Trądzik to uprzykrzająca życie choroba zapalna o wielorakich przyczynach, spośród których sporo ma podłoże dietetyczne. Nie do końca znamy wszystkie mechanizmy rządzące trądzikiem, stąd wiele wokół niego nieporozumień, mitów i sprzecznych zaleceń.
Tak naprawdę nie ma jednej dietetycznej przyczyny trądziku, jest za to kilka czynników, które go nasilają, jednak u różnych osób występują one w różnym nasileniu.
Są to gluten, węglowodany, zboża, mleko, nadmiar kwasów tłuszczowych omega-6 oraz problemy jelitowe (o samym trądziku, jego przyczynach dietetycznych, popularnych faktach i mitach z nim związanych oraz zaleceniach higienicznych czytaj na: Trądzik – fakty i mity).
Oczywiście nie wszystkie te przyczyny muszą wystąpić razem i być może tylko jedna z nich wywołuje problemy skórne – poprzez stopniowe zmiany i dietę eliminacyjną można łatwo się przekonać, jak zwalczyć trądzik w konkretnym przypadku.
Jaka więc dieta na trądzik?
- jak najmniej węglowodanów – absolutne zero cukru, słodzonych potraw i przekąsek – wszystko, co w składzie ma cukier (także pod różnymi nazwami, np. syrop glukozowo-fruktozowy, skrobia itp) jest niedozwolone (np. dżem). Rośliny strączkowe zawierają także sporo węglowodanów, należy także uważać na ilości ziemniaków i owoców i nie przesadzać z nimi, szczególnie na początku leczenia trądziku.
- zero zbóż – to czyste węglowodany, które dodatkowo szkodzą i wywołują infekcje skórne – zero chleba, makaronu, ryżu, kukurydzy, płatków zbożowych itp (nie ma znaczenia, czy pełnoziarniste czy nie, te bez glutenu też szkodzą).
- uwaga na mleko i nabiał – nabiał często sprzyja trądzikowi, najgorsze jest mleko pasteryzowane i wszelkie produkty zawierające mleko w proszku (lody, desery). Jogurt, kefir i sery nie są takie złe, ale wciąż w pewnym stopniu mogą powodować trądzik. Najmniej uczulają śmietana i masło (czytaj więcej: Nabiał – jeść czy nie jeść?). Pamiętaj, jajka to nie nabiał i możesz (i powinieneś!) ich jeść dużo.
- ogranicz spożycie tłuszczów omega-6, a jedz więcej omega-3 – nadmiar omega-6 to także częsta przyczyna trądziku. Ogranicz najlepiej do zera niezdrowe oleje roślinne, np. margaryny (obecne przede wszystkim w przetworzonej żywności), a jedz dużo zdrowego tłuszczu – ryby, olej kokosowy, oliwa z oliwek, awokado, masło i tłusty nabiał (patrz wyżej), a nawet smalec.
- popraw kondycję jelit – typową substancją rujnującą jelita jest gluten, trzeba więc całkowicie zrezygnować z jedzenia zbóż (w tym kukurydzy), a rośliny strączkowe też mogą w pewnym stopniu szkodzić jelitom.
Dieta na trądzik: czego nie jeść?
- cukier – cukier pod jakąkolwiek postacią nie jest dozwolony, w żadnych ilościach (chyba że niewielkie ilości naprawdę gorzkiej czekolady) – wszelkie ciasta, słodkie desery, kremy, lody, cukierki, żelki – jak nie chcesz mieć trądziku, to ich nie jedz.
- zboża – życie bez chleba, makaronów, ryżu itp wcale nie jest szaleństwem i rozwiązuje mnóstwo problemów zdrowotnych. Zboża bez glutenu także szkodzą.
- niezdrowe tłuszcze roślinne – czyli unikaj margaryn, oleju słonecznikowego, rzepakowego, arachidowego, sojowego, z pestek winogron itp
- przetworzona żywność – unikaj wszelkiej przemysłowej i przetworzonej żywności – gotowych dań, deserów, przekąsek…
Dieta przy trądziku: co jeść?
- jak najwięcej ryb, najlepiej morskich (dorsz, łosoś, mintaj, morszczuk, śledzie…) – zdecydowanie lepsze są marynowane, pieczone czy gotowane na parze (lub nawet smażone), ale te w puszkach w ostateczności też mogą być (czytaj więcej: Ryby a rtęć)
- zdrowy tłuszcz – poza rybami zdrowy tłuszcz jest w oliwie z oliwek, oleju kokosowym, a także w awokado, maśle, serach, śmietanie i jogurtach. Nie taki zły tłuszcz mają też zwierzęta, ale to bardzo zależy od tego, co jadły (czytaj więcej: Mięso – zdrowie, pieniądze i sumienie). Nie bój się tłuszczu i jedz pełnotłusty ser oraz jogurty greckie, bałkańskie lub podobne z dużą zawartością tłuszczu (pamiętaj jednak, że nabiał może też czasem sprzyjać trądzikowi, czytaj wyżej). Masło klarowane jest zdrowe, nie uczula i możesz go dużo jeść (przepis).
- mięso – potrzebujesz mięsa (choć niewielkich ilości), a wegetarianizm zdecydowanie nie służy zdrowiu (czytaj więcej: Dieta wegetariańska oraz Mięso – zdrowie, pieniądze, sumienie).
- jak najwięcej warzyw – jak najwięcej zielonych i korzennych warzyw, nie przesadzaj z roślinami strączkowymi i ziemniakami
- dużo owoców – choć na początku leczenia trądziku lepiej nie przesadzać z ich ilością, albo ograniczać te najbardziej słodkie (banany, winogrona, jabłka…)
- dużo jajek, szczególnie od „lepszych” i zdrowszych kur (czytaj więcej: Jajka omega-3)
- suplementacja – na początku walki z trądzikiem może przydać się suplementowanie tłuszczów omega-3 (np. olej rybny czyli tran), a także witamin B, C, D i E oraz cynku, chromu i (szukaj preparatów multiwitaminowych z selenem).
- probiotyki – zadbaj o miliardy bakterii żyjących w jelitach, żeby były one przyjaciółmi, a nie wrogami. Obecnie nadużywamy antybiotyków i żyjemy w sterylnym otoczeniu. Jedz kiszone ogórki i kapustę, kefir (zwykły albo wodny), a także rozważ suplementację preparatami z wieloma różnymi kulturami bakterii.
Dietę paleo łatwo wprowadzić w życie, jak się mieszka samemu, a trądzik niestety często dotyka nastolatków mieszkających z rodzicami, którzy zawsze wiedzą najlepiej. Tacy rodzice mogą nie zgodzić się na żadne „wydziwianie” z niejedzeniem chleba. Co więc robić w takich przypadkach, jeśli jesteś (dosłownie) na garnuszku rodziców?
- unikaj wszystkiego, co ma cukier – ciasta, słodkie desery, napoje, batony, lody (niektórym rodzicom może to się nawet spodobać)
- jedz mniej chleba – jedząc w domu rodziców może być bardzo ciężko nie jeść chleba, ale postaraj się ograniczyć jego ilość do np. dwóch kromek dziennie
- mniej makaronu, ryżu, mąki i ziemniaków – jak masz możliwość, to do obiadu zjedz więcej warzyw i mięsa, a mniej wypełniaczy
- więcej warzyw i owoców – do podjadania przy telewizji czy komputerze wybierz owoce albo warzywa (marchewka, seler…), zamiast ciast, ciastek, paluszków, krakersów itp.
- uważaj na jedzenie poza domem – zamiast zapiekanki czy pizzy spróbuj zjeść sałatkę lub owoce, a zamiast kanapki z domu weź np. tłusty jogurt i marchewkę
- porozmawiaj z rodzicami – z niektórymi rodzicami mimo wszystko da się rozmawiać i wprowadzić pewne zmiany żywieniowe w domu, jak zastąpienie margaryny masłem i oleju oliwą z oliwek, wprowadzenie trochę więcej ryb i warzyw do obiadów, częstsze jedzenie sałatek itp.
- spróbuj namówić rodziców na wspólną zmianę sposobu żywienia – o ile rodzice najczęściej nie mają już trądziku, to pewnie mają parę kilogramów za dużo, za wysoki poziom cholesterolu i trójglicerydów i być może problemy z cukrzycą czy miażdżycą. Bardzo podobna dieta im także może pomóc (sprawdź linki na dole strony).
- zaproponuj rodzicom 4-tygodniowy test, podczas którego spróbujesz wprowadzić jak najwięcej zaleceń z tej strony w życie (i nie będziesz jeść w ogóle cukru i zbóż). Powiedz, że nie do końca wierzysz, że chleb może szkodzić, ale chcesz się przekonać na własnej skórze. Wielu rodziców powinno zgodzić się na chwilowe „wydziwianie”. Te 4 tygodnie powinny wystarczyć, by trądzik widocznie zelżał, a w niektórych przypadkach nawet minął całkowicie.
Miłym efektem ubocznym takiej diety może być także utrata zbędnego tłuszczu, który jest chyba drugą po trądziku najczęstszą przyczyną kompleksów nastolatków. Możesz także spodziewać się ładniejszych i mocniejszych włosów, troszkę większego przyrostu masy mięśniowej, a czasem nawet lepszych wyników w szkole poprzez mniejsze problemy z koncentracją i więcej energii za dnia.
Przekonaj się dosłownie na własnej skórze! Powodzenia!
Podyskutuj o trądziku i odżywianiu: Polskie forum paleo. Zadaj pytanie albo podziel się doświadczeniami i pomóż innym!
Czytaj też: Co to jest dieta paleo? | Trądzik – fakty i mity | Paleo dla początkujących | Zboża szkodzą | Czy dieta paleo jest dietą odchudzającą? | Węglowodany tuczą, a nie tłuszcz | Żywieniowe fakty i mity| Dieta na cholesterol | Dieta na trójglicerydy | Cukrzyca | Rak żywi się cukrem | Gluten – 55 chorób, nie tylko celiakia | Paleo dla dzieci? | Zamiast mydła | Styl życia paleo
Panie Grzegorzu, jak zmniejszyć ilość Omega 6 w codziennej diecie? Skoro prawie wszystko co jemy to zawiera ten kwas tłuszczowy.
Unikać pokarmów, które zawierają dużo omega-6, więc pestek, nasion, orzechów itp, a jak jeść, to w małych ilościach. Jest dużo badań o dobrym wpływie orzechów na nasze zdrowie, ale w badaniach uczestnicy jedzą 3 (trzy) sztuki dziennie. Trzy orzechy, a nie trzy ich paczki 🙂
Co powinnam jeść wg Pana, aby pozbyć się stanów zapalnych? Wyeliminowanie chleba i nabiału wciąż nie pomaga.
Na zwykły trądzik eliminacja zbóż i nabiału pomaga. Może to, co masz, to nie jest zwykły trądzik? Może stany zapalne wynikają z pasożytów, zatrucia toksynami z pleśni albo metalami ciężkimi? Może pora zasięgnąć porady specjalisty? Tylko ze znalezieniem go może być problem, bo lekarz z przychodni z reguły specjalizuje się w przepisywaniu pigułek zamiast docierania do źródła problemów zdrowotnych.
Nie licz na proste informacje przez internet na skomplikowane problemy zdrowotne.
Powodzenia!
Pod jakim względem oliwa z oliwek jest zdrowsza od oleju rzepakowego do smażenia?
Nie jest rakotwórcza. Oliwę z oliwek się tłoczy z oliwek. Byle włoski, grecki czy hiszpański farmer potrafi to zrobić. Olej rzepakowy robią wielkie fabryki, podgrzewając go do temperatury kilkuset stopni i działając na niego trującymi gazami bojowymi. Który olej jest zdrowszy? 🙂
Dziękuję za odpowiedź 🙂 nurtuje mnie jeszcze to że w tej diecie na trądzik jest polecane masło klarowane i olej kokosowy, przecież są to tłuszcze nasycone i zapychają pory skóry więc nasila się trądzik, więc moim zdaniem powinny być wykluczone, czyż nie Panie Grzegorzu?
Ale tłuszcze nasycone są najzdrowsze! A trądzik bierze się z chleba i sera. Przestań na chwilę jeść jakiekolwiek zboża i mleko i zobaczysz różnicę. Powodzenia!
Panie Grzegorzu, jak można przytyć na diecie trądzikiej, nie jedząc żadnych zbóż, roślin piankowych i nabiału ??
W codziennej diecie stosunek omega 3 do omega 6 wynosi 1:5, to powinniśmy spożywać 1 łyżkę tranu i 5 łyżek oliwy z oliwek? Przecież nadmiar omega 6 wpływa prozapalnie na skórę, tworzą się stany zapalne, więc wychodzi na to że oleju z ryb powinniśmy więcej spożywać??
Sandra, wystarczy jeść dużo białka i wystarczająco tłuszczu, a nie przytyjesz, a wręcz schudniesz. A przytyjesz, gdy będziesz jeść odwrotnie, czyli za mało białka. Będziesz wtedy jeść cokolwiek, ziemniaki i inne skrobiowe warzywa, owoce itp i na tym można przytyć.
A w tłuszczach omega i ich bilansie nie tyle chodzi o zwiększanie ilości omega-3, ale o zmniejszanie ilości omega-6.
Czy ziarna kukurydzy smażone na oleju kokosowym również mogą powodować trądzik? Staram się trzymać opisanej tutaj diety, ale strasznie brakuje mi jakiejś słonej przekąski. A trudno o lepszą przekąskę niż popcorn:) Oczywiście spożywany bez soli.
Jedz sól! Sól jest zdrowa i potrzebna. Zobacz https://paleosmak.pl/sol/
A jak chcesz mieć trądzik, to jedz kukurydzę.
faina przekaska jest ciecierzyca, podpieczona na chrupiaco z przyprawami. Tez na czarnej liscie, ale jednak nie zboze
Witam. Zastanawiam sie czy na tradzik moze miec wplyw ilosc posilkow w ciagu dnia? Czyli np bedac na paleo, ale jedzac co 3 h popelnia sie blad?
A i jeszcze jedno pytanie do P.Grzegorza: czy na początku przejscia na paleo jadl Pan wiecej posilkow niz 2-3 dziennie? Jesli tak to czy mimo to byla poprawa cery?
Dużo większe znaczenie ma raczej to, co jesz, niż jak często. Ale paleo i jedzenie co 3h to jakaś pomyłka. Organizm się odnawia i działa cuda, jak pozwolisz mu być głodnym od czasu do czasu. Głód to nasz naturalny fizjologiczny stan i musimy go od czasu do czasu odczuwać.
Co mogę zjeść na śniadanie w 5 minut? Ponieważ moim nieodłącznym przyjacielem były płatki i nie wiem czym je zastąpić. Z góry dziękuje za odpowiedzi
Jajecznica, jajka na miękko, śledzie, awokado, parówki dobrej jakosci, porządna kielbasa, i całe mnóstwo innych rzeczy 🙂
moje dzisiejsze sniadanie w 2 minuty, pomidor w kawalakach, polany duza iloscia oliwy i kawalek sera lub jajko (mozesz ugotowac wieczorem)
Panie Grzegorzu jestem na diecie od 6 miesięcy widzę dużą poprawę,aczkolwiek wypryski ciągle się trafiają.Czy jedzenie grzybów,kasz -gryczanej,jaglanej,jęczmiennej czy też picie kawy zbożowej a nawet naturalnej(najwyżej raz w tygodniu) może powodować pogorszenie stanu skóry?
Takie pytania zadajesz, a powyżej masz wszystko napisane. Wciąż jesz zboża, to wciąż masz problemy z cerą – proste. O kawie zobacz tu:
https://paleosmak.pl/kawa-paleo/
Dzięki. Ja jestem czlowiekiem który dużo lubi zjeść ale właśnie kupiłem jajowar dzieki któremu moge zrobić 7 jajek automatycznie więc problem śniadania rozwiązany ?
Panie Grzegorzu, cukier, gluten, nabiał.. kazeina odstawione od 4 miesięcy. Oleje roślinne ograniczone do minimum. Mam w związku z tym pytanie. Wiem, że jest w poście jasno napisane by ograniczyć nawet te słodkie owoce, ale czy to one mogą mieć wpływ na cerę? Na początku była duża poprawa ale czasem potrafi cera jeszcze płatać figle, czasem spore. Mam na myśli codzienne porcje owoców, np. koktajle z bananów, kiwi i innych owoców albo kilka daktyli po treningu mogą mieć aż taki wpływ na cerę?
Wysoka insulina może bardzo niszczyć cerę. Sprawdź. Do trenowania węglowodany wcale nie są potrzebne. Przez tydzień nie jedz więcej niż dwa świeże owoce dziennie (i zero czystego cukru w postaci suszonych) i zobacz efekty.
Owoce to największe dobro na świecie i nie ograniczalbym ich wcale, prędzej wywal wszelkie zboża które nie mają wartości, muszą być przetworzone przed jedzeniem i zawierają wszelkie antyodzywcze substancje jak lektyny, fityniany, gluten itd. i jak wiadomo z Iza to też węglowodany czyli zamieniają się w cukier.
Witam, a co z masłem swoiskim od krowy? Pytam bo rodzice mają gospodarstwo, więc masło ze śmietany bardzo dobrej jakości.
Masło to nabiał, więc trądzik. Przecież jest jasno napisane powyżej 🙂
Jest możliwość, że jak krowy są przebadane genetycznie i jesz masło tylko z krów A2 (czyli bez kazeiny A1), to nie będzie wpływać na trądzik. Ale mało kto w Polsce wie, czy ma krowy A1, A1/A2 czy A2.
Zobacz więcej: https://paleosmak.pl/kazeina-a1-a2/
Panie Grzegorzu ok, masło takie ok 82% tłuszczu zawiera również kazeinę. Ale co z masłem klarowanym? Ja takie właśnie używam do smażenia (tylko na nim smażę). Dodam, że masło klarowane domowej roboty 🙂 🙂
No właśnie jest problem z masłem klarowanym robionym w domu. W warunkach domowych nie jesteśmy w stanie usunąć 100% białka. Mi się wydawało, że swoje masło klarowane dobrze oczyszczałem, ale jednak moja skóra na nie reagowała dość mocno.
Sprawdź. Ja nie mogę jeść domowego masła klarowanego. Ale możesz sama będziesz mogła.
A do smażenia polecam oliwę z oliwek extra virgin, olej kokosowy albo łój wołowy, jak masz do niego dostęp.
Tak,ale kefir to też nabiał :)A jak z ziarnami słonecznika czy orzechami różnego rodzaju?Na innych stronach czytałem że również mogą pomagać.
Wszelkie nasiona są problematyczne. Orzechy czasem są pożyteczne, ale w ilości 2-3 sztuk dziennie, a nie 2-3 garści. Poza tym orzechy surowe, a nie prażone.
Hej. Nie łudźcie się, że dieta coś zmieni. Ja mam trądzik od 12 roku życia i jestem starym wyjadaczem więc czytajcie uważnie.
Stosowałem dietę z wyłączeniem produktów wysokoglikemicznych i słodkich przez 2 miesiące, do tego wszystko naturalne, bez chemii, same zdrowe tłuszcze i całe te polecane zdrowe produkty typu olej kokosowy, chia itd – nic nie dało. Stosowałem dietę ponad rok z wyłączeniem absolutnie glutenu i laktozy, powtarzam – zero, wszystko bezglutenowe, tak jakbym miał celiakie i chodziło o moje życie. Niestety, poprawa była może o 20%-30%. Także niestety moi drodzy, ja straciłem na takie diety sporo pieniędzy, a nic to nie dało. A co do autora tego wpisu, proszę podać źródła naukowe nt. skuteczności kefiru i jogurtu oraz kiszonych produktów w poprawie flory bakteryjnej. Albo od razu pana poinformuję, że pan powiela bzdurę. Jesli pan chce badania nt skuteczności a raczej braku to łatwo poszukać w internecie.
2 miesiące to może być mało. Niektórzy muszą się leczyć ponad pół roku. Poza tym, jak piszesz o laktozie, to widać, że niewiele wiesz o tym, jakich produktów unikać, bo laktozę możesz jeść do woli – chodzi o kazeinę. Dlatego nie wierzę, że byłeś tak restrykcyjny w przestrzeganiu. Pomijam to, że niektóre produkty (kawa, drożdże… itp) reagują krzyżowo z glutenem i u niektórych rezygnacja z glutenu nic nie daje, jak się wciąż pije kawę.
A badań naukowych o korzyściach kiszonek jest multum. Może podlinkuj jakieś, według którego nie mają one żadnych walorów zdrowotnych, bo takich nie widziałem.
Dokładnie, ja unikałam dawniej glutenu i nabiału i ogólnie nie jadłam przetworzonego, słodyczy itp. Poprawa była słaba. Dopiero po wielu latach wpadłam na posty o zbożach, nawet te niby zdrowe szkodzą nakładcza jaglana itp. Nie odstawiłam jeszcze w 100% ale tak w 80-90% i cera o 90-% lepsza. Polecam przynajmniej mocno zminimalizować.
Sam mam duży problem z trądzikiem od mniej więcej roku. W czerwcu przeszedłem na dietę. Na początku zrezygnowałem ze słodyczy (całkowicie) i pieczywa, chociaż płatki kukurydziane i owsiane jem ciągle. Później zrezygnowałem z picia piwa(zdarzało się wypić 1-2 miesięcznie- skóra bardzo się łoiła ), zauważyłem że mocniejsze alkohole nie szkodzą za wyjątkiem wina dlatego że zawiera cukry.Od miesiąca nie pijam także mleka, chociaż nabiał(sery, kefiry) uwielbiam i trudno mi będzie całkowicie z niego zrezygnować. Potraw mącznych nie jem też od pół roku za wyjątkiem powrotu do domu, gdzie mama musi jakieś pierożki czy obiady z makaronem pichcić. Jem za to wiele kasy, przeważnie gryczana, jęczmienia. Zmiany są zadowalające, chociaż ciągle pojawia się kilka krostek przeważnie na czole.
Mam 30 lat i od zawsze borykam się z trądzikiem z większym lub mniejszym nasileniem, dodam że mam również cerę tłustą ze skłonnością do zaskórników, wyprysków itd., teraz wraz z wiekiem zmieniła się na mieszaną (strefa T została najbardziej tłusta). Ale to co się dzieje teraz, od około pół roku to przechodzi ludzkie pojęcie. Kiedy w młodości żuchwę i szyję miałam zawsze "czystą i wolną" od trądziku, tak teraz to jest istny armagedon! ??? Czytałam o trądziku dorosłych – bo moje umiejscowienie trądziku, czyli właśnie żuchwa + szyja na to wskazują.
Powiem tak, przechodząc pewien kryzys wpadłam w kompulsywne jedzenie, jadłam cały najgorszy syf, naprawdę syf, przetworzone jedzenie, wszystko z konserwantami, mnóstwo cukru pod różnymi postaciami (od słodkości w czekoladzie, chipsy, ciastka..) + alkohol.
COś we mnie pękło i po przerażających cyfrach na wadze i swoim wyglądzie postanowiłam coś zmienić. Od 1 sierpnia postanowiłam sobie rozpisać dietę, wyliczyłam swoje zapotrzebowanie i zaczęłam przyrządzać potrawy od podstaw, nic przetworzonego. Wywaliłam całkowicie cukier – wszystko! Jedyny cukier jaki jem to ten z owoców raz dziennie – sezon w pełni także próbuję póki jest lato wykorzystać te dobra naturalne 🙂
Nie jem chleba całkowicie, wsyzstko mączne wywaliłam, jedynie jem płatki owsiane na śniadanie lub płatki orkiszowe. Póki co, na razie ograniczyłam węglowodany skrobiowe czyli ziemniaki i ryż – czasem jem ryż brązowy, ziemniaków na razie zero. Uwielbiam kasze więc często jem kaszę gryczaną i jaglaną. Również odkryłam ciecierzycę. Jem piersi z indyka, kurczaka, czasem polędwiczki wieprzowe, wołowinę – moje zapotrzebowanie na białko jest spore i mam problem jak dostarczyć tyle białka w każdym posiłku.
Noi teraz najważniejsze – nabiał! Zrezygnowałam z mleka całkowicie ALE… raz dziennie lub co drugi dzień jem np., serek wiejski albo jogurt naturalny albo kefir.
I teraz moje pytanie – trądzik jak był tak jest, wydaje mi się że "delikatnie" się zmniejszył – czy po prostu jest to za krótki czas na zmiany po wprowadzeniu zdrowego trybu życia odżywiając się wcześniej jak za przeproszeniem ze śmietnika?? czy może faktycznie to być wina nabiału? Czy może tych płatków owsianych/orkiszowych? Czy może zupełnie coś innego = hormonalna gospodarka?
I jeszcze jedno pytanie – czy ser mozarella można jeść czy też należy go wyeliminować ze względu na kategorię-nabiał?
Rozpisałam się strasznie, przepraszam za taki wywód ale chyba krócej się nie dało aby dać pewien obraz sytuacji 🙂
Pozdrawiam 🙂
Agnierszka – w przypadku nabiału i glutenu nie ma znaczenia ilość, ważne, że jesz. Wszystko, co pochodzi z mleka krowiego może powodować trądzik. Mleko kozie i inne w mniejszym stopniu, ale też.
Wciąż jesz gluten (orkisz) i bardzo podobne białka – owies. Nie ma znaczenia ilość. Albo się jest w ciąży, albo nie. Albo jesz gluten, albo nie.
Wywal wszystkie zboża na okres testowy. Zrezygnuj na dwa-trzy tygodnie całkowicie z nabiału – żadnych serów, jogurtów, kefiru – nic a nic. Nawet zwykłego masła nie jedz, tylko klarowane albo inne tłuszcze. Powinnaś zobaczyć różnicę.
A co z cukrem w owocach, miodzie, karobie i daktylach?
Jest bezpieczny czy szkodzi skorze?
Każdy cukier jest zły, choć w postaci owoców nie jest najgorszy. Pamiętaj, że niektóre owoce (jabłka, gruszki, banany, wszelkie suszone jak rodzynki czy daktyle) są potwornie słodkie.
W większości przypadków jak ograniczysz sztuczny cukier do zera, to ten naturalny nie powinien powodować problemów ze skórą, no chyba że jesz daktyle garściami.
Wyeliminowalam gluten i nabial, ale jem sporo owocow, orzechow i daktyli. Tradzik jak jest tak byl i sie pogarsza.
Proponuje czasowo odstawic owoce o wysokiej zawartosci cukru i przede wszystkim daktyle i ogólnie pojete owoce suszone. To bomba zawierajaca duzo cukrow prostych. Sprobuj moze tylko pomoc, owoce zastap warzywami sezonowymi. Teraz jest caly walchlarz do wyboru. Pozdrawiam
Jak najmniej węglowodanów- mam cukrzycę typu 1, węglowodany, cukry złożone a przy hipoglikemii cukry proste są niezbędne w diecie. Ale na pewno da się to jakoś dostosować. W końcu dużo osób z cukrzycą ma też jej przyjaciółkę- celiakię, więc musi zrezygnować z np pieczywa pszennego. Jednak np wafle ryżowe nie wpływają za dobrze na cukier, więc nie wyobrażam sobie cukrzycy bez pieczywa. Niekoniecznie pszennego 🙂 Ale jak napisałam, na pewno można jakoś to dostosować do upodobań. Najpierw najlepiej wyrzucić słodycze i inne dziwne rzeczy, więc w sumie odżywiać się zdrowo 🙂
Również jestem na diecie bez zbóż i nabiału od 5 miesięcy i żadnej poprawy jeśli chodzi o trądzik. Już nie wiem, co eliminować dalej, czy minimalne ilości cukru w diecie mogą to powodować i powinnam zrezygnować z owoców? Jeśli tak, czy dozwolony jest miód, ksylitol lub inne zamienniki?
Co do owoców – zrezygnowałam z dużej ilości bananów, nie jem winogron. Sięgam po truskawki, borówki, jeżyny, kiwi, często do koktajli dodaję awokado i rozprowadzam wszystko świeżym sokiem pomarańczowym lub wodą.
U mnie pomogło odstawienie przede wszystkim pszenicy a zwłaszcza w postaci białego pieczywa. Ograniczyłam też produkty mleczne, za to przekonałam się do produktów na bazie mleka koziego. U mnie nie powodują żadnych problemów.
Ja jestem po 30-tce więc pewnie u mnie trochę inne mechanizmy i czynniki wyzwalają zmiany. Jestem już "stabilna" hormonalnie, więc w moim przypadku dieta miała znaczący wpływ na trądzik. Może u Ciebie większym czynnikiem wyzwalającym zmiany są kwestie hormonalne. Poza tym staraj się nie katować twarzy agresywnymi kosmetykami – ja też to robiłam i to był błąd. Nie twierdzę, że należy myć się tylko wodą ale warto pomyśleć o zmianie kosmetyków na delikatne i nawilżające. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie bo sama to przeszłam 🙂
W mojej diecie banany pojawiają się dość często. Nie spożywam żadnego mleka zwierzęcego i jego przetworów. Kosmetyków również nie podejrzewam, ponieważ twarz myje samą wodą, wycieram jednorazową chusteczką, spryskuję wodą termalną i po wyschnięciu nawilżam naturalnymi olejami (obecnie z pachnotki). Raz w tygodniu robię peeling, który w składzie ma 100% nasion bzu czarnego i robię maseczkę z zielonej glinki z dodatkiem spiruliny i hydrolatu z mięty lub oczaru (oczywiście wszystkie składniki 100% naturalne – sama robię maseczki). Natomiast podkład do twarzy również mam mineralny, zawiera w składzie tylko mikę, tlenek cynku, dwutlenek tytanu i tlenek żelaza-ultramarynę.
Nie wiem jak z kwestią hormonów – chyba w wieku 28 lat, nie ma aż takiej różnicy jak przy 30tce 😉
witam wszystkich:) swoją historię opowiem w pigułce… mam 31 lat. Jestem kobietą do tego z wykształceniem kosmetologicznym. I od nastoletnich lat walczę ze tłustą skórą na której ciągle pojawia się "coś" 🙁 U mnie to było coś w stylu – raz dobrze za chwilę tragedia na skórze i plantacja pryszczy i bolesnych podskórnych krost. Jakieś 2 tygodnie temu trafiłam na tą stronę szukając informacji o wpływie diety na zmiany trądzikowe, bo niestety do dziś wielu lekarzy uważa że dieta nie ma znaczenia. A NIECH ICH JASNA CHO….RA!!!!
Od ponad tygodnia jestem na diecie ze znaczącym ograniczeniem węglowodanów w każdej postaci – makarony, kasze, ryż i oczywiście pieczywo. Unikam też produktów mlecznych – zwykłe mleko, serki itd.
Jako że kocham sery w każdej postaci pokusiłam się o serek twarogowy z koziego mleka i na tym koniec. Jem "zdrowe" jaja od szczęśliwych kurek, dużo ryb i chudego mięska. W mojej diecie królują warzywa sezonowe i owoce z mniejszą ilością naturalnych cukrów – przestałam jeść banany. Za to jem truskawki, borówki i awokado:) Dla tych którzy nie wyobrażają sobie życia bez kawy polecam niepaloną kawę zieloną. "Daje kopa" ale nie wymaga mleka i smakuje podobnie do zielonej herbaty:)
To co się dzieje z moją skórą od wprowadzenia zmian żywieniowych i zaznaczam, że nie jest to restrykcyjna dieta tylko zmiana nawyków na zdrowsze jest niesamowite. Buzia znacznie mniej się świeci, wydziela znacząco mniej sebum, ma piękny zdrowy oliwkowy kolor a zmiany goją jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Do tego ta zmiana spowodowała u mnie to że, mam masę energii do późnego wieczora, jestem aktywna uprawiam sport, rano budzę z płaskim i lekkim brzuchem i co najważniejsze przestałam być drażliwa. Jestem spokojna i stonowana. Jestem dobrej i myśli i uważam, że może być tylko lepiej!!!! A żyć bez pieczywa można i co najważniejsze wcale to nie jest trudne. Pozdrawiam wszystkich którzy walczą z trądzikiem lub myślą o podjęciu próby!!!!! DACIE RADĘ, WSZYSTKO JEST W GŁOWIE:)
Witam, Pani wpis dał mi nadzieje! Czy ograniczyla Pani do zera wszystkie zboza? Mam nadzieje, ze jeszcze Pani tu zaglada i odpisze?
Witam serdecznie i ciepło:)
Odnoście Pani pytania – na początku wyrzuciłam z diety wszystkie zboża, w tym pieczywo, makaron, ryż i kasze. Teraz już mogę powiedzieć, że regularnie do diety włączyłam chlebek chrupki ale bez pszenicy i w małej ilości, makaron jem sporadycznie bo nie wyobrażam sobie rosołu bez makaronu hihih, kaszę jaglaną jem systematycznie, pozwalam sobie również na ryż brązowy. Unikam jak mogę pszenicy, mleka z kartonu, i cukru. W dalszym ciągu mam zdrową skórę, która się pod względem trądziku znacznie uspokoiła:) ale zauważyłam, że cukier w czystej postaci daje efekt od razu. Jeśli skuszę się na drinka z napojem słodzonym gazowanym to wiem, że rano kiedy się obudzę będzie jakiś gdzieś na skórze jakiś dodatek. Plusem tej nie tyle diety ale zmiany żywienia jest w moim wypadku większa świadomość tego co jem i fakt, że zmienił się wygląd mojej skóry i sylwetka. Zgubiłam 3 kg i mam wrażenie, że nie mam efektu gromadzącej się wody pod skórą. W razie pytań proszę pisać 🙂
Pozdrawiam
Zuzia:)
serdecznie dziękuję za odpowiedź. Nawet na nią nie liczyłam;)
U mnie jadłospis i efekty podobne. Jest super;)
Pozdrawiam!
To niesamowite jak niewiele trzeba zeby uzyskac tak dobry efekt☺ trzymam kciuki i pozdrawiam cieplo
Więc chciałabym przedstawić mniej więcej moją sytuację, by ktoś mógł mi pomóc. Zacznijmy od tego, że jestem nastolatką, trądzik pojawił się około rok temu. Były to bardzo widoczne i liczne zaskórniki, bolesne pryszcze, i dużo krostek na czole. Nie było jakieś zaczerwienień itp. Jeszcze miesiąc temu miałam kilka bolesnych pryszczy na czole, nosie itp. Od tygodnia dopiero piję codziennie drożdże z mlekiem, a od miesiąca staram się jeść mało słodyczy. Zmieniło się to, że pryszcze bardzo rzadko się pojawiają, ale krostki i dużo zaskórników nadal są. Mam zamiar spróbować na miesiąc wyeliminować zboża, węglowodany i cukry oraz nie pić mleka. Problemem jest to, że chciałabym też troszkę przytyć, a niestety tutaj wiele elementów się wyklucza. Więc mam pytanie, czy jeśli wyeliminuję cukry, węglowodany, cukry, a będę jeść: twaróg, jajka, warzywa, owoce, serek wiejski, orzechy (migdały, włoskie) suszone owoce (bez dodatku cukru), czasami ryby, kurczaka, czasami ziemniaki, kefir, jogurty, sery żółte i szynki to uda mi się pozbyć tych krostek i zaskórników, załóżmy po kilku miesiącach i dodatkowo przytyć chociaż 2 kg? Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.
Nie eliminuj węglowodanów, tylko ogranicz do rozsądnego poziomu. Jedz warzywa (także skrobiowe jak ziemniaki) i owoce. Jak będziesz jeść twarogi i sery, kefir itp to będziesz mieć trądzik, więc raczej czasowo unikaj absolutnie wszystkiego, co od mleka pochodzi – nawet masło może być problematyczne.
Jak podreperujesz nieco jelita, to może i nabierzesz prawidłowej masy ciała.
Kurczaka raczej unikaj – chemiczne białko pozbawione jakichkolwiek wartości odżywczych. Jedz wołowinę i czasem wieprzowinę.
Suszone owoce to sam cukier, więc cukier bez dodatku cukru pozostaje samym cukrem 🙂
Witam,
Stosuje dietę paleo od ponad miesiąca(na problemy z trądzikiem) ale niestety trądzik zamiast słabnąć to wręcz przeciwnie zaatakował ze zdwojoną siła.
Czy to normalna reakcja?
Ps.Dodam,że w tym okresie starałem się dostarczać organizmowi bardzo duże dawki witaminy A(tran,około 1 litr soku z marchwii,często wątróbka)
Witam. Jakieś pół roku temu ułożyłem sobie dietę, aby przybrać na masie. Jadłem ok. 5g węglowodanów na kilogram ciała, czyli ok. 400g węgli dziennie. Skóra zaczęła swędzieć i zaczął pojawiać się trądzik. Zszedłem więc z węgli do 350g dziennie. Po tej zmianie nic się nie pojawiało i byłem zadowolony. Jadłem tak przez jakiś czas i ostatnio znowu trądzik zaczął się pojawiać(drobny ale jednak, i dodatkowo pojawia się nie tylko na twarzy ale na całej głowie, pod włosami, zwłaszcza na skroniach). Nie wiem, czy znowu redukować węgle, skoro przez kilka miesięcy było wszystko dobrze? Może być jeszcze jakaś inna przyczyna? Dziennie jem głownie: płatki owsiane, ryż, jajka, mięso, ryby, banany, chleb ciemny razowy. Przeczytałem artykuł i wiem, że powinienem nie jeść płatków owsianych, ryżu i chleba, ale wcześniej wszystko było dobrze, więc już sam nie wiem co o tym myśleć.
Mogę spróbować np. nie jeść płatków owsianych, tylko czym mogę je zastąpić? Mógłbym też znowu zredukować węglowodany, ale dlaczego wcześniej było dobrze? Przecież nie mogę redukować węgli w nieskończoność, bo masy wtedy na pewno nie zrobię…
Węglowodany na masę to stara, jakaś 60-70-letnia szkoła. W tej chwili masz muskularnych sportowców jedzących znikome ilości węglowodanów. Doskonałe węglowodany masz w ziemniakach, batatach i owocach, możesz też jeść pseudozboża jak gryka, szałwia hiszpańska czy komosa ryżowa.
Z trądzikiem borykam się od 3 lat na początku nic nie pomagało .. te wszystkie maści i inne leki. Przez ostatni rok brałam izotek, lecz po jego odstawieniu cera się pogorszyła, włosy znow zaczely sie przetluszczac. Tradzik wystepuje u mnie glownie na twarzy,a szczegolnie w okolicach nosa gdzie jest pelno zaskornikow. Moja dieta przez ostatnie lata to glownie pieczywo codziennie do szkoly zabieralam 2 słodkie bułki, wczesniej tez jadlam platki na mleku lecz juz go unikam. Niestety nie moge sie oprzec tez slodyczom ?Mam pytanie jak sprawdzic co powoduje u mnie zanieczyszczenie cery ? Jezeli jest to gluten to co moge brac do szkoly oprocz bulek/kanapek? Skad czerpal Pan pomysly na dania bez glutenu i nabialu ?
Jak sprawdzić? Najprościej – przestań jeść zboża i zobaczysz błyskawicznie poprawę. Przestań jeść nabiał i cera się szybko polepszy. Nie ma innego sposobu. Do szkoły możesz brać cokolwiek – dowolne mięso (kiełbaski, kawałki pieczonego mięsa), warzywa (ogórek, pomidor, ziemniaki), owoce (jabłka, awokado), ugotowane jajka, omlety, naleśniki paleo, chleby paleo. Pomysły są wszędzie – tylko się rozejrzyj wokół. Poczytaj też przepisy na tej stronie i podobnych.
Powodzenia!
A czy dobrym pomysłem u osób z trądzikiem jest zamiana zwykłej kawy na kawę z cykorii 100% ?
Bardzo dobrym, o ile pijesz bez mleka 🙂 Zobacz, jak zareagujesz na taką zmianę.
oczywiście bez mleka, przypuszczam, że pozostałości trądziku powoduje kawa wiec spróbuję zamiennika 🙂 (zboża i nabiał już wykluczone)
Dziękuję i pozdrawiam 🙂
Trądzik ustąpił po wyeliminowaniu z diety cukru, zbóż i nabiału, szkoda, że tak późno dotarłem do tej wiedzy, aha mycie bez mydła-rewelacja, skóra po kilku tygodniach się ustabilizowała, paradoksalnie po prysznicu samą wodą czuję się czysty przez dłuższy okres w porównaniu z używaniem mydła. Pozostał tylko jeden problem-nadmierna potliwość stóp i dłoni, może ma Pan jakieś rady jak sobie z tym radzić bez stosowania agresywnych antyperspirantów.
U mnie pocenie się zmniejszyło się znacznie, ale noszę też odpowiednie buty (które ściągam, kiedy to tylko możliwe, np. siedząc przy biurku w pracy), stosuję też naturalny dezodorant (kilka przepisów jest na tej stronie).
Panie Grzegorzu czy zauważył Pan jakąś zależność jeśli chodzi o miejsce występowania trądziku, a żywność? Dieta paleo zdecydowanie zredukowała mój problem łojotokowej trądzikowej skóry. Zdarzają się większe-ropne niespodzianki na czole i wokół brody, natomiast mam większy problem z taką drobną "kaszką" pod skórą. Od miesięcy nie mogę namierzyć winowajcy 🙁
Czasami skóra jest gładziutka, a czasami nie wiedzieć dlaczego jakby mocno zanieczyszczona… 🙁
U mnie gluten działa głównie na twarz i szyję, a nabiał na klatkę piersiową, ale nie sądzę, żeby to była jakaś ogólna reguła. Myślę, że każdy inaczej reaguje.
Jesz nabiał? Jakikolwiek – nawet masło?
dziękuję. Od roku zero glutenu (czasami miałam odstępstwa od diety , co od razu widać było na moje twarzy) natomiast nabiał wykluczyłam miesiąc temu. Sporadycznie jedynie masło klarowane.
Ela – też mam problem z cielistą "kaszką" na czole, która raz jest bardzo widoczna i wyczuwalna, a czasem znika. U mnie to rogowacenie mieszkowe. Polecam zgłębić temat na blogu Ewy Szałkowskiej, to dziewczyna, która ma niesamowitą wiedzę, a dzięki jej wskazówkom powoli wyprowadzam na prostą moją cerę: http://www.ewaszalkowska.com/2016/05/rogowacenie-okoomieszkowe-diagnoza-i.html. Polecam odstawić agresywne środki do mycia twarzy, zamiast tego stosować łagodne dwuetapowe czyszczenie wieczorem (np. emulsja Alterra z Rosmanna + domywanie rękawicą Glov lub doberj jakości śceireczką z mikrofibry) i najważniejsze: złuszczać skórę delikatnym peelingiem (np. z krystalizującego miodu, z dodatkiem skały wulkanicznej albo glinek) co 2-3 dni.
Bardzo dziekuje za porade! U mnie podobnie: raz jest mocno nasilona, a raz prawie wcale jej nie ma. Nie jest to powiazane z dietà
Jest coś takiego jak trądzikowa mapa twarzy.Poszukaj w internecie.U mnie się spr.w 100%.Jest to chińska szkoła.
Witam, mam problem z tradzikiem, dwa razy przechodzilam kuracje izotekiem, jednak tradzik za kazdym razem powrocil. Zrobilam badania krwi wyniki wykazaly nietolerancje: kurzych jajek, glutenu i nabialu. Postanowilam wiec wyprobowac diete paleo, jednak moj problem polega na tym, ze czesto ze wzgledu na prace podrozuje (bardzo duzo czasu spedzam w hotelach). Czy moze mi Pan poradzic jaki rodzaj suchego prowiantu moge ze soba brac aby nie przerywac diety?
Wybieraj hotele z bufetem śniadaniowym, najlepiej dość bogatym. Wtedy możesz wybrać sobie takie pokarmy, które nie zaszkodzą. Powinny być na śniadanie jakieś ryby, sałatki, wędliny, warzywa, owoce itp.
Na krótki wyjazd z domu to ja biorę sałatki i inne jedzenie zrobione przez siebie, na dłużej opieram się czasem na sałatkach ze sklepu, czasem z jakąś wkładką białkową w postaci dobrej kiełbasy (mięso i przyprawy, bez soi, bambusa i innych wypełniaczy).
Zdarza się, że biorę z sobą krem kokosowy, takie opakowanie 200 g jest taką bombą energetyczną, że wystarcza mi prawie na cały dzień. Choć tak zapycha, że przez następne kilka dni nie chce się jeść kokosa 🙂
Dziekuje za odpowiedz, zastanawialam sie rowniez czy moglabym zabrac np. kabanosy?
Jak mają dobry skład, to oczywiście, że tak.
Co mam jeść? Trenuję 6 razy w tygodniu na siłowni. Mam tradzik – ramiona, plecy czasami nad pępkiem. Wcześniej był bardzo nasilony na żuchwie, ale po odstawieniu mleka krowiego i jego przetworów zupełnie zniknał z żuchwy, ale nadal pojawia się na ramionach i plecach (najwięcej na łopatkach). Czy produkty z mleka owczego czy koziego działaja tak samo jak z mleka krowiego i należy je odstawić? Moim "cukrem" jest xylitol, owoce – głównie jagody, truskawki i jabłka, ew. suszone owoce. Ja zdecydowanie nie należę do osób słodyczoholików. Sama gotuję. Mleko piję sojowe, migdałowe. Jem ogórki i kapustę kiszona (kiedyś uwielbionym probiotykiem był kefir, dzisiaj przez tradzik nawet boję się go spróbować). Tłuszcze – olej kokosowy, oliwa z oliwek, masło klarowane, olej z siemienia lnianego i czasami rzepakowy. Kasze – tak, zwłaszcza jaglana, gryczana, bulgur, quinoa. Jajka, tofu, orzechy, ziarna słonecznika, pestki dyni – tak. Nie jem mięsa – żadnego! (Względy etyczne). Kawa – 1 w tygodniu. Zdecydowanie wolę zielona, hibiskusa, mniszek lekarski, inkę, czystek czy też wodę, wodę z cytryna, miętę. Pieczywo – 1-2 kromki i to raczej 2-3 razy w tygodniu. Raczej jem chlebek crispy z quinoa i maki ryżowej, migdałowej lub kokosowej. Pieczywo dla siebie piekę z maki orkiszowej,czasami dodaję pełnoziarnista lub bezglutenowe płatki owsiane. Oczywiście warzywa i owoce sa codziennie. Gdzie jest bład? Dlaczego tradzik nie znika?
Jesz zboża (w tym glutenowe) to masz trądzik. Olej rzepakowy też nie pomaga. Proste.
Inka ? Ma gluten
Wszyscy mówią o tym ze dzięki takiej diecie dodatkowo mozna pozbyć się kologramów. A co jeśli chcę przytyć. Na takiej diecie raczej spadne na wadze 🙁 Nie wiem co lepsze, chudość czy pryszcze.
Jak uzdrowisz jelita, to nabierzesz prawidłowej wagi ciała. Dla niektórych to oznacza przytycie. Jeśli masz zrujnowane jelita, to one nie przyswajają składników odżywczych z pożywienia i dlatego możesz być chuda i osłabiona.
Mam ten sam problem co załamana. Zawsze jadłem ogromne ilości węglowodanów, słodyczy i byłem chudy. Teraz na paleo chudnę w szybkim tempie jeszcze bardziej, wystają mi kości i nie podoba mi się to, a za bardzo nie wiem co zrobić. Jem wystarczająco, tak mi się wydaje, raczej do syta i cera rzeczywiście mi się poprawiła przez te około 20 dni, ale niestety ta utrata wagi nie daje mi spokoju i chyba na razie zrezygnuję częściowo z paleo. Dodatkowo, źle działają na mnie jajka i muszę je niestety wyeliminować z diety, co mnie bardzo martwi. 🙁 Problemem u mnie jest to, że mam mały zasób wiedzy na tematy odżywiania, po prostu zdecydowałem się spróbować i to był dobry pomysł, ale jak już coś nie do końca działa to pojawiają się schody. Cały czas czytam, ale jelita to nie jest prosty temat. 🙂
Jestem juz 2 tygodnie na zalecanej przez Pana diecie. Znaczna poprawa. Mam o polowe mniej wypryskow! Caly czas uzywam pudru mineralnego do makijazu, a do mycia twarzy uzywam bawelnianej szmatki i cieplej wody.
Czy spożywanie alkoholu ma wplyw na tradzik?
U wielu ludzi raczej nie, choć alkohol wpływa na wyściółkę i przepuszczalność jelit, co u niektórych może rzeczywiście nasilać trądzik. Pamiętaj, że piwo zawiera gluten.
Ja mam trzy pytania będę wdzięczny za odpowiedź 🙂
1) O co chodzi z tym że należy wyeliminować nabiał a kefir Pan poleca? Kefir to nie nabiał? I mógłby Pan polecić jakiś kefir, jakąś sprawdzoną firmę która będzie dobra?
2) Jakie są sposoby na zregenerowanie jelit? Dieta paleo wyleczyła mój trądzik i jestem pewien że moje jelita teraz będą w opłakanym stanie przez to jaki syf wprowadzałem do siebie. Chciałbym to naprawić ale za bardzo nie mam wiedzy na ten temat.
3) Ostatnie pytanie taka czysta ciekawość. Ciekawe dlaczego niektórzy ludzie jedząc to co ich uczula mają trądzik, a inni pomimo że nawet mają celiakię to ich cera jest idealna?
Jak tolerujesz nabiał, to kefir mleczny jest bardzo wartościowy. Jak nabiał powoduje/nasila trądzik, to kefir tylko wodny.
Jelita zregenerujesz jedząc dobrze, unikając syfu, pijąc rosół, jedząc probiotyki (kiszonki albo suplementy z nimi) i prebiotyki (np. zimne gotowane ziemniaki albo błonnik).
Na trzecie najtrudniej odpowiedzieć, na pewno ważne są geny i flora bakteryjna jelit i skóry, ale dużo innych czynników też może mieć udział.
Geny i tylko geny plus odpowiedni miks hormonów i masz trądzik gotowy.
Do tego karmimy nasze dzieci nabiałem i insulinotropowymi węglowodanami od okresu pokwitania, co w przypadku skłonności do trądziku okazuje się zabójstwem skóry w wieku dorosłym. Pomyśl; Niektórzy pakerzy wstrzykują sobie insulinę po to by szybciej rosła masa tłuszczowa i mięśniowa. Insulina to hormon anaboliczny – rozwija prawie wszystkie tkanki naszego organizmu, w tym gruczoły łojowe. Co się stanie jeżeli przez 15 lat (mając skłonności do trądziku) będziesz pakował insulinę w gruczoły łojowe? Wyhodujesz potwory na dopingu. Nic ci wówczas nie pomoże, prócz wywołania bardzo silnego katabolizmu – ryzyko? śmierć.
Wyko.ując badania na nietol.pokarmowe nabiał i gluten NIE wyszło mi żebym tego nie tolerowała,walcze z tradzikiem z 15 lat czy mimo to powinnam wteliminowac te produkty?czy to pomoze?
Czy pozba zastosowac terapie łączoną czyli dieta paleo plus tabletki od dermatologa czy skupic sie na jednym np.sama dieta i zero kosmetykow?
I ostatnie pytanie musze robic makijaz codziennie do pracy czyli puder podkład itp.czy to ma wpły
Czy zamienić na bardziej naturalneczy zrezygnowac wogole?
Badania są bardzo różne, jeśli chodzi o trądzik to najlepsze są badania pod kątem przeciwciał IgG. Nie wiem, jakie masz tabletki od dermatologa, więc ciężko coś na ten temat powiedzieć. Makijaż ma ogromny wpływ na trądzik. Powodzenia!
Jaki wplyw na tradzik ma makijaż? Codziennie uzywam pudru mineralnego, ktory jest chyba najbardziej naturalnym kosmetykiem do makijazu. Czy to moze szkodzic? Na tym pudrze nie moga rozwijac sie bakterie, poniewaz nie ma w nim substancji organicznych.
Nie wiem, nigdy się nie malowałem. Puder może jednak zatykać pory i sprzyjać trądzikowi. Jego odczyn pH może też odbiegać od naturalnego odczynu skóry, przez co może negatywnie wpływać na bakterie na twarzy.
Jestem od stycznia (7 miesięcy) na diecie bezglutenowej i bez mlecznej, od 3-4 miesięcy dodatkowo bez zbóż. Jem: jajka, orzechy, mięso, owoce i warzywa (staram się te z niskim ig), czasem wędzoną makrele (może dwa razy zjadłam), słonecznik prażony, kawa, woda. Zero przetworzonej żywności, słodyczy itd. Trądzik mam taki sam. Codziennie coś nowego, wszyscy mówią że zwariowałam od zdrowej diety i przesadzam. Co robię źle? Kiedyś odstawiałam jajka i było to samo. Proszę o pomoc, bo zaczynam wątpić w to, że dieta coś zmienia.
Zrezygnowałaś całkowicie z kosmetyków? Nie boisz się słońca?
Z kosmetyków używam lekkiego żelu do mycia do cery atopowej, przemywam skórę srebrem koloidalnym i tyle. Czasami nałożę podkład mineralny. Zażywam witaminę D 2 000 j wraz z wit. K2 od kilku miesięcy.
Jesteś pewna, że te żele itp nie powodują problemów?
Tak, jestem. Wrecz jak czasem przemyje woda to skora nie jest oczyszona. Bede walczyc dalej 🙂 zastanawiam sie czy moze za duzo bialka jem? Z orzechoe jajek miesa? Moze to mi szkodzic?
Orzechy zdecydowanie sprzyjają zapaleniom, nadmiar białka nie jest za zdrowy. Zobacz na https://paleosmak.pl/bialko/ oraz też:
https://paleosmak.pl/mieso/
Spróbuj jeść tyle białka, ile potrzebujesz, mniej więcej w 3 równych porcjach w ciągu doby. Z orzechów radziłbym czasowo zrezygnować, a jak już, to nie przesadzać. Badania pokazują, że jedzenie orzechów jest zdrowe, ale badane kobiety jadły 3 (trzy sztuki) orzechy dziennie, a nie 3 garści. Ich nadmiar nie jest za zdrowy.
3 m-ce paleo. Zero nabiału, glutenu, restrykcyjna dieta.
Trądzik jak był tak jest.
Jestem już załamana.
Jesteś pewna, że to trądzik?
Tak, niestety jestem pewna.
To była moja ostatnia deska ratunku.
Jak widać, nie pomogło.
3 mies. to trochę mało. Czasem trzeba i 1 rok pociągnąć aby zauważyć wyraźne zmiany. Wszystko zależy od wielkości gruczołów i kondycji skóry, a także głębokości penetracji zmian zapalnych za czym idzie wolniejsza regeneracja.
Ja bym się nie załamywał, chyba że po roku, to można się głęboko zastanowić co dalej.
Trądziku, nie trądzika. Przy pisaniu artykułu warto byłoby dbać o poprawną polszczyznę.
Aż sprawdziłem w słowniku, ale masz rację. Poprawiłem, dzięki za zwrócenie uwagi 🙂
Czy witamina b12 wpływa w jakiś sposób trądzik? Mulitiwitamina z zawartością tej witaminy powyżej 100% typu olimp sport?
Nie sądzę, żeby miała jakiś wyraźny wpływ, ale biorąc pod uwagę, że większość Polaków ma niedobory B12, to jej suplementowanie nie zaszkodzi. Zobacz https://paleosmak.pl/suplementy/
Ok, w jednym z postów mówił Pan, że trądzik przestał Panu wychodzić. Moje pytanie jest takie, jaką ma Pan cerę? Tłustą? To wiele może wyjaśnić.
Ps. ja osobiście używam, żelu do mycia twarzy, bo po prostu nie wyobrażam sobie umyć tylko samą wodą, po tak upalnym dniu, mają dodatkowo tłustą , spoconą twarz. Tego tak dokładnie wodą się nie zmyje. Chociaż, nie wiem czy gdybym mył samą wodą, efekty były by takie same czyli i tak i tak trądzik
Nie mogę edytować, a chciałem coś jeszcze dopisać. Czy takie suplementy jak beta alanina, arginina mogą wpływać w jakiś sposób na występowanie/ zaostrzenie trądziku? Dziękuje i pozdrawiam.
Żel = kosmetyk = trądzik. Umyj twarz ciepłą wodą, możesz użyć delikatnej gąbki albo bawełnianej myjki. Potem możesz wytrzeć ręcznikiem. Łoju na skórze nie zostawisz. Masz tłustą cerę, bo używasz kosmetyków. Bez kosmetyków wydzielanie łoju znacznie się zmniejsza.
Co do suplementów to zobacz https://paleosmak.pl/suplementy/ – nie wiem, czy te, co opisałeś, wpływają jakoś na trądzik. Ja bym brał tylko omega-3, witaminę D i cynk.
Dzień dobry, mi na testach alergicznych pokarmowych nie wyszło kompletnie nic, a odkąd przeszłam na dietę bezglutenowa trądzik z ktroym walczylam przez 3lata całkowicie zniknął. W takim razie, niby nie alergia, a jednak szkodzi na cerę i to bardzo? Nierozumiem
Testy alergiczne są całkowicie zepsute i pokazują tylko najcięższe przypadki jak celiakia.
Wszystko ok,.ale mam pytanie. Na testach nietolerancji pokarmowych wyszły mi jajka. A paleo jest oparte na jajkach! I co z tym zrobić? :/
Rzeczywiście, jak nie możesz jeść jajek, to trochę sytuacja jest trudniejsza, szczególnie, że jajka to jeden z najbardziej odżywnych pokarmów.
Dobra wiadomość jest taka, że uczulenie na jajka może być wtórne i wynikać ze zniszczonych jelit. Kiedy wyeliminujesz zboża i nabiał, zredukujesz tłuszcze omega-6 do minimum, będziesz jeść naturalne probiotyki, to jelita się bardzo polepszą i jest spora szansa, że będziesz mogła jeść jajka.
Nawet jak jajka wciąż będą uczulać, to problematyczne w nich jest głównie białko. Prawdopodobnie będziesz mogła jeść żółtka, które to właśnie zawierają prawie wszystkie wartości odżywcze.
Dziękuję za odpowiedź 🙂 byłam u dietetyczki w celu ustalenia diety, pod kątem ładnej skóry właśnie. Wkurzylam się, kobieta miała super opinie ale wyszło na to że jest nastawiona głównie na utratę wagi, nie miałam wrażenia że ułożyła dietę 'pod skórę’. Były w niej jajka,nabiał,dużo otrebow. Mówiłam o nietolerancjach które wyszły na teście,też to zignorowala.
To niestety taki dietetyk starej daty, wychowany na pseudonauce, która dawno została obalona. Możesz zajrzeć na nasze forum:
https://paleosmak.pl/forum/ – jest tam trochę ludzi z podobnymi problemami.
Czy przy diecie na trądzik należy zrezygnować z wszystkich zbóż? Jak na razie przez 1 tydzień wyrzuciłem wszystko poza ryżem basmati i kaszą gryczaną. Z tego co czytałem w innych artykułach gryka to pseudozboże – czy będzie miała podobny wpływ na trądzik jak zwykłe zboża? Alternatywą jest wyrzucenie ich w ogóle i tylko w dni treningowe raz dziennie ziemniaki, chociaż jak na razie unikałem ich ze względu na wysokie IG.
Zależy jak zareagujesz. Masz dobry start, patrząc na stan skóry, modyfikuj. IG nie przejmuj się, ziemniaki są lepsze niż ryż, a nawet czasem gryka.
Ja jakis czas temu przeszlam na diete gdzie jadlam owsianke, owoce, warzywa i ryby. Wykluczylam nabial – sery, mleko krowie oraz mieso i skora sie bardzo poprawila. Wprowadzilam olej kokosowy, miod, duzo warzyw, owocow i bylo super. Przestalam uzywac cukier, jesc dzemy czy produkty przetworzone. Ostatnio tak wyszlo, ze jadlam slodycze i mieso kilka razy oraz chleb i od razu atak pryszczy i to takich bolesnych, wiec sadze, ze wszystkie z tych trzech cukier, biala maka i inne niedobre skladniki w chlebie oraz mieso zle dzialaja na moja skore i nie moge ich miec w swojej diecie.
I dlaczego takich podstaw nie ucza dermatologow? Oczywiscie pytanie retoryczne…
Bartek,sorry, jak Wy to mówicie. Nie dopisałam do końca. Przy trądziku należy unikać przypraw, ale ostrych. Sól i cukier w ilościach minimalnych. Nie jadać produktów „chemizowanych” czyli przetwarzanych, marnych wędlin i wszystkiego co zawiera wypełniacze, Skoro stosujesz dietę paleo, to na pewno nie masz z tym problemu.Omijać cytrusy. Herbata słabiutka,kawy najlepiej wcale.Unikać różnicy temperatur ,myć twarz wodą ciepłą,ochraniać przed wiatrem i mrozem.Kiedy miałam tego typu problemy,jeżdżąc na nartach widać mi było tylko oczy.Ale nie potrafiłam sobie odmówić!Wszystko, tylko nie narty.Dasz radę.
To niby dlaczego badania naukowe wykazują potężny potencjał przeciwzapalny, antybakteryjny i regeneracyjny – papryczki chili?
hmm jak to się ma do unikania ostrych przypraw?
Dzieki. Tu był przepis na chleb ale w takim razie odpuszcze sobie https://www.acneeinstein.com/flax-bread-recipe-a-skin-friendly-bread-substitute/
Siemię ma właściwości łagodzące. Jest wskazane do różnego typu okładów, a także do użytku wewnętrznego.
Czy siemię lniane jest dopuszczalne, czy lepiej się wystrzegać?
Na skórę jest OK, ale do jedzenia to niewielkie ilości ze względu na ogromne ilości tłuszczów wielonienasyconych.
W porządku. Są różne odmiany trądzika, warto więc najpierw porządnie zdiagnozować,a potem próbować wszystkiego, co może pomóc.Przyprawy, zwłaszcza ostre, maja działanie drażniące i wzmagające stany zapalne.Nie będę opisywała dwóch przypadków, bo szkoda czasu i nie każdego to interesuje. Pomocniczym środkiem jest picie gotowanych drożdży.
Około 1/2 szkl wody zagotować, wrzucić do wrzątku 2dag pokruszonych drożdży,krótko zagotować (żeby tylko zawrzało) , odstawić do wystudzenia. Pić chłodne, na noc. Wspomaga nie tylko leczenie skóry.
Bartek, jak tak dalej pójdzie, to dojdziesz do…głodówki!
Poważnie, mam ogromny szacunek dla zdrowego żywienia ,właściwej diety itd.ale uważam,że powinieneś pójść także do doświadczonego dermatologa.Niestety, czasem potrzeba medycznego wsparcia. Piszę to w oparciu o przypadek bardzo bliskiej mi osoby.
Pozdrawiam
Na marginesie, przy trądziku ważne jest omijanie np. przypraw.
Hej,
Chodziłem do derma i antybiotyki pomagały mi od razu ale problem szybko wracał. Z naukowego punktu widzenia dieta paleo rozwiąże sprawę. Z reszta mam łagodny trądzik wiec testuje sobie dietę bez jakiegoś stresu.
Dlaczego przyprawy? Nie zauważyłem żeby to miało na mnie wpływ.
Cześć,
Równo 3 tygodnie temu zacząłem dietę bardzo zbliżoną do paleo tj. mało węgli (ok 100-150, podczas gdy przedtem w granicach 400), dużo mięsa (ok 300g, czasem nawet 600-700g dziennie – głownie kurczak, rzadziej wieprzowina), spożyłem 500ml oliwy z oliwek (z Włoch, nie wiem czy była oryginalna), 3-4 jajka dziennie, biały ryż (z reguły 100g dziennie lub rzadziej – stąd węgle), pestki dyni/słonecznika, mleko kokosowe, ryby (ok. 2 razy w tyg głownie makrela i łosoś), zero nabiału, b. małe ilości cukru (czekolada 90% b. rzadko), śladowe ilości mąki (typu zasmażka do marchewki), warzywa (choć jem zbyt mało).
Dieta o 180 stopni różna od poprzedniej gdzie jadłem ok 350g pieczywa dziennie, gotowe pizze z marketów, przetworzone mięso typu kabanosy, chipsy, nabiału i cukrów już wtedy nie jadłem, zero warzyw.
Po 3 tygodniach nie widzę poprawy a jest chyba nawet małe pogorszenie (np. kilka małych czerwonych krostek w miejscach gdzie nigdy nie miałem – choć wiadomo to może być tylko przypadek).
Zastanawiam się czy przy radykalnej zmianie diety może wystąpić początkowy efekt pogorszenia cery by potem się poprawiła. Opinie/doświadczenia?
Niektórzy doświadczają przejściowego pogorszenia. Jak coś możesz zmienić, to zdecydowanie ogranicz białko – nadmiar białka zamieniamy na węglowodany, więc ograniczenie węglowodanów na białko nie zmienia wiele. Jedz więcej tłuszczu i spróbuj nawet te śladowe ilości mąki wywalić. Jak nie pomoże, to może być tak, że masz uczulenie na jajka, które dają silniejszą reakcję niż gluten albo kazeina. Sprawdź, wkrótce okaże się.
Zapytaj też na forum.
Dzięki za szybką odpowiedź. Ostatnio właśnie zacząłem podejrzewać jajka i pomidory. Pomidory odstawiłem tydzień temu, poczekam kolejny żeby mieć pewność i wtedy odstawię też jajka.
Nie odstawiaj jajek.
Wywal białka. Jedz żółtka. Np kogiel-mogiel ze dodatkiem ksylitolu.
przechodzę na dietę paleo (plus niskoglikemiczną) ze względu na trądzik; kupiłam dziś ekologiczne mąki migdałową, kokosową, migdały itp.
niestety na opakowaniach jest napisane, że produkty mogą zawierać gluten, w sklepie stwierdziłam, że to nic takiego, ale narodziły się wątpliwości
czy mam się martwić czy takie ewentualnie śladowe ilości glutenu mi nie zaszkodzą? [jestem bardzo zdeterminowana i gotowa zrobić wszystko jak należy, nawet mam zamiar poprosić o udzielanie Komunii Świętej pod postacią bezglutenowej hostii]
dzięki za odpowiedź 🙂
Kamila – większość produktów ma na etykiecie, że mogą zawierać gluten, najczęściej z tego powodu, że w tym samym zakładzie produkuje się i pakuje produkty z glutenem.
Nie musisz się tego obawiać, nawet jak te mąki będą miały ślady glutenu, to i tak będzie to tysiąc razy mniej, niż jadłaś do tej pory.
Pamiętaj, że nabiał także sprzyja trądzikowi, choć sama rezygnacja z glutenu i nadmiaru węglowodanów powinna znacznie pomóc. Powodzenia!
dzięki Grzegorz! 🙂 Z nabiału zostałam na razie przy sfermentowanych przetworach kozich 🙂
Z trądzikiem walczę już … 8 lat, albo jeszcze dłużej. Ciężkie pieniądze wydane na cudowne kremy, maści i tabletki. Dodam, że krosty pojawiały się też na plecach i dekolcie. Na diecie paleo jestem raptem od trzech tygodni i widzę dużą poprawę. W prawdzie na twarzy jeszcze gdzieniegdzie pojawiają się niespodzianki, ale plecy i dekolt gładkie jak nigdy dotąd. Dziwie się dlaczego wcześniej na to nie wpadłam i co gorsza, dlaczego lekarze dermatolodzy nie mówią o zmianie diety?!
Udało mi się też przybrać na wadze, co wcześniej też było ogromnym problemem – ciągła niedowaga.
Dziękuje za ten blog! W końcu jestem świadoma co jem i co mi szkodzi!
U mnie bezglutenowo, beznabiałowo od 13 tygodni. Żołądek dokwaszony. Trądzik nasilił się od tego czasu, występuje na dekolcie i plecach czego wcześniej nie było. Idąc powyższym tokiem rozumowania warto byłoby zrobić testy na nietolerancje pokarmowe, alergie, suplementować witaminę B5. Czy coś jeszcze? Hormony? Które dokładnie?
Gosia – u kobiet to wygląda trochę inaczej niż u mężczyzn. Zapraszam na forum (link po prawej u góry), gdzie jest dużo dziewczyn i na pewno któraś pomoże.
Rozpoczalem diete paleo 1, 5 tygodnia temu. Wiek 26 lat prolemy z tradzikiem od 13 lat. Zauwazylem ze na ciele tj. plecy ramiona od razu jest mniej krost, ale na twarzy co jakis czas wyskoczy pomimo, ze przestalem jesc to co zabronione- z weglowodanow tylko jablko ,banany ew czasem kasza gryczana. Ew lyzka smietany 30 do zageszczenia zupy i jajka z takich bardziej kontrowersyjnych.
No i masz odpowiedź – ta resztka trądziku jest pewnie ze śmietany 🙂
Czy można jeść keczup, majonez i banany ?
Banany można, sklepowy majonez pod żadnym wypadkiem, a keczup zależnie od składu – w większości przypadków nie. Czytaj skład produktów.
co do Bananów to jestem zdziwiony… dlaczego np ziemniaki mają być ograniczone? Bo bananach czuję jak „cukier podskakuje” czyt. od razu dostaje energii, skok insuliny… to raczej nie za bardzo moim zdaniem nadają się.
No duże ilości bananów codziennie nie będą rozsądne. Ale wydaje mi się, że z ziemniakami dużo łatwiej przesadzić niż z bananami.
A jeszcze jedno pytanie, czy warto pić jakieś herbatki ziołowe ? Ja od dłuższego czasu piję bratka, ale nie zauważyłem raczej szczególnej różnicy w wyglądzie skóry.
Niektórzy polecają dziurawca albo rumianek, ale ja nie widziałem żadnej różnicy.
Witam.
Co Pan sądzi o tak zwanym serze białym typu włoskiego – capri, gdzie jego głównym składnikiem jest serwatka i dodatkowo zawiera spore ilości tłuszczu ? Nadaje się on i czy można go włączyć do diety przy trądziku ?
Jeśli ten ser nie zawiera w ogóle (absolutne zero) białka, to główny winowajca (kazeina) będzie wyeliminowany, ale inne sposoby, w jakie nabiał wpływa na trądzik, wciąż pozostają w mocy.
Różne pryszcze na barkach i górnej części pleców oraz barków po jakim czasie mogą minąć? I musi to być dieta absolutnie wykluczająca gluten? Bo niestety lubię sobie zjeść zwykłą wędlinę, a zdaję sobie sprawę z tego, że to czysta chemia i śladowe ilości składników, których nie powinno być w mięsie.
*górnej części pleców oraz klatki. Ogólnie to też ze mną jest jakaś tragedia zamiast mieć coraz mniej pryszczy to z roku na rok mam ich coraz więcej, a mam 20 lat.
Zjedz czasem dobrą wędlinę (samo mięso i przyprawy). Absolutne zero kosmetyków, zbóż, glutenu, kazeiny i olei roślinnych, ogranicz węglowodany, a powinno minąć albo co najmniej znacznie zredukować.
Dobrze, wszystko rozumiem. Czy w takim wypadku najlepsze co może być do dieta ketogeniczna? I jajka, są jakieś szanse, że one też mogą powodować trądzik? Są polecane, ale część ludzi sceptycznie do nich podchodzi w tej kwestii.
Dieta ketogeniczna, wbrew temu, co wielu twierdzi, jest trudna do osiągnięcia i nie sądzę, żeby była aż tak przydatna przy trądziku. W szczególności młodszym kobietom jest niepolecana. Jeśli trądzik ma podłoże autoimmunologiczne, to jajka mogą być problemem, ale to się rzadko zdarza – rozważ to, jeśli przez długi czas nie będziesz jeść w ogóle glutenu ani kazeiny, a wciąż masz trądzik. Zwróć uwagę na potencjalnie możliwe reakcje krzyżowe (kawa, drożdże, inne nasiona…).
Higiena też ważna, codziennie (lub częściej) przemywać ciepłą wodą (bez absolutnie żadnych kosmetyków) miejsca z trądzikiem.
Witam, jeśli miesiąc temu robiłam sobie testy na nietolerancje pokarmowe, wyszło mi z nich, że generalnie na nic nie jestem zbytnio uczulona, trochę na ananasa i brokuła (które rzadko jem). Od roku prawie raz w miesiącu chodzę na głębokie pillingi, po ktorych przez tydzień złuszcza się skóra praktycznie całkowicie, jednak wystarczą 2 tygodnie aby wyglądała jak przedtem. Czy mimo tego spróbować z dietą paleo? Mam mieszane uczucia, gdyż nawet jak kupuję np kaszę jaglaną to z tyłu jak na wszystkim jest napisane, że może zawierać gluten… Czy spróbować odstawić w ogóle produkty skrobiowe, a po jakimś czasie spróbować je włączać powoli do diety? A co, jeśli to nie pomoże, i okaże się, że chore są jelita? Jak to sprawdzić? Wiem, że dużo pytań na raz, ale mocno mnie to nurtuje ;p Pozdrawiam
U mnie testy skórne wykazały brak jakichkolwiek alergii pokarmowych, a po odstawieniu zbóż trądzik znikł. Najlepiej zrezygnuj z wszystkich zbóż, a nie tylko tych glutenowych. W ten sposób będziesz jeść mniej węglowodanów i zaczniesz uzdrawiać jelita. Powinnaś efekt widzieć na skórze dość szybko i przestaniesz oczywiście chodzić do kosmetyczki.
OK, a po jakim czasie włączył Pan owoce do diety? Nie wyobrażam sobie zbytnio bez nich życia, chociaż już tylu rzeczy próbowałam, że może i to dam radę wykonać. Zastanawia mnie jeszcze kwestia, jak zbadać, czy mamy cieknące jelita?
Owoce jadłem cały czas. Jak jesz zboża i masz trądzik, to na 100% masz cieknące jelita. Po 3 miesiącach od niejedzenia zbóż możesz zastanawiać się nad kondycją jelit.
Witam co mógłbym jeść zamiast chleba, zastąpić to jakims ciemnoziarnistym pieczywem czy kompletnie zrezygnować? I co powinienem brać do jedzenia na drugie sniadanie gdy ide do szkoły? Bardzo proszę o odpowiedź
Jak nie chcesz mieć trądziku, to nie jedz absolutnie żadnych zbóż. Co do drugiego śniadania, to rozważ mięso, jajka, chleb paleo, omlety, orzechy, banany, jabłka, inne owoce i podobne rzeczy. Wkrótce się tu pojawi przepis na bardzo fajny omlet 🙂
Witam. Swoje wizyty u dermatologa rozpoczęłam jakieś 7lat temu. Mam zmiany trądzikowe, jednak nie bardzo zaognione. W sierpniu tego roku (nie mam pojęcia dzięki czemu) stan mojej cery poprawił się o 100%, nie pojawiały mi się żadne nowe wypryski, a nawet blizny po starych wyblakły. Moja radość skończyła się jednak z powrotem do domu we wrześniu i do tej pory męczę się z powracającymi zmianami.
Mam alergię na mleko, kakao, jajka i cytrusy. Przestałam jeść słodycze + ograniczyłam kawę + zero nabiału + zero pieczywa.
Jem warzywa , jabłka (właśnie o tym przeczytałam, że chyba to kiepski wybór) i mięso-w zasadzie tylko kurczaka. Mam wrażenie, ze przez moją alergię ilość możliwych produktów jeszcze bardziej się skurczyła… Co mogę dodatkowo zrobić?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
Nie jestem lekarzem, ale możesz mieć niedobory witaminy B12 i D, choć ta pierwsza jest niezwiązana z trądzikiem, to niedobory D mogą znacznie zaogniać zmiany skórne. Jedz dużo ryb oraz pij tran i spróbuj inaczej suplementować witaminę D (np. 1000IE dziennie) – po 3-4 tygodniach powinno pomóc. Zrezygnuj też z większości kosmetyków, jak nie z wszystkich. Jak poza domem cera się znacznie poprawiła, to zobacz, czy zmieniłaś jakieś kosmetyki, w skrajnym przypadku możesz używać wody butelkowanej do mycia twarzy.
Dziękuję bardzo za odpowiedź! Wprowadzę ryby i tran i zobaczę czy pojawią się efekty. Niedługo biorę ślub…tak bardzo chciałabym być zdrowa i pięknie wyglądać…
Pozdrawiam!
Witam, jestem zmotywowana, zeby przejść na dietę paleo! Sama od dobrych 6 lat mecze sie z okropnym trądzikiem. Mam jedno pytanie dotyczące wpływu tabletek antykoncepcyjnych na trądzik, bo zostały mi przepisane właśnie w celu polepszenia stanu skory
Pigułki antykoncepcyjne rzeczywiście czasem pomagają przy trądziku, bo obniżają poziom androgenów, co ogranicza produkcję łoju. Jednak nie jest to lekarstwo, tylko sztuczne maskowanie efektów choroby. Pamiętaj – nie dość, że będziesz wciąż mieć chorą skórę, to jeszcze dokładasz organizmowi sztuczne hormony, które nie są całkowicie obojętne dla zdrowia.
Najlepiej przestań jeść to, co wywołuje trądzik, zrezygnuj z większości kosmetyków i nie będziesz potrzebować żadnych hormonów, żeby mieć ładną i zdrową skórę.
Bardzo dziekuje za szybką odpowiedz, o efektach dam znać za 4 tygodnie, pozdrawiam
Z tego wychodzi, że nie można jeść jak normalny człowiek…
Uważasz, że jesteśmy nienormalni przez to, że chcemy być zdrowi? 🙂
Z tym glutenem i chlebem sama nie wiem. Być może faktycznie pomaga ludziom uczulonym, czy nie najlepiej tolerujących. Sama chleba (ani makaronów czy innych tego typu produktów) nie jem od dobrych 13 lat (jeszcze zanim cokolwiek o glutenie słyszałam). W tym czasie moja cera wręcz się pogorszyła – jako nastolatka nie miałam z nią najmniejszych problemów, a dziś – choć trądziku jako takiego nie mam – bardzo często widuję na twarzy jakieś drobne stany zapalne pod postacią małych krostek.
Nie miałaś klasycznego trądziku, więc nie masz go także teraz. Krostki na twarzy mogą mieć bardzo wiele różnych przyczyn, ciężko zgadywać cokolwiek.
Moze warto zbadać hormony. Nie masz upartego tradzika poniewaz nie srymulowałaś go skrobią. Zrób sobie test. Jedz przez 3 dni biały chleb i ziemniaki. Jeżeli tradzik się pogorszy to goń badać hormony.
Witam 🙂 Od paru dni stosuję się do diety, gdyż moja kuracja na trądzik izotekiem (która baaardzo pomogła) dobiega końca i chcę za wszelką cenę utrzymać ten efekt. Nie żałuję tej kuracji ani trochę. Glutenu nie jadam w ogóle, zero cukru itp. Przez ponad 6 mc kuracji nie robiłem nic. Od jakiegoś czasu zacząłem ćwiczyć na siłowni Mam pytanie czy siłownia może „rozregulować” moje gruczoły jołowe i prowadzić do trądziku? Czy z tą dietą mogę spokojnie ćwiczyć (bez żadnych wspomagaczy). Czy to po prostu ma jakiś wpływ?
Ćwicz bez problemu, tylko pamiętaj o umyciu twarzy (wodą) po wszystkim, żeby nie trzymać potu na niej.
Witam, mam 22 lata. Po jakim czasie mogę spodziewać się pierwszych efektów będąc na diecie, jeśli chodzi o skórę? Od długiego czasu miałem problemy z żołądkiem, wzdęcia, biegunki itp. co najmniej kilka razy w tygodniu. Od 7 dni jestem na diecie Paleo i problemy z żołądkiem minęły, nie jem żadnych zbóż, nabiału i zero cukru „tylko owoce” ale staram sie ograniczać, niestety z moją skórą nic sie nie zmieniło, mam problem z trądzikiem i tłustą cerą. Jem mięso, warzywa, smażone lub gotowane, sporo jajek, czasem ziemniaki, kasza gryczana, ewentualnie ryż, dodałem do diety tych dobrych tłuszczy omega 3, może warto dodać jakiś suplement diety z witaminami? Po jakim czasie stan mojej skóry może sie poprawić?
Łukasz, najpóźniej po 3 tygodniach powinieneś mieć pierwsze efekty, a po około 6 tygodniach powinno być dużo lepiej. Postaraj się na początek zero glutenu i mało węglowodanów, na pewno dużo pomoże, choć pewnie zostanie trochę pamiątek, szczególnie na tułowiu – musiałbyś się do nich dobrać jedząc zero kazeiny. Trądzik powyżej 20 lat to prawie zawsze gluten i kazeina.
„Trądzik powyżej 20 lat to prawie zawsze gluten i kazeina”
1).Nie można tak do tego podchodzić. Wiele osób objada się glutenem i kazeiną do granic możliwości, a trądzik tylko na zdjęciach oglądali. Sprawą wyjściową w trądziku są hormony, których złe działanie jest zapisane w genach.
2).Sam gluten nie może nic. To węglowodany zawarte w produktach zbożowych (skrobia) są ogromnym obciążeniem dla glikemii ( długie trawienie – stale podniesiony poziom cukru we krwi – insulina – IGF-1-androgeny. Taki wzór krąży po organizmie i sieje spustoszenie. ). Kazeina też dość mocno podbija insulinę jednak nie jest to proces długotrwały jak w przypadku skrobi. I najważniejsze; przyczyną trądzika nie jest dieta. Zła dieta go nasila. Dieta wysoko-tłuszczowa i nisko-węglowodanowa zarazem, sprawia że pozbywamy się ropnych grudek i pryszczy, ale skóry nie zmienimy i dalej będzie łojotokowa, więc należy wprowadzić rozsądną kombinacje suplementów oraz kosmetyków – niestety.
Najlepiej będzie jak wyeliminujesz z diety wysokie ładunki glikemiczne ( ziemniaki, kaszę, ryż-w ogóle całą skrobię ). Owoców się nie bój (prócz jabłek ). Rano możesz śmiało jeść (oczywiście z zachowaniem rozsądku). Mięso też ogranicz do optymalnego zapotrzebowania organizmu na białko. Opieraj dietę o tłuszcze nasycone (masło, olej kokosowy ), jednonienasycone (oliwa z oliwek,oliwki), omega 3 – ryby (łosoś, makrela). Wprowadź suplementacje witaminą A, B5, E. Aby przyspieszyć efekty dorzuć ekstrakt z palmy sabalowej (np. Prostatan). Do tego dużo ruchu. Po miesiącu zobaczysz poprawę. Po 6 m do 1 roku po trądziku nie będzie śladu (poza przebarwieniami). Oczywiście zaopatrz się w jakieś kosmetyki mikro -złuszczające.
Czemu oprócz jabłek? Akurat jabłek? Zdziwiło mnie to 🙂 zechciej wyjaśnić
Jabłka mocno podbijają insuline ze względu na wysoką zawartość skrobi. Generalnie najlepiej unikać wszelkiej skrobii jak ognia. Jak już jeść takie owoce/warzywa to nie częściej niż raz na dwa tygodnie. Nie trzeba chyba tłumaczyć że razem z insulina wydziela się igf-1 który wręcz masakruje gruczoły łojowe i tak już nieźle wkurzone przez androgeny. Oczywiście sama dieta to za mało. Czasami jest tak że ktoś mimo długotrwałej restrykcyjnej diety lc nie osiąga oczekiwanych rezultatów. Jednak warto próbować choćby 1 rok. To nie wieczność a może pomóc. W moim przypadku sie sprawdzilo. Nie mam juz stanow zapalnych nawet po wysokoglikemicznych ładunkach. Po prostu przez długi okres diety uśpiłem gruczoły na tyle że siedzą grzecznie w skórze.
Jestem już kolejny dzień na diecie trądzikowej, muszę przyznać, że troche brak mi chleba który dobrze zapychał i nie czułem głodu przez jakiś czas. Jednak nie to mi się rozchodzi. Grzegorzu, często sam robiłem sobie pizze domową, ale jak wiadomo jest ona z mąki pszennej. Czy mogę zastąpić ją mąką ryżową bądź kukurydzianą z dodatkiem mąki ziemniaczanej? Wiem że ryż i kukurydza nie są paleo, ale robienie ciasta z mąki kokosowej czy migdałowej po pierwsze nie wiem czy będzie dobrej konsystencji, a po 2 nie wyrobiłbym z pieniędzmi, gdyż te mąki są dla mnie za drogie. Pisałeś, że mąka ziemniaczana jest paleo, ale ma dużo węglowodanów. Tak więc czy jakaś porcja mąki ryżowej/kukurydzianej z dodatkiem mąki ziemniaczanej przyczyni się do wysypu trądziku, czy mogę jednak spróbować zrobic takie ciasto? Nie chce potem żałować, a pizze tak czy inaczej na tygodniu muszę upiec ;(
To, jaka ilość węglowodanów powoduje problemy, jest bardzo osobnicze, nie ma reguły. U jednej osoby jest to 30g dziennie, u innej nawet 200g jest OK. Możesz próbować innych mąk, ale pamiętaj, że ciasto wtedy będzie dość kruche. Jak chcesz ograniczyć węglowodany, to polecam ciasto bez żadnej mąki – z kalafiora. Jest mnóstwo przepisów, sprawdź chociaż to: http://bakeandtaste.blogspot.com/2014/02/pizza-na-spodzie-z-kalafiora-bez-maki-bezglutenowa.html
Smacznego! 🙂
Pytam jakimi badaniami są poparte te rewelacje, ponieważ udowodniono zależność pomiędzy wysokim poziomem hormonu wzrostu a trądzikiem. Produkcję hormonu wzrostu stymulują wysokobiałkowe produkty zalecane w Paleo a także nabiał i soja, zboża nie mają żadnego związku z tego co wiem (jeśli są badania chętnie poczytam), być może z wyjątkiem osób uczulonych czy chorych na celiakię, których jest w naszym klimacie niewiele. Zadziwia mnie tak częste promowanie diety opartej na pierwotnych zbieraczach, właściwej dla Afroamerykan czy innych grup, które nie przeszły rewolucji agrarnej i rozkwitu cywilizacji jako coś odpowiedniego dla nas.
Paleo wcale nie jest wysokobiałkowe, jedzenie dużych ilości mięsa i białka jest rzeczywiście niezdrowe i może też przyczyniać się do trądziku. Zboża mają ogromny wpływ na trądzik i nie trzeba badań naukowych, bo mamy doświadczenia tysięcy nastolatków i dwudziestoparulatków, którym rezygnacja ze zbóż wyleczyła bardzo uparty trądzik, który niczemu się poddawał. Polecam sprawdzić na sobie i poszukać opisów w internecie. Badań mało na ten temat, bo jest to wbrew establishmentowi i nikt nie dostanie grantów na badania o szkodliwości zbóż.
Nasi potomkowie wyruszyli z Afryki dużo, dużo wcześniej, niż nastała rewolucja agrarna. Akurat ludzie pierwotni w ciepłym klimacie jedzą czasem nawet spore ilości węglowodanów, jednak my jesteśmy w większości potomkami pierwszych mieszkańców Europy i Azji, którzy jedli głównie pokarm zwierzęcy, podczas epok lodowcowych praktycznie 100% mięso.
Nie dzięki jedzeniu w 100% mięsa udało się stworzyć cywilizację, tylko głównie dzięki zbożom z którymi związana jest każda większa kultura na świecie. Wtedy rodziło się najwięcej dzieci i przetrwały te najlepiej przystosowane do dostępnego pokarmu. Tak działa ewolucja i tak ludzie zaludnili świat. Jakim sposobem tylko 2% Szwedów i 0,3% Basków nie toleruje laktozy, skoro są potokami ludów myśliwych-zbieraczy nieprzystosowanych do innej diety? Trawienie laktozy, które jest przystosowaniem jest dobrym przykładem jak dynamicznie (a nie statycznie) wygląda ewolucja. Polacy mają stosunkowo wysoką nietolerancję laktozy, bo ok 25% (podobnie jak multikulturowe USA) ale nie jest to wartość dla całej Europy ani wysoka w porównaniu do Azji czy Afryki.
Eskimosi nadal żyją na diecie „lodowcowej” i pomimo wielu jej zalet średnia ich życia jest krótka (również wg danych historycznych, jeśli zakładać wpływ współczesnych dodatków do diety) tak jak innych historycznych ludów łowieckich. Ludów nadal żyjących pierwotnie jest niewiele i jak słusznie zauważyłeś żywią się rozmaicie pod względem zawartości węglowodanów (ale i innych składników diety) – i było tak zawsze, ludzie są niezwykle elastyczni i zróżnicowani pod względem diety. Genetyczne zaplecze Europejczyków jest kwestią wielu dyskusji, tak jak i dieta naszych przodków. Stosunkowo homogeniczni jesteśmy tylko w porównaniu do genetycznego zróżnicowania Afryki. Nie jest prawdą, że neolityczna rewolucja agrarna nie ukształtowała nas w żadnym stopniu, jesteśmy jej „dziećmi” i mamy też geny ludów rolniczych żyznego półksiężyca. Rewolucja agrarna nie jest tożsama z rewolucją przemysłową co orędownicy paleo usiłują forsować twierdząc, że zboża są w diecie od 200 lat.
Oczywiście, że istnieją ludzie, którym rezygnacja ze zbóż przyniosła korzyści (w tym w leczeniu chorób przewlekłych jak trądzik) ale jest to stosunkowo mała grupa osób uczulonych, czy znacznie większa kiepsko trawiąca zboża (w tym wypadku umiar i jedzenie starych gatunków by wystarczyło). Dlatego wobec braku badań nie są to dla mnie wystarczające argumenty. Co do składu Paleo to z tego, co wiem jest to dieta niskowęglowodanowa i zakłada umiarkowane do wysokiego spożycie tłuszczu… ALE nieskrobiowe warzywa dostarczają niewiele kalorii płynących z węglowodanów i ich konsumpcja musi być bardzo duża żeby zapewnić zakładaną przez Paleo część (nierealistyczne w rzeczywistym paleolicie a u nas kłopotliwe w zimie). Co do tłuszczów – zwierzęta mają być grass-fed a takie są nieskotłuszczowe. Inne źródła tłuszczu jak nabiał, oleje są wykluczane. Orzechy oprócz tłuszczu zawierają sporo białka, są bogate też w omega 6 i substancje antyodżywcze więc nie można ich spożywać w nadmiarze. Co ciekawe ulubione przez Paleowców migdały do czasów rolnictwa były niejadalne ze wzgl na zawartość cyjanków co wyeliminowała uprawa. Faworyzowane tłuszcze omega 3 są dostępne w ograniczonym zakresie – tylko wąska grupa ludzi mieszka na wybrzeżu a omega 3 psują się i najbezpieczniejsze są w formie suplementów. Dlatego wymaganie takiej diety trudno spełnić i w praktyce może okazać się wysokobiałkowa.
Artykuł „Paleolithic diet” na wikipedii (w języku ang) rzeczowo o mówi o zaletach ale i nieścisłościach i wadach takiej diety nr 1 – nie wiemy wszystkiego nt diety paleolitycznej a to, co wiemy niejednokrotnie przeczy zaleceniom „Paleo”. Osobiście przyjmuję wiele argumentów Paleo (sama odżywiam się w dosyć zbliżony sposób), nie akceptuję zwłaszcza histerycznej postawy wobec glutenu i mleka, niezwykle ostatnio modnej (głównie za sprawą Amerykańskich zwolenników paleo i vegan – ze względu na specyfikę etniczną USA, jakość i stopień przetworzenia ich żywności oraz fatalne nawyki żywieniowe Amerykanów). Nie akceptuję też przedstawiania diety Paleo (jak żadnej innej) jako optymalnej dla każdego, bo taka dieta nie istnieje.
Zapomniałam dodać, że na leczenie trądziku spory może mieć wpływ sama eliminacja krowiego nabiału – źródła dużej ilości białka a obecnie także wielkiej ilości antybiotyków i hormonów, w tym też zwierzęcego hormonu wzrostu oraz wzmożona konsumpcja zielonych warzyw – bez stosowania reszty założeń Paleo i w obliczu tego co wiemy nt trądziku to bardzo prawdopodobne.
Zapominasz, że odnośnie zbóż czy kazeiny nie chodzi o jakieś wyimaginowane uczulenia tylko o insulinę i tzw insulin growth factor -1. Węglowodany czy to proste czy złożone, niektóre białka i białka w nadmiarze powodują podniesienie insluiny i czynnika wzrostu. Skoro czynnik wzrostu karmi i powoduje rozrost komórek całego organizmu to niby dlaczego ma omijać sebocyty? Pół biedy jeżeli ktoś ma genialną wrażliwość insulinową jak np; zawodowi pływacy – IGF-1 rozejdzie się po mięśniach i nie uderzy w skórę (czasami i to nie pomoże). Gorzej jak ktoś ma fatalną dietę i bazuje na węglach i białku plus zero ruchu – jednym słowem „pozamiatane”.
Jedyną skuteczną metodą prewencji trądziku (wykluczając zaburzenia hormonalne wrodzone czy nabyte), jest niekarmienie naszych dzieci słodyczami, zbożami i produktami mlecznymi, szczególnie między 7 a 21 rokiem życia – potem niech jedzą na co mają ochotę wszak będą już dorośli. Inaczej będą miały przewalone do końca życia z tą upartą chorobą, szczególnie jak zostanie utrwalona insluliną, igfem i co za tym idzie testosteronem. Szanse na wyleczenie będą zerowe, a jedyną ofertą pozwalającą w miarę żyć zostanie Izotek i cykliczne nim kuracje – po prostu masakra.
Co jeść w przypadku trądziku? Piszecie o tłuszczach, wiec i piszecie o tłustych serach(mam na myśli twarogowe, tak?), o tłustych jogurtach-a przecież to właśnie są produkty nabiałowe. Jedno wyklucza drugie..
Tak jak napisane powyżej – nabiał też często nasila trądzik, choć nie tak bardzo, jak zboża. Najpierw zrezygnuj ze zbóż – w początkowym okresie pewnie przyda się tłusty nabiał (jogurt 10%, sery 60+%, masło, śmietana…) – trądzik powinien widocznie zmniejszyć się, ale pewnie nie zejdzie do końca. Jak przyzwyczaisz się do życia bez chleba, spróbuj ograniczyć kazeinę i to powinno całkowicie usunąć trądzik.
Dobrze Ci radzę;
-trzymaj się od nabiału z daleka
– jak już tak bardzo chcesz to śmietana 40% z dodatkiem masła, ale tylko jako dodatek do jakiegoś posiłku i nie codziennie.
-lepsze tłuszcze: kokos, masło, smalec gęsi, oliwa z oliwek, tłuszcze rybie (makrela)
– codzienna aktywność fizyczna ( rano, wieczorem).
– suplementy regulujące poziom glukozy: szczawa hipersmotyczna plus 1,2g morwy białej w kapsach. – 30 min przed posiłkiem, w którym są węgle. Możesz też pójść do lekarza po metforminę, ale żeby ją uzyskać będziesz musiał nakłamać, że masz problemy z glukozą.
Jeżeli poukładasz sobie wszystko tak ja należy i wytrwasz dajmy na to 1 rok a trądzik będzie nawracał to sorry winetou – masz pozamiatane – zostają kuracje izotekiem.