bez zbóż) i bez nabiału (laktozy i kazeiny) – sprawdzony przepis: Czytaj dalej Brownie z czerwonej fasoli (ciasto czekoladowe paleo)→
Uwielbiam ciasta czekoladowe. Niedawno uświadomiłem sobie, że jeszcze robiłem brownie z ciecierzycy, postanowiłem więc to naprawić. Efekt wyszedł wyśmienity!
Uwielbiam ciasta czekoladowe. Choć nie mam problemu z węglowodanami, to od jakiegoś czasu staram się ograniczać skrobię. Czy da się upiec ciasto czekoladowe bez glutenu i nabiału i z małą ilością skrobi? Okazuje się, że tak! Brownie paleo z buraków i awokado!
Chleb bananowy tak naprawdę bardziej przypomina ciasto niż klasyczny chleb, no ale nie kłóćmy się o nazwę 🙂 Nie wszyscy lubią smak mąki kokosowej albo mogą pozwolić sobie na zakupy mąki migdałowej lub kasztanowej. Rozwiązaniem jest chleb bananowy paleo z mąką gryczaną.
Mąka gryczana jest naprawdę tania, w przeciwieństwie do wielu mąk paleo. Wyrabiane z niej ciasto jest lekko gumowe, przez co dobrze zastępuje pszenicę z glutenem (gryka jest bezglutenowa). Minusem niestety jest duża zawartość węglowodanów oraz zanieczyszczenie glifosatem (roundupem). Czytaj dalej Chleb paleo bananowy (z mąką gryczaną)→
Chciałem zrobić ciasto z ciecierzycy, ale w trakcie wymyśliłem, że babeczki będą lepsze. Babeczki z ciecierzycy (bez mąki) są bardzo sycące i pożywne – w sam raz na śniadanie albo drugie śniadanie. O ile się lubi ciecierzycę 🙂
Ten przepis to trochę dzieło przypadku. Miałem opakowanie mąki gryczanej, dla której nie było zastosowania. Pomyślałem więc o jakimś wypieku na słodko i tak powstał chleb paleo bananowo-gryczany. Można go także przygotować w wersji czekoladowej!
Jak w przypadku każdego chleba bananowego, słowo „chleb” jest lekkim nadużyciem, bo bardziej on przypomina słodkie ciasto. No ale w niektórych zastosowaniach może zastąpić chleb, więc tego się trzymajmy 🙂
Wielu spośród nas – osoby z alergiami albo nadwrażliwościami pokarmowymi – tęskni za ciastem czekoladowym. Nawet ciasta bezglutenowe i bez nabiału zawierają jajka, kakao, orzechy i inne alergeny. Całe szczęście, że jest ciasto czekoladowe bez alergenów, dozwolone na protokole autoimmunologicznym!
Protokół autoimmunologiczny (z angielskiego AIP) to bardzo restrykcyjna wersja diety paleo, stosowana przy chorobach z autoagresją (np. Hashimoto). Wyklucza on zboża, nabiał, jajka, orzechy, jakiekolwiek nasiona, a także drożdże, kakao, a w pewnych przypadkach nawet ziemniaki, pomidory, paprykę itp. Ale jest ciasto czekoladowe, które się mieści nawet w tak restrykcyjnej diecie!
Na stronie PaleoSMAK były już 4 przepisy na brownie (ciasto czekoladowe paleo) oraz 5 przepisów na chleby bananowe (zobacz przepisy paleo: na ciasta i na chleby), ale nie było do tej pory przepisu na brownie bananowe. A szkoda, bo to przepyszne ciasto czekoladowe i do tego bez glutenu, nabiału (laktozy i kazeiny) oraz orzechów!
Sklepowe lody z owocami mają wspólną tylko nazwę. Tak naprawdę jest tam głównie cukier, chemiczne odtłuszczone mleko w proszku i aromaty, które oszukują nasze zmysły. Całe szczęście każdy może w domu zrobić pyszne i zdrowe lody owocowe.
Najczęstsza ostatnio przekąska w moim domu – lody owocowe paleo – bez mleka (laktozy i kazeiny) i cukru – prawie nie posiadają alergenów i mogą być bezpiecznie jadane przez osoby z problemami autoimmunologicznymi.