Dziś swój jadłospis prezentuje Kasia, która mieszka i pracuje na Karaibach. Swoją przygodę z paleo rozpoczęła cztery lata temu i od tego czasu, dzięki ciągle pogłębianej wiedzy udało jej się „naprawić” niedoczynną tarczycę (Hashimoto). Mimo że dziś cieszy się zdrowiem, a do swojej diety włączyła niedawno nawet odstawione na lata ziarna, jej codzienny jadłospis nadal w zdecydowanej większości składa się ze świeżych, przygotowywanych z lokalnych produktów dań w stylu primal/paleo.

Przykładowy jadłospis na jeden dzień:

• śniadanie – jajka sadzone z tymiankiem, papryką + ostry sos pomidorowy domowej roboty

• drugie śniadanie – szklanka samodzielnie przygotowanego kefiru, koktajl owocowy na bazie tegoż lub świeże, lokalne owoce: zwykle papaja, pomme-liane, lub korosol

• lunch w pracy:
  • pierwsze danie – sałatka: sałata i/lub rukola, czerwona cebula, pomidor, ziarna słonecznika, awokado (jeśli jest sezon), sok z limonki;
  • drugie danie (przygotowane wcześniej i odgrzane) – naleśnik z mąki gryczanej (mąka, jajo, domowy kefir, woda, przyprawy) na maśle klarowanym z domowym sosem pomidorowym, serem kozim i czasem pieczarkami z Polski

• deser – przygotowany domowym sposobem biały serek z suszonymi owocami i orzechami

• kolacja – platany lub zielone banany smażone w oleju kokosowym z sosem miodowo-musztardowym (ze świeżej, lokalnej musztardy), placek z lokalnych warzyw z przyprawami (coś w rodzaju placka ziemniaczanego, tyle że z lokalnej dyni, manioku, słodkich ziemniaków, itp.)

• „przegryzki” w ciągu dnia – suszone lokalne owoce nerkowca (tak, oprócz samych orzechów je się też owoce nerkowca – są przepyszne, przypominają lekko w smaku suszone śliwki) lub lokalny owoc, zwykle: marakuja, mango, korosol, pomme-liane, guawa – zależne od tego co uda się „upolować” – przy biurze rosną drzewa owocowe; częstą przekąską na Karaibach jest też dojrzały kokos – jego miąższ jest bardzo słodki i niezwykle sycący

Kto nie zazdrości Kasi miejsca do życia, palm, oceanu, wiecznej pogody i świeżych owoców tropikalnych zrywanych wręcz z drzewa/krzaka?

Na pierwszy rzut oka widać, że powyższy jadłospis jest bardzo mało przetworzony, obfituje w świeże owoce i warzywa, a przetworzonych składników jest jak na lekarstwo (chyba tylko mąka gryczana, bo Kasia nawet musztardę robi sama).

Nie wiem, ile tych owoców Kasia zjada za dnia, ale być może nie jest to jadłospis niskowęglowodanowy. Prawie każde danie jest niedozwolone na ścisłym protokole autoimmunologicznym, ale na przykładzie Kasi widać, że na ścisły protokół warto przejść na początek, a potem prawdopodobnie z sukcesem można wprowadzać z powrotem wiele wyłączonych wcześniej pokarmów.

Niektóre składniki (cebula, awokado, suszone owoce itp) są niedozwolone na diecie FODMAP, ale zdecydowana ich większość (bez manioku i batatów) dobrze wpisuje się w dietę SCD. Oczywiście całość to jadłospis paleo, jednak ze względu na ten kefir – nie dla każdego. Wielu z nas źle reaguje na nabiał (czytaj więcej: Nabiał – jeść czy nie jeść?).

Publikowane na stronie PaleoSMAK jadłospisy mają różny motyw przewodni i różnych autorów oraz omawiają prezentowane posiłki pod kątem innych diet (SCD/GAPS, FODMAP, niskowęglowodanowa, protokół autoimunologiczny).

Sprawdź koniecznie inne jadłospisy oraz nasze przepisy, by zobaczyć różnorodne podejścia do żywienia paleo. Jeśli chcesz przedstawić w tym cyklu swój własny jadłospis paleo, skontaktuj się z nami.

Dlaczego paleo? Co to w ogóle jest? Dieta paleo to nasz właściwy sposób odżywiania się, zgodnie z którym ewoluowaliśmy i który uformował nasz gatunek. Sprawdź sam(a)! Masz do stracenia tylko kilka chorób i kilogramów. Twoje ciało będzie ci za to wdzięczne.

Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo