Dziś chciałbym się pochwalić potrawą wymyśloną w moim domu, która jest świetnym śniadaniem paleo (choć nadaje się także na kolację, czy na lunch). Ser kozi z jabłkiem i miodem jest lekkim, ale sycącym, szybkim i łatwym w przygotowaniu, a przede wszystkim bardzo smacznym posiłkiem.
Składniki na jedną porcję:
- 100 g sera koziego
- 1,5 jabłka
- 1 łyżka miodu
- garść orzechów włoskich i/lub płatków migdałowych
Jabłka kroimy na małe cząstki, wykrawamy gniazda nasienne, dodajemy ser, orzechy i/lub migdały, polewamy wszystko miodem i voilà – pyszne śniadanie gotowe!
Odkąd wyleczyłem się z cukrowego nałogu, jestem bardziej wrażliwy na słodycz i dla mnie to danie jest trochę za słodkie, więc bardzo lubię złamać jego smak goryczką oleju lnianego (którego kwasy tłuszczowe omega-3 są dodatkowym atutem). Wspominam to, mimo iż nie znam drugiej osoby, która by tak wydziwiała 🙂
Ten przepis nie mieści się w rygorystycznym paleo. Nabiał nie jest całkowicie paleo, choć akurat w Polsce większość może go bez szkody dla zdrowia jeść (czytaj więcej: Nabiał – jeść czy nie jeść), a dodatkowo kozi jest mniej uczulający od krowiego. Miód z kolei, mimo iż składa się w 99% z cukru, pod pewnymi warunkami jest paleo (czytaj więcej: Czy miód jest paleo?). Ser kozi z jabłkiem i miodem nie jest niskowęglowodanowy, ale mieści się w diecie SCD, choć niestety nie w diecie FODMAP.
Smakowało? Zapowiada się smacznie? Jeśli tak, to podziel się ze znajomymi.
Czytaj więcej: Dieta paleo | Paleo dla początkujących | Efekty diety paleo | Żywieniowe fakty i mity | Dieta na… | Paleo dla dzieci? | Styl życia paleo
Wygląda smakowicie 🙂